Analiza 17 różnych badań zrealizowanych w 6 krajach. Niemal 227 tysięcy uczestników. Zaangażowani naukowcy z kilku państw, w tym z Polski, USA, Chorwacji i Kosowa. Wyniki badania ukazały się w środę (9 sierpnia) w „European Journal of Preventive Cardiology”, a następnie komentowano je w CNN i wielu innych portalach informacyjnych na świecie. W oparciu o obowiązującą wiedzę naukową wiemy, w jaki sposób liczba dziennie wykonywanych kroków przekłada się na stan zdrowia człowieka.
Chodzić muszą już młodzi
Już około 4 tys. kroków dziennie "znacząco" zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci. To wcale nie tak mało. Jeśli jeszcze nie masz odpowiedniej aplikacji w telefonie, warto to nadrobić, a się przekonasz.
Największe korzyści dla przedłużenia życia przynosi wykonywanie około 20 tys. kroków. Podobne wyniki uzyskano we wszystkich krajach. Zyskują zarówno mężczyźni jak i kobiety, we wszystkich grupach wiekowych.
Kto zyskuje najwięcej? Jak podają naukowcy, osoby młode. U tych badanych poniżej 60. roku życia, które dziennie wykonywały od 7 do 13 tys. kroków, ryzyko przedwczesnej śmierci spadało o 49 proc.
Po sześćdziesiątce korzyści też są imponujące. Seniorzy, którzy wykonują od 6 do 10 tys. kroków dziennie, czyli są w naprawdę dobrej kondycji, zmniejszają ryzyko przedwczesnego zgonu o 42 proc. w stosunku do rówieśników.
Badacze podkreślają, że im wcześniej zaczniemy regularnie spacerować, tym lepiej dla naszego samopoczucia i długości życia.
Serce kocha spacery
Na zwiększanie dziennej liczby kroków najszybciej pozytywnie reaguje układ sercowo-naczyniowy.
- Każdy wzrost o kolejne tysiąc kroków dziennie wiąże się ze zmniejszeniem ryzyka wczesnej śmierci o 15 proc., a każdy wzrost liczby kroków o 500, wiąże się z siedmioprocentowym zmniejszeniem ryzyka śmierci z powodu chorób układu krążenia – podkreśla kierujący badaniem dr Maciej Banach.
Ekspert podkreślił, że nie ma wyraźnej górnej granicy ruchu: „Im więcej kroków wykonujesz, tym lepsze ma to skutki dla twojego zdrowia".
Brak ruchu zabija
Lekarze podkreślają, że niemal każda aktywność fizyczna jest wskazana.
- Nie trzeba być lekarzem, żeby wiedzieć, jak ważna dla zdrowia jest aktywność fizyczna. Tymczasem aż 65 proc. Polaków nie robi nic - nie ćwiczy, nie tańczy, nawet nie pieli ogródka. Pod tym względem gorsi w Europie są od nas tylko Portugalczycy i Grecy, ale i tak ich parametry zdrowotne są lepsze, bo ich dieta jest zdrowsza. Zaledwie 2 proc. Polaków uprawia regularnie sport i chyba nie trzeba podkreślać, że to bardzo źle - przypomina na YouTube Michał Domaszewski, lekarz rodzinny.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) niewystarczająca aktywność fizyczna odpowiada za 3,2 mln zgonów rocznie.
