Świeża ryba jest zdrowsza niż mrożona? Oto co mówią o tym eksperci

Dyskusja o różnicach pomiędzy świeżymi a mrożonymi produktami toczy się od lat. Zwolennicy jednych i drugich mają swoje argumenty. Jak to jednak wygląda w przypadku ryb? Eksperci odpowiadają, czy świeże są rzeczywiście zdrowsze od mrożonych.

Która ryba lepsza: świeża czy mrożona? 

Panuje powszechne przekonanie, że świeże owoce morza są znacznie pożywniejsze niż mrożone. Eksperci jednak twierdzą, że nie jest to prawdą, a mrożenie ryb nie zmniejsza ich wartości odżywczych. Jest to podyktowane tym, że proces mrożenia nie ma wpływu na białko oraz minerały i witaminy znajdujące się w rybach. Wszystko dzięki nowoczesnym technikom zamrażania. Większość ryb jest mrożona jeszcze na łodzi, w zaledwie kilka miały po złowieniu w urządzeniach do szybkiego zamrażania. Mają one temperaturę znacznie niższą niż typowa domowa zamrażarka. 

Często można również usłyszeć twierdzenie, że świeże ryby zawsze smakują lepiej niż mrożone. To również nie zawsze jest jednak zgodne z prawdą. Eksperci twierdzą, że wiele osób nie jest w stanie rozróżnić świeżych i mrożonych owoców morza.

W badaniu przeprowadzonym w 2019 roku, konsumenci zostali poddani ślepemu testowi smaku. Większość z nich twierdziła, że mrożone owoce morza smakowały tak samo, jeśli nie lepiej, jak świeże.

Niekiedy słyszy się, że mrożone ryby mają nieatrakcyjną konsystencję. Jest to jednak spowodowane niewłaściwą techniką zamrażania lub rozmrażania. By tego uniknąć, najlepiej rozmrażać je w lodówce lub pod chłodną bieżącą wodą w plastikowej torebce. Nie powinno się jednak tego robić w temperaturze pokojowej, ani w ciepłej wodzie.

Świeżość świeżości nierówna. O czym warto pamiętać wybierając rybę?

Warto wiedzieć, że nie wszystkie "świeże" ryby są tak świeże, jak mogłoby się wydawać. Prawda jest taka, że jeśli nie mieszkamy na wybrzeżu lub w pobliżu portu rybackiego, prawdopodobnie nie mamy dostępu do świeżych ryb, czyli do takich, które nigdy nie były mrożone. Specjaliści wyjaśniają, że termin "świeża ryba" powinien się odnosić wyłącznie do owoców morza, które nigdy nie znalazły się w zamrażarce. Tak niestety nie zdarza się zbyt często. 

Obecnie ryby są zazwyczaj zamrażane tak zwaną błyskawiczną metodą. Jest to powszechnie uważany najlepszy sposób na mrożenie ryb.  Działa poprzez szybkie zamrażanie owoców morza w wyjątkowo niskich temperaturach, zachowując integralność ryb i zapobiegając tworzeniu się dużych kryształków lodu, które uszkadzają ściany komórkowe i nadają zamrożonej żywności papkowatą konsystencję.

Ryba szybko mrożona w niskich temperaturach, nie tylko zachowuje swój smak, ale i konsystencję. Niestety jednak nieprawidłowe mrożenie może prowadzić do całkowitego zepsucia się ryb i owoców morza. Jeśli więc chcemy zjeść dobrą rybę mieszkając daleko od portu i wybrzeża powinniśmy wybierać te pakowane próżniowo lub pokryte grubą warstwą lodu.

Niezależnie od tego czy wybieramy świeżą, czy mrożoną rybę istnieją wyznaczniki, które pozwolą nam powiedzieć, czy była prawidłowo przechowywana, czy nie. W przypadku całej ryby oczy powinny być czyste, a nie mętne, a w przypadku filetów, miąższ powinien mieć jednolity kolor i nie być wyblakły.