O tym, że żywność typu fast food nie należy do zdrowych produktów, wie niemal każdy. Jednak czasem pośpiech i chęć na skubnięcie szybkiego burgera czy nuggetsów wygrywa ze zdrowym rozsądkiem. Byli pracownicy jednej z najpopularniejszych sieci fast foodów na świecie, zdradzili, co kryje się w słynnych mięsnych przekąskach.
Skład nuggetsów: mniej niż 50 proc. mięsa, reszta wypełniacze
Byli pracownicy słynnej sieci fast food, co rusz dzielą się tym, z jakich sztuczek korzysta ona, serwując oferowane produkty. Tym razem pod lupę wzięto mięsne przekąski w panierce, uwielbiane także przez dzieci.
Jak informuje portal tz.de, kultowe nuggetsy nie są zrobione z mięsa z kurczaka, jak zapewnia producent, ale z mięsem z kurczaka. Niby subtelna różnica, a jednak znacząca. O tym, jak prosta gra słów zmienia znaczenie, powiedział były pracownik z działu promocji wspomnianej marki.
Co znajduje się w nuggetsach?
Wybierając się do fast foodów, lub choćby przechodząc obok, można dostrzec, że w restauracji przebywa spora liczba dzieci. W dużej mierze jedzą albo frytki, albo właśnie wspomniane nuggetsy, czyli kawałki kurczaka smażone w panierce.
Jak wspominają byli pracownicy sieci, skład uwielbianych nuggetsów to zdecydowanie nie jest 100 procent mięsa plus panierka. Dużą część stanowią tanie wypełniacze. W skrócie sytuacja wygląda następująco:
- 46 procent mięsa z piersi kurczaka,
 - woda,
 - oleje roślinne (olej słonecznikowy lub rzepakowy),
 - mąka kukurydziana lub mąka pszenna
 - kasza manna,
 - sól,
 - naturalny aromat,
 - przyprawy.
 
Biorąc pod uwagę cenę do jakości, można odczuć lekkie rozczarowanie. Sprawdzając ceny, można zauważyć, że za porcję płacimy od około 17 do 30 złotych, a porcje zawierają sześć, dziewięć lub 20 kawałków kurczaka. To dość duża suma jak na tak niewielkie danie, zważywszy, że nie jemy 100 procent mięsa.