"Dieta szczęścia" - odchudzanie z przyjemnością

2017-10-23 12:00

Czy istnieje dieta, która odchudza i wyzwala endorfiny? Czy można pozbyć się dużej nadwagi, ale nie rezygnując z ulubionych produktów? Tom Kerridge, brytyjski szef kuchni chory na otyłość, który schudł 70 kg pokazuje, że to możliwe. W swojej książce "Dieta szczęścia" przedstawia 100 autorskich pomysłów na dania, które uwalniają dopaminę i pozwalają zmienić nawyki żywieniowe, aby zredukować masę ciała. Poradnikzdrowie.pl jest Patronem Medialnym książki.

Dieta szczęścia, czyli odchudzanie z przyjemnością — Autor: Materiały prasowe Dieta szczęścia

Spis treści

Duszona wołowina z chrzanem

"Pracuję w branży pełnej balangowiczów z mocnymi głowami i zyskałem reputację tego, który odpada ostatni na wszelkich galach przyznawania nagród, imprezach i spotkaniach. Moja miłość do alkoholu i jedzenia późno w nocy była legendarna. Ale gdy zbliżały się moje urodziny, zacząłem myśleć, że potrzebuję zmiany. Nie mogłem dalej żyć w taki sposób. (...) Ale jak, pracując w biznesie, w którym wszystko sprowadza się do pysznego, kalorycznego jedzenia i picia bez umiaru, mogłem zacząć wprowadzać zmiany i znaleźć dietę odchudzającą, która byłaby odpowiednia dla mnie" - wspomina Tom Kerridge, brytyjski szef kuchni w swojej książce pt. "Dieta szczęścia. 100 przepisów, dzięki którym uwolnisz dopaminę i pozbędziesz się zbędnych kilogramów".

Kiedy Kerridge obchodził 40 urodziny ważył ok. 190 kg. W ciągu trzech lat schudł 70kg. Dokonał tego dzięki metodzie odżywiania, którą stworzył dla siebie po wielu miesiącach analizowania własnego życia i znanych już diet. Jego nowy sposób żywienia opiera się na doborze takich składników, które uwalniają hormon "przyjemności", czyli dopaminę. To kluczowa substancja chemiczna, towarzysząca sygnałom nerwowym w ośrodku przyjemności naszego mózgu. Kiedy doświadczamy przyjemności, czy to z powodu jedzenia, śmiechu, albo seksu, w naszym mózgu wytwarza się właśnie dopamina. Istnieją badania, które wskazują, że jej niski poziom prowadzi do obniżenia motywacji, letargu i apatii, a nawet depresji. W spiżarni i lodówce Kerridge'a znajdują się więc takie "dopaminowe nośniki" jak m.in. ser wiejski, jogurt, jajka od kur z wolnego wybiegu, ryby, arbuzy, truskawki, winogrona, migdały, wołowina, jagnięcina, indyk, brokuły, buraki ćwikłowe, zielona herbata i... czekolada.

Kerridge podzielił swoją książkę na działy, w których omawia swój sposób żywienia i przedstawia receptury na zupy i rosoły, ciepłe i zimne sałatki, omlety i naleśniki, dania z mięsa mielonego, potrawki i gulasze, dania smażone i pieczone, a także słodkości. Autor książki serwuje w swojej książce nie tyle dietę, co wybór swoich ulubionych przepisów z ostatnich lat i zachęca czytelników do ich wypróbowania. Poradnikzdrowie.pl poleca przetestowanie m.in.

Duszona wołowina z chrzanem

Zamieniłem typowe dla gulaszu wołowego bogate w węglowodany ziemniaki i marchew na rzepę i kalarepę. Te niskowęglowodanowe warzywa mają pieprzny smak, który świetnie sprawa się ze świeżym, ognistym chrzanem.

Składniki:

olej roślinny do smażenia
1,2 kg pręgi wołowej pokrojonej w 3-centymetrowe kawałki
2 cebule, pokrojone w drobną kostkę
4-centymetrowy kawałek startego imbiru
2 łodygi selera naciowego, bez włókien, pokrojone na kawałki
6 liści laurowych
6-8 gałązek rozmarynu, związanych nicią kuchenną
750 ml bulionu wołowego
200 g młodych pieczarek, bez trzonków
30 g chrzanu, obranego, świeżo startego
4 rzepy, obrane, pokrojone w 3-centymetrowe kawałki
2 kalarepy, obrane, pokrojone w 3-centymetrowe kawałki
2 łyżki sosu wołowego w granulkach
ewentualnie 2 łyżki musztardy angielskiej
sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz

1. Umieść na średnim ogniu duże naczynie żaroodporne z pokrywą i dodaj cienką warstwę oleju. Przypraw wołowinę i usmaż partiami aż dobrze zbrązowieje i będzie chrupka. Nie wkładaj zbyt dużo mięsa naraz, bo będzie się dusiło zamiast smażyć. Przenieś usmażone mięso na talerz, aby odpoczęło. 2. Rozgrzej piekarnik do 150 st. C. Przykręć ogień pod naczyniem i dodaj cebulę i imbir. Smaż delikatnie, mieszając od czasu do czasu, przez ok. 10-15 minut, aż cebula zmięknie. Dodaj seler i smaż przez kolejne 2-3 minuty, następnie dodaj liście laurowe i wymieszaj. 3. Włóż z powrotem wołowinę do naczynia razem z sokiem, który wyciekł z mięsa na talerz. Wlej bulion i zagotuj, następnie dodaj grzyby i chrzan. Przykręć ogień i przypraw solą i pieprzem. Nałóż pokrywę i wstaw do piekarnika na 2 godziny. 4. Wyjmij na chwilę i dołóż rzepę i kalarepę. Wstaw z powrotem do piekarnika bez pokrywy na jeszcze jedną godzinę. Sos odparuje i lekko zgęstnieje, a wołowina będzie bardzo miękka. Jeśli uważasz, że sos powinien być gęstszy, domieszaj granulki. 5. Wreszcie domieszaj musztardę i sprawdź, czy nie trzeba doprawić. Podawaj w ogrzanych miskach.

Poradnikzdrowie.pl jest Patronem Medialnym książki - polecamy!

Ważne

Dr inż. Agata Gaździńska o "diecie szczęścia": Specjalista ds. żywienia, promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej, psychodietetyk. Kierownik Pracowni Dietetyki i Leczenia Otyłości Wojskowy Instytutu Medycyny Lotniczej w Warszawie. Na plus! Zamiast „katorżniczej” diety trwała zmiana nawyków żywieniowych. Zamiast gwałtownego chudnięcia, stopniowa utrata masy ciała. To główne zalety sposobu odżywiania, który proponuje Tom Kerridge w swojej książce „Dieta szczęścia”. Autora należy pochwalić za nakłanianie do refleksji nad tym co jemy i jak pokarm wpływa na nasz organizm, a także za promowanie ryb, zielonych warzyw i ziół oraz produktów naturalnych, nieprzetworzonych i ekologicznych. Kerridge zachęca także do rezygnacji z alkoholu i dań typu fast food w procesie redukcji masy ciała, co stanowi dodatkową wartość książki. Podobnie jak ciekawe, proste receptury na sycące potrawy przyrządzone ze składników dostępnych także na polskim rynku oraz wygodne oznakowanie, pokazujące np. które posiłki możemy przygotować wcześniej i zapakować je do pudełka lunchowego do pracy. Kerridge podkreśla ogromną rolę aktywności ruchowej, która przyczynia się wraz z nowym stylem żywienia do redukcji masy ciała. Choć nie wszystkie proponowane przez autora formy aktywności fizycznej są odpowiednie dla osób chorych na otyłość, zwłaszcza na otyłość III stopnia, czyli tzw. olbrzymią. Chodzi przede wszystkim o bieganie, które bardzo obciąża stawy skokowe i kolanowe, a także układ krążenia i może być zagrożeniem dla osób z dużą masą ciała. Na co trzeba uważać! Wprowadzając do swojego menu potrawy Toma Kerridge’a pamiętajmy jednak, że zawierają one dużo białka i tłuszczy nasyconych, ale mało węglowodanów. A diety tzw. wysokoproteinowe, wysokotłuszczowe i niskowęglowodanowe w długim okresie stosowania mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Powinny ich unikać przede wszystkim osoby z chorobami układu krążenia, np. miażdżycą, chorobą niedokrwienną serca, nadciśnieniem tętniczym. Zbyt duża ilość nasyconych tłuszczy zwierzęcych przyczynia się do powstawania blaszek miażdżycowych, które „zatykają” naczynia krwionośne. Ciężkostrawne potrawy wysokotłuszczowe zmuszają do dodatkowej pracy takie narządy jak wątroba, trzustka, jelita, więc nie powinny ich nadużywać osoby np. z zespołem jelita drażliwego i innymi chorobami układu pokarmowego, a także ze wszystkimi schorzeniami wątroby, zwłaszcza bezalkoholową chorobą stłuszczeniową wątroby. Natomiast spożywanie zbyt dużej ilości białek nie tylko zakwasza organizm, ale nadmiernie obciąża nerki i wątrobę. Stosowanie takiego modelu żywienia w dłuższej perspektywie może prowadzić do niedoboru witamin i mikroelementów.

O autorze

Tom Kerridge

Popularny w Wielkiej Brytanii mistrz kulinarny. Pracował w wielu restauracjach. W 2005 r. otworzył pub "Hand & Flowers" i ciągu roku zdobył dla niego pierwszą gwiazdkę "Michelin". W 2012r. do pierwszej gwiazdki dołączyła druga. Kerridge jest gwiazdą wielu programów kulinarnych, w tym formatów autorskich, a także popularnych na Wyspach Brytyjskich książek.

Ważne

Poradnikzdrowie.pl wspiera bezpieczne leczenie i godne życie osób chorych na otyłość. Ten artykuł nie zawiera treści dyskryminujących i stygmatyzujących osoby chore na otyłość.

Magdalena Gajda