Chcesz się pozbyć cellulitu? To trudne, ale możliwe. Podpowiemy, w jaki sposób

Wraz z nadejściem lata i bardziej skąpych strojów pojawia się dylemat: zasłonić, odsłonić, a może zwalczyć? Cellulit, nasz plażowy wróg numer 1. Czy cellulit w życiu każdej kobiety jest nieunikniony? Czy zostaje na zawsze, a może są na niego skuteczne sposoby? Ekspert podpowiada, co możemy zrobić z „pomarańczową skórką".

Cellulit u szczupłych wysportowanych kobiet

Cellulit związany jest z obecnością tkanki tłuszczowej. Jednak może zdarzać również u naprawdę szczupłych kobiet. Czynniki, które mogą sprzyjać jego powstawaniu, to – podobnie jak w przypadku rozstępów – m.in. uwarunkowania genetyczne. Jednak prawdą jest również, że cellulit można samemu „wyhodować” lub „rozbudować” – może być efektem siedzącego trybu życia, złej diety, zaburzeń hormonalnych, zaburzeń metabolicznych, a nawet zaburzeń krążenia krwi i limfy.

Co więcej, powstawaniu cellulitu sprzyjają współczesne realia: - W dzisiejszych czasach większość kobiet jest, w jakiś sposób pod wpływem hormonów np. antykoncepcji hormonalnej. Bardzo trudno jest obecnie również spożywać produkty zupełnie nieprzetworzone lub wolne od substancji chemicznych. Żyjemy wygodnie i jeśli się ruszamy, to zwykle są to treningi, rzadko kiedy jesteśmy aktywni fizycznie przez większość doby jak nasi przodkowie.

- Nasze babki, owszem mogły ustrzec się cellulitu, chociaż też nie do końca. Obecnie kobiety są na niego o wiele bardziej narożne i ciężko jest wyeliminować wszystko, co może go powodować. Nawet szczupłe panie miewają cellulit i powiem więcej - miewałem pacjentki uprawiające sport wyczynowo, a nawet kulturystykę, które cierpiały na ten defekt - zwraca uwagę dr Marek Wasiluk, lekarz medycyny estetycznej. 

Zobacz galerię 14 zdjęć

Cellulit odwracalny i nieodwracalny

Dr Marek Wasiluk proponuje, aby współcześnie dzielić cellulit na odwracalny i nieodwracalny. Nad obydwoma można pracować, aby poprawić wygląd. Chociaż nie zawsze możliwe jest całkowite pozbycie się nierówności na skórze, istnieje kilka metod, które pozwolą zmniejszyć objawy cellulitu.

Są to sposoby skutecznie poprawiające jędrność skóry, a także sprzyjające m.in. poprawie krążenia czy ogólnej kondycji naskórka. - Z mojego kilkunastoletniego doświadczenia wynika, że profilaktyka antycellulitowa polegająca na eliminowaniu przyczyn powstawania tego defektu rzadko się obecnie sprawdza - zwraca uwagę dr Marek Wasiluk.

Aktywność fizyczna

Niezłym sposobem na walkę z niechcianą „ozdobą” naszej skóry jest aktywność fizyczna. Co ważne, katorżnicze treningi nie pomogą, jeśli na co dzień zaniedbujemy ruch, ten umiarkowany w ciągu dnia. Warto w nasz grafik wpleść spacery z pracy czy do pracy, jeżdżenie rowerem zamiast samochodem, chodzenie po schodach zamiast jazdy windą, stanie w autobusie zamiast siadania. Poranna gimnastyka lub wieczorna joga (a najlepiej obie naraz) to również doskonałe „przyjaciółki”, pomagające zwalczyć cellulit i poprawić jędrność skóry.

Masaż

Można stosować zarówno automasaże, rolki, balsamy, jak również skorzystać z profesjonalnych zabiegów – ręcznych lub mechanicznych. Jednak i tu warto pamiętać, że nie u wszystkich osób takie metody będą skuteczne. Z drugiej strony, nawet jeśli cellulit nie zniknie, masaż ma wiele korzyści dla ciała i ducha: usuwa nagromadzone napięcia z ciała, relaksuje, pomaga na dolegliwości bólowe związane z wymuszoną pozycją w pracy, poprawia krążenie, zmniejsza obrzęki.

Niektóre osoby korzystają z dodatkowego wsparcia zabiegami opartymi o np. naświetlanie lub podgrzewanie zmienionej tkanki, stosowanie fali uderzeniowej albo mezoterapii. 

Wypełnienie nierówności tkanki

W specjalistycznych gabinetach można skorzystać z bardziej inwazyjnych zabiegów jak wypełnienie nierówności tkanki np. kwasem polimlekowym. W przypadku mniej zaawansowanych zmian na skórze pomocne mogą być drogeryjne preparaty i balsamy. Warto pamiętać, że dają efekty przy regularnym stosowaniu.

- W przypadku takiego cellulitu [nieodwracalnego] to, co możemy zrobić, to zastawać kamuflaż, czyli optycznie wyrównać "dołki i górki", ale nie poprzez ich usuwanie, tylko wyrównanie struktury odpowiednim preparatem. Najlepiej w tym celu sprawdza się kwas polimlekowy. Preparat ten jest najsilniejszym biostymulatorem objętościowym. Odtwarza endogenny kolagen z dostępem do tkanki tłuszczowej. Należy również wiedzieć, że daje on trwałe efekty i bardzo długo (nawet do 12 miesięcy) pobudza w tkance syntezę kolagenu.

Tak silna stymulacja pozwala bardzo ładnie wypełnić powstałe nierówności i zakamuflować nieodwracalny cellulit. Trzeba jednak wiedzieć, że są to bardziej inwazyjne zabiegi, które muszą być wykonywane przez profesjonalistów i tylko jeśli są prawidłowo wykonane, dają zadowalające efekty. Często jednak są jedynym ratunkiem - podpowiada dr Wasiluk.

Odpowiednia dieta antycellulitowa

Zdrowa lekka dieta, a także intensywne nawadnianie organizmu – oto przepisy na zdrową, jędrną skórę. Zbyt mała podaż wody każdego dnia działa niekorzystnie na ciało. Odwodnienie pogarsza wygląd, kondycję i przyspiesza procesy starzenia. Sięgaj po potrawy bogate w błonnik, owoce, warzywa i kasze. Wyeliminuj z diety nadmiar cukru, soli, tłustych potraw. O alkoholu i papierosach nie trzeba wspominać – powinny zniknąć z „menu” niezależnie od cellulitu, ale dla zdrowia.

Jeśli za mało pijesz, za dużo spędzasz czasu w jednej pozycji, jeśli twój układ krążenia nie pracuje, jak powinien, jeśli masz zaburzenia hormonalne – może dochodzić do zatrzymania wody w organizmie, a to przekłada się na rozwój tzw. wodnego cellulitu. Dlatego doraźnie możesz pomóc sobie, korzystając z herbatek z pokrzywy, które działają moczopędnie, ale przede wszystkim postaraj się znaleźć przyczynę zatrzymywania przez twój organizm nadmiaru wody.

Pokochaj, jeśli nie możesz pokonać

Last but not least: zaakceptuj siebie. Nie ma osób doskonałych. Nasze ciała mają cellulit, rozstępy, zbędne owłosienie i wiele innych niedoskonałości. Warto dbać o siebie dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Jednak nie warto popadać w przesadny samokrytycyzm. Z cellulitem czy bez – możesz się świetnie bawić tego lata!

Katarzyna Głuszak