Katarzyna Zielińska schudła 13 kg. Zdradziła sekret spektakularnej metamorfozy

Jest jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Katarzyna Zielińska przeszła przed laty spektakularną metamorfozę, której efektami zachwyca do dziś. Aktorka zdradziła, co było powodem przemiany i jak udało jej się zrzucić kilkanaście kilogramów.

44-latka zachwyca świeżym wyglądem i szczupłą sylwetką. Jej metamorfoza zachwyciła fanów, a świetną formę udaje jej się nadal utrzymywać, omijając efekt jo-jo. Jaki jest jej sekret?

Katarzyna Zielińska schudła 13 kg

Podczas rozmowy z Agatą Młynarską aktorka przyznała, że jest dumna z tego, jak wygląda. Przed laty udało jej się schudnąć, a obok jej metamorfozy nie można było przejść obojętnie. - Ważyłam chyba z 65 kg, teraz ważę 52 kg. Jest mi dobrze z tym i naprawdę codziennie jem kolację - wyznała w programie "Jaka ona jest".

Katarzyna Zielińska stawia na dobre nawyki żywieniowe. Choć aktorka przyznała, że nie trzyma się zasad żadnej z rygorystycznych diet, bo "lubi zjeść", zna swoje ograniczenia. – W genach mam to, że jak bardzo dużo zjem, to ulubione jeansy muszę niestety na chwilę odstawić – powiedziała.

43-latka wyjaśniła, że udało jej się schudnąć dzięki ciężkiej pracy nad swoją sylwetką i aktywności fizycznej, która stanowiła jej rutynę. - Wstawałam o piątej rano i około szóstej byłam na siłowni, a tam ćwiczyłam przez dwie godziny. Potem pracowałam. No i tak przez trzy lata zasuwałam – podkreśliła.

"Ciało jest moim narzędziem pracy"

Zielińska zdradziła, że do odchudzania przyczynili się scenarzyści, z którymi współpracowała. Przyznała wprost, że kazano jej schudnąć, lecz to polecenie dotknęło aktorkę. - Czułam się nieszczęśliwa, bo żadna kobieta, nie chce usłyszeć, że jest gruba i nie ma gustu – powiedziała w rozmowie z "Twoim Stylem".

- Jestem typem zadaniowca, to była prosta sytuacja: miałam schudnąć i nauczyć się mody. Tamtego dnia już po kilku godzinach miałam telefon do trenerki i stylisty – dodała. Katarzyna Zielińska wyjaśniła, że od razu postawiła na ruch i zaczęła biegać.

To właśnie bieganie odegrało ważną rolę w jej metamorfozie. - Ucieszyłam się, że tak szybko zobaczyłam efekty – zaznaczyła. Aktorka podkreśliła również, że rozumie uwagi scenarzystów, ponieważ w jej fachu "ciało jest narzędziem pracy".

Patrycja Pupiec