Wielu dietetyków powtarza, że to nie cud, a konsekwencja małych nawyków. Filiżanka napoju wypita codziennie może wspomóc spalanie tłuszczu, poprawić metabolizm i ochronić komórki przed stresem oksydacyjnym. Kluczem jest regularność. Zielona herbata nie działa po jednym kubku, ale z czasem może stać się Twoim sprzymierzeńcem w walce o zdrowszą sylwetkę.
Zielona herbata na odchudzanie – badania, które zaskoczyły naukowców
Zespół badaczy z Uniwersytetu Cruzeiro do Sul w São Paulo przyjrzał się działaniu ekstraktu z rośliny Camellia sinensis, czyli popularnej zielonej herbaty. W badaniu, którego wyniki opublikowano w prestiżowym czasopiśmie „Cell Biochemistry & Function”, naukowcy karmili myszy dietą przypominającą zachodni sposób odżywiania – pełną tłuszczu, czekolady i słodyczy. Po kilku tygodniach część z nich otrzymywała dawkę ekstraktu z zielonej herbaty. Efekt? Zwierzęta nie tylko traciły na wadze, ale też lepiej regulowały poziom glukozy. Jak wyjaśnia dr Rosemari Otton, kierująca badaniem, podobny efekt u ludzi mógłby dać regularny rytuał trzech filiżanek herbaty dziennie. Uczona podkreśla jednak, że nie każda herbata z torebki ma tyle samo aktywnych związków, dlatego skuteczniejsze może być sięganie po standaryzowany ekstrakt.
Naturalny pogromca boczków i glukozy – jak działa zielona herbata
Zielona herbata zawiera flawonoidy i katechiny, które przyspieszają spalanie tłuszczu i poprawiają wrażliwość organizmu na insulinę. To nie tylko sprzymierzeniec w walce z boczkami, ale też wsparcie dla serca i układu krwionośnego. Naukowcy z São Paulo zauważyli, że po kilku tygodniach suplementacji ekstraktem z herbaty gryzonie miały niższy poziom cukru i mniej odkładającego się tłuszczu w tkankach.Otton tłumaczy, że sekret tkwi w naturalnych związkach roślinnych, które mogą działać łagodnie, ale skutecznie. Jej zdaniem, warto stawiać na naturalne metody, zanim sięgniemy po leki, które – choć efektywne – bywają kosztowne i niosą skutki uboczne.
Zielona herbata kontra leki odchudzające – co mówią eksperci
Specjaliści zwracają uwagę, że w dobie popularności leków z grupy GLP-1 wiele osób szuka bezpieczniejszych alternatyw. Zielona herbata wydaje się jednym z najpewniejszych kierunków. Nie obciąża organizmu, nie wymaga recepty, a badania potwierdzają jej skuteczność. W 2022 roku w „European Journal of Nutrition” opublikowano dane, z których wynika, że otyłe myszy tracące nawet 30 proc. masy ciała zawdzięczały to właśnie ekstraktowi z zielonej herbaty. Eksperci przyznają, że na razie potrzebne są kolejne badania na ludziach, ale wstępne wyniki są jednoznaczne: regularne picie zielonej herbaty może pomagać w utrzymaniu prawidłowej masy ciała i chronić przed zaburzeniami cukru we krwi.
Polecany artykuł:
