Tak Ryan Gosling przygotowywał się do roli Kena w "Barbie". Musiał przestrzegać jednej rzeczy
Najnowsza i wyjątkowo popularna produkcja to film komediowy, który ukazuje beztroskie i idealne życie lalek Barbie. Jednak poza damskimi postaciami nie mogło zabraknąć kultowego Kena. Męską rolę zagrał Ryan Gosling, który zachwycił widzów piękną sylwetką, idealnie pasującą do prezentowanej postaci. Jak tego dokonał?
Ryan Gosling to kanadyjski aktor, który w listopadzie skończy 43 lata. Jednak obserwując go na ekranie filmu pt. “Barbie”, aż trudno uwierzyć, że ma więcej niż 30 lat. To nie tylko zasługa odpowiedniej charakteryzacji, ale przede wszystkim procesu, któremu poddał się aktor, by zmienić wygląd i dopasować sylwetkę do roli Kena.
Dieta Ryana Goslinga, czyli jak zyskać sylwetkę Kena
Osiągnięcie odpowiedniej sylwetki bywa trudne. Jednak zarówno podczas odchudzania, jak i wyznaczania innych celów kluczowa jest konsekwencja w działaniu. Stąd aktor, który nie raz miał okazję wcielać się w ciekawe postaci, po raz kolejny sięgnął po dietę, która pomogła mu w osiągnięciu efektów.
Stawiał głównie na produkty bogate w białko, aby zbudować właściwą masę mięśniową, która stanowi nieodłączny element wyglądu Kena. W codziennej diecie sięgał po takie posiłki jak mięso z kurczaka, sałatę, orzechy, czy bataty. Chętnie jadł także rybę z warzywami oraz ryżem. A kontrolowanie chęci ewentualnego podjadania polegało na spożywaniu koktajli proteinowych z dodatkiem bananów.
Jednak jak zaznaczył trener personalny David Higgins, główną zasadą było unikanie przetworzonej żywności oraz post przerywany dostosowany indywidualnie do dnia pracy.
Aktywność fizyczna i małe grzeszki. Co mówią o Kenie jego znajomi?
Sławny aktor jest znany z tego, że kiedy w grę wchodzi nowe wyzwanie i kolejna ciekawa rola, to wkłada w nią ogrom zaangażowania. Nierzadko przestrzega rygorystycznej diety oraz stawia na określoną aktywność fizyczną. Podobnie było także tym razem. Do roli Kena przygotowywał się dość długo i zwracał uwagę na posiłki.
Kolega z planu Simu Liu skomentował dla „Entertaiment Tonight”, że Ryan jest typem mężczyzny, który chodzi na siłownię nawet dwa razy dziennie dla osiągnięcia zamierzonego efektu. Jego najbliższe otoczenie zdradza także, że aktor ma słabości i kocha słodycze. W niemal każdej kieszeni nosi ulubione cukierki i nie rezygnuje z nich nawet gdy jest na ścisłej diecie.
