Tak zmienia się organizm po odstawieniu alkoholu. Po miesiącu skorzysta nie tylko cera
Picie alkoholu ma zarówno krótkoterminowe jak i długoterminowe skutki. Chodzi nie tylko o uzależnienie, ale także szereg innych konsekwencji. Poza tym wciąż zapominamy, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu. A to oznacza, że już niewielka ilość jest toksyczna dla organizmu, za to rezygnacja z trunków wpływa nie tylko na cerę.
Na podstawie badań naukowych specjaliści stworzyli specjalną oś czasu, która ukazuje jak reaguje organizm kiedy odstawisz alkohol. Opisane zmiany dotyczą nie tylko jednego dnia, ale również tygodnia, czy miesiąca. Lista korzyści jest bardzo długa.
Co się dzieje z organizmem po odstawieniu alkoholu?
O ile nie pijesz alkoholu kolejnego dnia, to po 24 godzinach opuszcza on organizm. To dlatego poprawę można zauważyć już po jednym dniu abstynencji. Pierwszą zmianę można dostrzec już pod kątem nawodnienia organizmu. Otóż picie alkoholu powoduje częste wizyty w toalecie, a to oznacza odwodnienie.
Dlatego wystarczy, że kolejnego dnia wypijesz szklankę wody, a ta niemal natychmiast zostanie zaabsorbowana przez ciało. Stąd już po 24 godzinach można odczuć poprawę metabolizmu, funkcjonowanie mózgu i poprawę poziomu energii.
Alkohol podnosi poziom cukru we krwi, stąd rezygnując z niego, organizm zaczyna odzyskiwać równowagę pod kątem glikemii. Nie każdy jednak odczuwa poprawę po jednym dniu. Przykładem są osoby, które spożywają alkohol codziennie, choćby w małej dawce, co już jest uznawane jako uzależnienie.
Dlatego kiedy w końcu dochodzi do sytuacji gdy ciało zaczyna oczyszczać się z alkoholu, początkowo osoba ta może poczuć się gorzej. Mogą pojawić się zaburzenia snu, wahania nastroju, wzmożona potliwość, a nawet drgawki.
Wiele zależy od indywidualnej sytuacji danej osoby oraz dotychczasowego poziomu spożycia. Taki stan trwa, dopóki organizm nie przyzwyczaj się do braku alkoholu, natomiast zazwyczaj większość dolegliwości mija ok. tydzień po odstawienia trunków.
Tak reaguje ciało kiedy odstawisz alkohol. Tydzień abstynencji
Po tygodniu abstynencji organizm zaczyna się regenerować. A to sprawia, że po 7 dniach można zauważyć kilka istotnych zmian. Przede wszystkim chodzi o poziom energii. Otóż przede wszystkim picie alkoholu, choć początkowo może kojarzyć się z sennością, to ostatecznie przyczynia się do zaburzenia snu.
Dlatego kiedy nie pijesz trunków przez tydzień, to sen ma znacznie lepszą jakość, co przekłada się na poranny poziom energii. Kolejna istotna kwestia to rola wątroby. Jak wiadomo, to ona wykonuje większość pracy związanej z metabolizowaniem alkoholu.
Kie każdy wie, że już niewielka dawka alkoholu spożywana regularnie może doprowadzić do niewielkich uszkodzeń wątroby. Natomiast zdaniem naukowców już siedem dni wystarcza, by doszło do zredukowania stłuszczenia narządu i redukcji blizn. Oczywiście chodzi wyłącznie o drobne uszkodzenia.
Następnym ważnym faktem jest to, że już niewielka dawka alkoholu wpływa na mózg i może upośledzać jego funkcje. Stąd rezygnacja z trunków po tygodniu może pozytywnie wpłynąć także i na ten organ pod warunkiem, że mówimy o osobach pijących w sposób lekki lub umiarkowany.
Co się dzieje po miesiącu niepicia alkoholu?
Picie alkoholu wiąże się z wieloma konsekwencjami. Jedną z nich są także zaburzenia zdrowia psychicznego. Choć sięganie po procentowe napoje często jest próbą ucieczki od trudnych i intensywnych emocji, to ostatecznie może przyczyniać się do nasilenia lęku czy stanów depresyjnych.
Natomiast już kilka tygodni abstynencji może poprawić nastrój, choć jeżeli do tej pory dana osoba piła regularnie, to odstawienie picia może początkowo wiązać się z zaburzeniami zachowania takimi jak wybuchy agresji, impulsywność, zmiana zachowania, czy drażliwość. Kiedy jednak etap ten minie, to nawet osoby, które spożywają dużą dawkę alkoholu, zgłaszają poprawę nastroju po jednym lub dwóch miesiącach abstynencji.
Miesiąc bez alkoholu to także czas bez dodatkowej dawki kalorii. Poza tym pijąc piwo, wino, czy drinki często sięgamy po różne wysokokaloryczne przekąski, a to zwiększa ryzyko przejadania się i przybierania na wadze. Rezygnując z alkoholu, już po miesiącu możesz zauważyć spadek wagi.
Abstynencja to także nagroda dla cery. Spożywanie alkoholu przyczynia się do wysuszania skóry z powodu odwodnienia i toczących się stanów zapalnych. To z kolei sprawia, że osoba pijąca alkohol wygląda starzej, powstaje więcej zmarszczek i są one bardziej widoczne. Naskórek zaczyna się złuszczać. Zatem rezygnując z alkoholu i sięgając po wodę, zobaczysz różnicę gołym okiem, patrząc w lustro. Skóra zyska zdrowszy wygląd i stanie się bardziej elastyczna.
Dodatkowym atutem porzucenia zwyczaju picia alkoholu jest poprawa zdrowia układu pokarmowego. Tego rodzaju napoje podrażniają nie tylko ścianę żołądka, czy dwunastnicę, lecz wpływają negatywnie na stan jelit. To z kolei sprawia, że u osób pijących regularnie dochodzi do rozwoju wrzodów, czy innych poważnych schorzeń. Alkohol sprzyja także ryzyku występowania wielu nowotworów w tym raka jelita grubego.
Miesięczna abstynencja wspomaga proces gojenia, dzięki czemu już po czterech tygodniach można zauważyć ustąpienie wielu objawów takich jak zgaga, niestrawność, bóle brzucha, biegunka, czy wzdęcia.
