Tym może skończyć się świąteczne przejadanie. Lekarz pokazał skany brzucha
Nieodzownym elementem świąt jest jedzenie. Warto jednak zachować umiar w kosztowaniu wszystkich wigilijnych potraw, ponieważ świąteczne obżarstwo może negatywnie odbić się na naszym zdrowiu. Oto jak wyglądał brzuch mężczyzny po ekstremalnym przejedzeniu.
Tyle możesz przytyć w Święta. Dlaczego jemy aż tak dużo?
Z danych wynika, że najwięcej karpia, bo ok. 80 proc. rocznego spożycia, zjadamy w grudniu. A wiadomo, że w Wigilię nie samym karpiem człowiek żyje. Zwykle w święta przybywa nam około 2-3 kg, ale w skrajnych przypadkach bywa i tak, że po świętach waga wskazuje nawet 5 kg więcej.
Według badania opublikowanego w 2016 roku w „New England Journal of Medicine” przeciętny człowiek tyje 0,4% swojej masy ciała w okresie od Świąt do Sylwestra. Oznacza to, że przeciętnie osoba ważąca 70 kg tyje 0,28 kg tłuszczu w czasie 7-10 dni. A 0,28 kg to 1960 kcal, które zostały zjedzone nadprogramowo.
Skąd taki nagły skok wagi? To wina naszego łakomstwa. Niektóre potrawy pojawiające się na wigilijnym stole jemy tylko raz do roku. To dlatego często chcemy "najeść się na zapas". Ponadto szeroki wybór dań kusi - chcemy wszystkiego posmakować.
Nic więc dziwnego, że w te 3 dni zjadamy znacznie większe ilości pożywienia niż normalnie.
Ponadto kolacja Wigilijna odbywa się wieczorem, a w wielu domach przed Wigilią je się bardzo mało. Po takim dniu "postu" nasz żołądek jest dodatkowo obkurczony oraz pozbawiony soków trawiennych. Zjedzenie tak obfitej kolacji może być przyczyną nie tylko silnego bólu brzucha, lecz także przybrania na wadze.
Samo zjedzenie 8 pierogów z kapustą i grzybami, 2 plastrów śledzia, kanapki z sałatką jarzynową i 100g sernika daje nam 2000 kcal. A doliczmy do tego wino, pierniczki i inne słodkości, których nie odmawiamy sobie w święta? Nic więc dziwnego, że przeciętny Polak potrafi pochłonąć podczas kolacji wigilijnej nawet 5000 kcal.
Skutki przejedzenia. Lekarz udostępnił zdjęcia TK
Jeśli przesadzimy z jedzeniem, skutki zaczniemy odczuwać jeszcze w tym samym dniu. Z pewnością ucierpi na tym nasze samopoczucie. Jednak wyrzuty sumienia to najmniejszy problem. Przejedzenie może powodować niestrawność - zgaga, ciężkość na żołądku, mdłości oraz wzdęcia to najczęstsze z objawów. Przejedzenie może również prowadzić do wystąpienia refluksu oraz skoku poziomu cukru we krwi.
Ponadto chroniczne przejadanie może doprowadzić do nadwagi, a nawet otyłości. Negatywnie wpływa na pracę jelit oraz jest jednym z czynników tworzenia się stanów zapalnych i tym samym - obniżenia odporności.
W ekstremalnych przypadkach przejedzenie może nawet zakończyć się pobytem w szpitalu. Tak było w przypadku mężczyzny, który brał udział w amerykańskich zawodach w jedzeniu. Mężczyzna trafił do szpitala po zjedzeniu 3,2 kg burgera w ciągu 30 minut.
Objawy, jakie wykazywał, to wymioty, złe samopoczucie, napięty i wzdęty brzuch, kwasica metaboliczna oraz podwyższona liczba białych krwinek. Ponadto tomografia komputerowa wykazała dużą masę pokarmu, zatykającą jego żołądek i jelito cienkie.
Ilość pokarmu była tak duża, że miażdżyła narządy, w efekcie doprowadzając do ostrego zapalenia trzustki oraz uszkodzenia nerek.
"Ostatecznie pacjentowi udało się wypróżnić i został wypisany po 5 dniach w dobrym stanie" - napisano w opisie przypadku. Mężczyzna szczęśliwie uniknął operacji.
Polecany artykuł: