Uszczelnia jelita i pomaga schudnąć. Eksperci nie mają wątpliwości

Choroby takie jak cukrzyca, stłuszczenie wątroby a przede wszystkim otyłość stają się coraz powszechniejsze na całym świecie. Jedną z przyczyn rosnącej liczby zachorowań może być rozregulowanie mikrobioty jelitowej. Według najnowszych badań korzystnie na kondycję jelit – i tym samym na utratę wagi - może wpływać pasteryzowana bakteria Akkermansia muciniphila.

Akkermansia – postbiotyk, który działa w jelitach

Akkermansia muciniphila bytuje w jelitach każdego człowieka. Jeszcze niedawno mało kto o niej słyszał, dziś jednak w świecie nauki robi ona coraz większe zamieszanie. Akkermansia jest postbiotykiem, czyli metabolitem bakterii probiotycznych. Ich naturę tłumaczył w trakcie konferencji, jaka odbyła się 19 października w Szczecinie, dr n. med. Igor Łoniewski: - Postbiotyk musi zawierać bakterie, które są nieżywe. Proces ten osiąga się w przeciwieństwie do typowych probiotyków w sposób świadomy i celowy.

W grupie postbiotyków, które wywołują ostatnio szczególne emocje, jest bakteria Akkermansia: - Akkermansia muciniphila jest Gram-ujemną, ściśle beztlenową, nieruchliwą i nietworzącą zarodników bakterią jelitową człowieka. Akkermansia rozkłada mucynę jelitową i wykorzystuje ją jako źródło węgla i azotu – wyjaśnił dr n. med. Igor Łoniewski. 

Co to oznacza w praktyce? Wykazano, że Akkermansia w pozytywny sposób wpływa na mikrobiotę człowieka. Jej prozdrowotne działanie zostało odnotowane przede wszystkim w kontekście walki z przesiąkliwością jelita, która jest jedną z przyczyn m.in. stanu przedcukrzycowego, otyłości oraz zaburzeń pamięci.

Akkermansia „uszczelnia” jelita i pomaga schudnąć

Podczas konferencji wykład pt. „Czy Akkermansia rzeczywiście odchudza” wygłosiła prof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska. Profesor zaczęła prezentację od ciekawej uwagi dotyczącej roli bakterii w medycynie. Jak zauważyła prof. Stachowska, bakterie istnieją już od 5 miliardów lat. Z tego względu są niezwykle cennym źródłem wiedzy, szczególnie w obszarze medycyny.

Jak się okazuje, bakterie mogą pomagać również w leczeniu otyłości. Według najnowszych badań, Akkermansia może być stosowana w walce z przewlekłymi chorobami o podłożu metabolicznym. Osoby otyłe często zmagają się permanentnym syndromem jelita przesiąkniętego, który wywołuje stan zapalny w całym organizmie. Rolą postbiotyków jest „uszczelnienie” jelita: - Blokując te przecieki w jelitach jesteśmy w stanie bardzo szybko uregulować mikrobiotę – wyjaśnia prof. Stachowska.

Badania przeprowadzone na otyłych myszach, a następnie ludziach dowiodły, że Akkermansia uszczelnia jelita, tym samym prowadząc do przyspieszenia metabolizmu i utraty wagi. Według innych badań kobiety o wyższym poziomie Akkermansi w jelitach ważą nawet o 7,5 kg mniej.

Akkermansia występuje w jelitach, a jej liczebność można zwiększyć poprzez odpowiednią dietę. Pomagają w tym takie produkty jak m.in. owoc granatu, winogrona czy biała fasola. Skuteczna jest również suplementacja. - Jeśli wiem, że będę miała gorszy okres, będę mniej spała, to Akkermansia może być świetną profilaktyką dla jelit – podsumowała prof. Stachowska.

Maksym Daniszewski