Karolina Gilon schudła prawie 10 kilogramów. Wprowadziła 3 proste zasady
Odchudzanie często kojarzy się z masą wyrzeczeń i trudnym do osiągnięcia celem. Celebryci jednak co rusz informują o tym, że udało im się pozbyć zbędnych kilogramów bez magicznych preparatów. Karolina Gilon zdradza, co sprawiło, że dziś jest lżejsza o 9 kg.
Karolina Gilon to osobowość medialna, którą można zobaczyć zarówno w charakterze prezenterki telewizyjnej, jak i dziennikarki, czy modelki. Obecność w show-biznesie często wiąże się z nienagannym wyglądem. Najważniejsze jest jednak to, aby dobrze czuć się we własnym ciele, nie zważając na opinię z zewnątrz. Chcąc pozbyć się kilku kilogramów, należy przede wszystkim dać o zdrowie i nie sięgać po radykalne rozwiązania.
Jak schudła Karolina Gilon? Ograniczyła te produkty
W odchudzaniu kluczowe jest właściwe odżywianie. Jednak na samą myśl o diecie wiele osób rezygnuje z podejmowania działań. Warto zatem zmienić psychologiczne podejście do obranego celu. Modyfikacja zwyczajów żywieniowych pomaga zrzucić zbędne kilogramy bez poczucia utraty tego co przynosi przyjemność.
Karolina Gilon, której udało się schudnąć dziewięć kilogramów podeszła do sprawy właśnie w taki sposób. W mediach społecznościowych stykała się z opiniami sugerującymi, że nieco przytyła. Podkreśliła, że nie przejmuje się taką krytyką, ale przyznała także, że zajadała stres, a po pewnym czasie zauważyła, że taka praktyka szybko doprowadziła do wzrostu wagi.
Postanowiła podjąć konkretne kroki, dzięki którym poczuje się lepiej w swoim ciele. Rozpoczęła treningi, zrezygnowała z sięgania po żywność typu fast food i ograniczyła spożycie węglowodanów i cukru. Dodała, że zmieniła styl życia, ale nadal je to, na co ma ochotę, tylko mniejsze porcje.
Dieta czyni cuda? Kluczowa jest zmiana podejścia
Karolina Gilon zaznaczyła, że do tej pory popełniała błąd stawiając na stosowanie określonej diety. Wykluczała węglowodany, zamiast zmienić styl życia. Teraz wie, że kluczem do sukcesu i dobrego samopoczucia jest inne podejście.
Teraz się nie boję. Kiedyś popełniałam pewien błąd, stosowałam dietę. Teraz zmieniłam tryb życia, sposób odżywiania się i to wtedy jest taka zmiana długotrwała, długoterminowa, nie po to, żeby schudnąć i w tym momencie dobrze wyglądać, tylko to są zmiany na długo. - Dodaje Karolina.
Od tej pory nie martwi się o efekt jojo, ponieważ odmieniła swoje postępowanie, a nie działała doraźnie jak do tej pory.
