Są w każdym domu, a mogą rujnować tarczycę. Tych warzyw unikaj jak ognia
Choroby tarczycy, z różnych przyczyn, dotyczą coraz większej liczby osób. Chora tarczyca może powodować szereg komplikacji zdrowotnych, wpływać na samopoczucie, ogólny stan zdrowia i pracę poszczególnych narządów. Niewłaściwa dieta może dodatkowo niekorzystnie wpływać na stan zdrowia osób z chorą tarczycą, przysparzając dodatkowych problemów. Czego unikać, mając problemy z tarczycą?
Czego nie jeść przy niedoczynności tarczycy?
Warzywa psiankowate i warzywa krzyżowe – to właśnie one powinny znaleźć się na czarnej liście osób, których tarczyca pracuje niewłaściwie. Dotyczy to zarówno pacjentów z nadczynnością, jak i niedoczynnością tarczycy.
Kapusta i warzywa kapustne zawierają tioglikozydy. Mogą one zmniejszać aktywność tarczycy. Mają też działanie wolotwórcze. Mogą również sprzyjać przerostowi tarczycy. Jeśli w diecie jest zbyt niska podaż jodu, wpływ kapusty na tarczycę może być jeszcze silniejszy.
Co ważne, duszona, gotowana lub pieczona kapusta zawiera mniej niekorzystnych substancji. Ponadto proces fermentacji redukuje ilość goitrogenów zawartych w kapuście, co oznacza, że kiszona kapusta może być dobrym rozwiązaniem.
Zauważono, że substancje wolotwórcze są obecne także w mleku krów karmionych warzywami kapustnymi. W efekcie spożycie nabiału może zwiększać zdjęcia, przez obecność glukozynolanów, rozstrajać pracę układu pokarmowego, co z kolei towarzyszy wielu pacjentom z niedoczynnością tarczycy. W efekcie spożywanie mleka może te objawy nasilać.
Pomidory i warzywa kapustne a choroby tarczycy
Chociaż pomidory są bardzo zdrowe, mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że należą do warzyw psiankowatych. Zawarte w nich tzw. substancje antyodżywcze w nadmiarze mogą niekorzystnie wpływać na stan pacjentów z niedoczynnością tarczycy.
W warzywach psiankowatych znajdują się alkaloidy, m.in. tomatydyna. W połączeniu z cukrem tworzy glikoalkaloid - tomatynę. Ta substancja pobudza układ odpornościowy do działania. Brzmi dobrze? Tak, o ile dana osoba nie choruje na żadne schorzenia autoimmunologiczne. Gdy jednak pacjent zmaga się z takimi dolegliwościami, objawy autoimmunologicznych schorzeń mogą ulec nasileniu. Do takich chorób zalicza się właśnie dolegliwości tarczycy.
Dlatego „niewinne” pomidory mogą spowodować wytwarzanie przeciwciał, które będą atakowały własne komórki. Częste sięganie po pomidory może więc przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia osoby z chorą tarczycą.
Osoby, które zmagają się z niedoczynnością tarczycy, powinny również uważać na takie warzywa, jak: brokuły, brukselka, kalarepa czy kalafior. Spożywane na surowo, dostarczają organizmowi triglikozydy, wspominane już substancje antyodżywcze.
Gdy jedząc, miażdżymy zębami fragmenty wspomnianych warzyw, uwalniamy m.in. tiocyjanki, które wiążą jod. A, jak wiadomo, jest to bardzo ważny pierwiastek, jeśli chodzi o zdrowie tarczycy.
Analogicznie niekorzystny wpływ na zdrowie może mieć surowa brukiew, surowy jarmuż czy surowa rzepa. Jedzone po obróbce termicznej, są bezpieczniejsze dla konsumentów.
Jakich warzyw unikać przy nadczynności tarczycy?
Również nadczynność tarczycy może powodować problemy ze zdrowiem, w szerokim spektrum objawów. Dlatego spożywanie warzyw krzyżowych i w tym przypadku, wskutek zmniejszenia pobierania jodu przez tarczycę i zmniejszenia wydzielania hormonów, może dojść do pewnych interakcji i powikłań.
Chociaż w teorii przy nadczynności tarczycy zmniejszenie wydzielania hormonów przez tarczycę może być porządane, warto mieć na uwadze, że gdy pacjenci zażywają w tym celu leki, dodatkowe zbijanie poziomu hormonów może mieć niewłaściwy wpływ na organizm.
Czego zatem unikać? Należy uważać z ilością takich warzyw jak jarmuż, brokuły, brukselki, kalafior, kapusta, korzeń rzepy, rzodkiewka.We właściwie skomponowaej diecie osób z chorą tarczycą mogą się one pojawiać, ale w ograniczonych ilościach. Wskazana jest również obserwacja stanu zdrowia po spożyciu.