Wstań od biurka dla zdrowia? Naukowcy sprawdzili, co lepiej zniesie twój kręgosłup
To żadna tajemnica, ze mamy epidemię schorzeń kręgosłupa, a za głównego sprawcę tego stanu uważa się siedzący tryb życia. I niewątpliwie jest to prawda. Naukowcy postanowili jednak sprawdzić, czy stanie jest na pewno lepszym wyjściem.
Na całym świecie badacze przyglądają się naszemu stylowi życia czy narzędziom do pracy i ich wpływowi na nasze kręgosłupy. Kwestią wpływu stania przy biurku na nasze zdrowie ostatnio uważniej przyglądali się choćby eksperci z Safe Work Australia. Ich wnioski wyraźnie pokazują, że nie ma prostych recept w kwestiach zdrowia.
Zdrowie kręgosłupa - rezygnujemy z siedzenia
Szkodliwy wpływ długotrwałego siedzenia na zdrowie jest bezsporny. Sprzyja rozwojowi chorób przewlekłych, choćby cukrzycy typu 2, chorobom serca i niektórym nowotworom, w tym jelita grubego. Skraca życie. Długotrwałe siedzenie może również prowadzić do dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego, zwłaszcza szyi i pleców, a wreszcie poważnym patologiom w ich obrębie.
W wielu nowoczesnych firmach na świecie, dbających o dobrostan pracownika, zastosowano więc biurka o regulowanej wysokości. Wystarczy nacisnąć odpowiedni przycisk lub dźwignię i już - można siedzieć lub stać w czasie pracy.
Długotrwałe stanie - jak wpływa na zdrowie
Niestety, jeśli zbyt długo stoisz, twoje rusztowanie również nie jest zadowolone. Wśród negatywnych konsekwencji pracy stojącej wymienia się choćby:
- zmęczenie mięśni,
- obrzęk nóg,
- żylaki,
- ból i dyskomfort w dolnej części pleców i kończynach dolnych, a dokładniej w: biodrach, kolanach, kostkach i stopach.
Przewlekłe stanie docelowo prowadzi do zmian zwyrodnieniowych.
Zapobiegamy bólom kręgosłupa i innym problemom
Czyli co robić? Trudno byłoby pracować na leżąco. Ostatnie badania sugerują, że już ograniczenie stania do około 40 minut jednorazowo bez przerwy zmniejszyłoby ryzyko niekorzystnych konsekwencji.
W siedzeniu i staniu trzeba po prostu robić przerwy. Po siedzeniu warto jednak się trochę poruszać. Dzięki temu poprawimy krążenie krwi i ogólne samopoczucie.
Zmienny system pracy (godzina siedzenia, godzina stania itd.)wg badań prowadzi do poprawy obwodu talii oraz normalizacji poziomu tłuszczu i cholesterolu we krwi.
Oczywiście, korzyści są największe, gdy siedzenie zastąpi się chodzeniem lub inną aktywnością fizyczną. Przerwanie 20 minut siedzenia na zaledwie dwie minuty marszu może poprawić poziom glukozy, tłuszczu i cholesterolu we krwi. Zbliżone efekty daje pięć minut marszu co 30 minut.
Według WHO samo stanie przy biurkach nie wystarczy. Zaleca się, aby dorośli "starali się wykonywać więcej niż zalecany poziom aktywności fizycznej o umiarkowanej lub dużej intensywności". Dopiero to może zmniejszyć szkodliwe skutki zdrowotne wynikające z nadmiernego siedzenia.