Kontrolowała tylko jedną rzecz. Pierwszy raz w dorosłym życiu waży mniej niż 100 kg

Casey Donovan przeszła niesamowitą metamorfozę. Kobieta po raz pierwszy w dorosłym życiu waży mniej niż 100 kg. 34-latka stosowała dietę, ale jadła wszystko to, co lubi. By zauważyć zmiany, wystarczyła tylko jedna rzecz.

34-latka jest gwiazdą australijskiego programu "Idol". Kobieta pragnęła schudnąć i udało jej się to. Metamorfozę Casey doceniają fani, którzy nie szczędzą jej komplementów dotyczących figury.

Kontrolowanie porcji pozwoliło jej schudnąć

Trudno przejść obojętnie obok metamorfozy Casey. 34-latka po raz pierwszy w dorosłym życiu waży mniej niż 100 kg. Kobieta osiągnęła swój cel po zastosowaniu programu dietetycznego, jednak za jej sukcesem kryje się jedna, prosta zasada.

Piosenkarka podkreśla, że jedna rzecz zrobiła ogromną różnicę. Chodziło o kontrolowanie porcji i to właśnie z tym 34-latka wiąże sukces swojej metamorfozy. - Nadal mogę jeść rzeczy takie jak placki lub bułki z kiełbasą, to tylko porcje, więc tak naprawdę chodzi o ich kontrolę – powiedziała Casey.

Donovan wyjaśniła, że jej zmiana nie polegała tylko na zastosowaniu modnej diety odchudzającej, by zmieścić się w wymarzoną sukienkę. Jak sama przyznaje, metamorfoza dała jej możliwość "zmieszczenia się w tej sukience zawsze".

Jak kontrolować ilość jedzenia?

Kontrolowanie porcji wcale nie oznacza, że musimy rezygnować z ulubionych dań. Jeśli ktoś ma niezdrową relację z jedzeniem, może być mu trudno kontrolować wielkość i ilość posiłków. Istnieją jednak skuteczne sposoby, które w tym pomogą. Dobrze zacząć od używania mniejszych talerzy, wtedy mniejsza porcja nie będzie wyglądać na zbyt małą, tak jakby wyglądała na większym naczyniu.

Jeśli masz problem z określeniem odpowiedniej ilości jedzenia, spróbuj miarek. Możesz do tego wykorzystać filiżanki albo pojemniki lub kupić gotowe miarki, ważne by sposób był prosty i ułatwiał ci odmierzanie porcji. Kiedy kończysz posiłek, lepiej postaw na jabłka niż czekoladę. Choć mają podobną ilość kalorii, jabłka nasycą cię bardziej niż kilka kostek czekolady.

Sprawdź, czy nie masz tendencji do zjadania resztek obiadu, np. po dziecku, ponieważ to dodatkowe kalorie. Jeśli nie chcesz marnować jedzenia, planuj dania z wyprzedzeniem i uwzględnieniem resztek w kolejnych posiłkach. Gdy jesteś poza domem, uważaj na duże porcje i pamiętaj, że łatwiej uniknąć pokusy, gdy jedzenie nie jest jeszcze na twoim talerzu.

Patrycja Pupiec