Zredukuj tłuszcz trzewny. Dietetycy zdradzają, jaki nawyk należy zmienić
Uporczywy tłuszcz na brzuchu to zmora niejednej osoby. Często diety, ćwiczenia czy inne sztuczki są pomocne, jednak jest to katorżnicza praca. Jednak jest sposób, by się go pozbyć. DIetetycy zdradzają jak się za to zabrać.
Spalanie tłuszczu z brzucha to naprawdę ciężka praca. Jednak jeśli marzymy o smukłej sylwetce to pozbycie się go jest kluczowe. Trzeba najpierw jednak lepiej się mu przyjrzeć.
Tłuszcz trzewny to wróg dla zdrowia. Jak się go pozbyć?
Po pierwsze tłuszcz na brzuchu, czy też tłuszcz trzewny to rodzaj tłuszczu, który gromadzi się głęboko w brzuchu. Otacza on takie narządy jak wątroba czy jelita. Nie tylko sprawia, że stajemy się coraz okrąglejsi, ale również wytwarza białka zapalne, które zwiększają ryzyko chorób przewlekłych.
Jednak okazuje się, że nasze nawyki związane ze stylem życia mogą odegrać sporą rolę jeśli chodzi o ilość tłuszczu trzewnego. Jeśli chcemy się go pozbyć i poprawić swoje zdrowie, w szczególności jeden nawyk powinien ulec zmianie.
A jaki miałby być to nawyk? Cóż... chodzi o siedzenie. A dokładniej o zbyt siedzący tryb życia. Okazuje się, ze większość z nas nie jest wystarczająco aktywna i spędza zbyt dużo czasu na siedzeniu.
Wytyczne dotyczące aktywności fizycznej zalecają angażowanie się w co najmniej 150 minut aktywności tygodniowo. A spójrzmy prawdzie w oczy, większość z nas tego nie robi.
Jak pozbyć się tłuszczu trzewnego? Nie siedź za długo
Według przeprowadzonych badań, zwiększenie aktywności fizycznej może być jednym z najlepszych sposobów na zatrzymanie postępu chorób związanych nadmiarem tkanki tłuszczowej.
Zwiększenie aktywności fizycznej pomaga bowiem w zbudowaniu beztłuszczowej masy ciała. To pomaga natomiast zwiększyć ogólny metabolizm spoczynkowy, promując tym samym korzystniejszy skład ciała.
Nie da się również ukryć, że ruch poprawia metabolizm tłuszczu i reguluje poziom insuliny. Pomaga przy tym organizmowi spalać zmagazynowany tłuszcz o wiele bardziej efektywnie.
Nie oznacza to jednak, że musimy wstać z kanapy i od razu biegać po kilka kilometrów. Jeśli dopiero zaczynamy, wystarczy zacząć od 10 do 15 minut codziennej aktywności, która sprawia nam przyjemność.
Wprowadzajmy ruch do swojego dnia poprzez wybieranie schodów zamiast windy, wybierając dłuższą drogę do sklepu czy parkując trochę dalej. Nawet takie niewielkie rzeczy mogą wiele zmienić.
Można również ustawić sobie timer i co 30-60 minut wstać i się rozciągać lub pochodzić kilka minut. Pomoże to przerwać długie okresy siedzenia, dzięki czemu będzie stymulować krążenie i aktywność mięśni.