Chroni przed rakiem, depresją i osteoporozą. Ale można ją przedawkować
W Polsce zaleca się przyjmowanie witaminy D przez cały rok, bo większość z nas ma jej niedobór. Niestety, nie brakuje osób, które sięgają po "uderzeniowe dawki" witaminy D, a to prosta droga do kłopotów zdrowotnych. Farmaceutka Paulina Front przyznaje, że przedawkowanie witaminy D to poważny problem. Jak się objawia?
![Chroni przed rakiem, depresją i osteoporozą. W nadmiarze jest wyjątkowo szkodliwa](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-kest-F1LQ-24CJ_chroni-przed-rakiem-depresja-i-osteoporoza-w-nadmiarze-jest-wyjatkowo-szkodliwa-664x442.jpg)
Choć za oknami świeci słońce, to nie czas na odstawienie witaminy D. Przez syntezę skórną przyjmujemy jej tak niewiele, że nie wystarczy na zasypanie braków spowodowanych 10 miesiącami spędzonymi w zachmurzonej Polsce. Nic więc dziwnego, że nawet 90 proc. Polaków może cierpieć na niedobory witaminy D.
A te objawiają się na różne sposoby:
- przewlekłe zmęczenie
- senność
- osłabiona odporność
- wypadanie włosów
- bezsenność
- stany depresyjne.
Nic więc dziwnego, że szukając prostego remedium na swoje dolegliwości, sięgamy po suplementy z witamina D. Wszak "witamina słońca" powinna pomóc nam rozprawić się ze wszystkimi problemami. Czy naprawdę tak jest?
Witamina D dla dorosłych i dzieci to właściwie podstawa suplementacji. Coraz więcej osób decyduje się na włączenie jej do swojego planu dnia. Ale nie zawsze robi to z głową. A przedawkowanie witaminy D może być groźne dla zdrowia, a nawet życia. Tymczasem zdarza się, że lekarz zaleci pacjentce 30 000 j.m. witaminy D na tydzień, a ona się przechwala, że tyle to stosuje dziennie i czuje się znakomicie. Cóż, do czasu.
Czy witaminę D można przedawkować?
Kiedyś przedawkowanie witaminy D zdarzało się przede wszystkim u małych dzieci. Przykładowo: niemowlę urodzone latem, karmione sztucznie, dostawało zbyt duże dawki kropelek, bo rodzice nie radzili sobie z ich precyzyjnym odmierzaniem.
Dziś, według lekarzy, wraz z modą na witaminę D, przypadki są coraz częstsze u osób dorosłych, które wręcz chwalą się nadużywaniem tej witaminy.
Konsekwencje? Mogą być bardzo poważne. Skutkiem przedawkowania witaminy D może być hiperwitaminoza, czyli zbiór dolegliwości chorobowych spowodowanych nadmiarem określonej witaminy w organizmie.
Przedawkowanie witaminy D skutkuje też m.in. wzrostem stężenia wapnia w surowicy krwi. Wówczas pierwiastek ten może się odkładać w mięśniu sercowym, tętnicach oraz nerkach i poważnie zaburzyć pracę układu sercowo-naczyniowego, układu wydalniczego oraz układu nerwowego.
Częste objawy przedawkowania witaminy D:
- nadmierna potliwość,
- nieregularna praca serca,
- metaliczny posmak w ustach,
- bóle brzucha,
- wymioty,
- nieuzasadnione swędzenie skóry,
- ogólnie złe samopoczucie,
- rozdrażnienie o niejasnym źródle, nadpobudliwość,
- wzmożone pragnienie,
- utrata apetytu,
- drgawki,
- stany otępienne.
Oczywiście, te objawy mają też wiele innych przyczyn. Jeśli jednak szalejesz z witaminą D, warto wziąć to pod uwagę i skonsultować się z lekarzem.
Ile witaminy D brać?
Witamina D jest jedyną witaminą, której suplementacja jest w Polsce zalecana wszystkim, ale w odpowiedniej, bezpiecznej dawce. Osobom dorosłym zwykle zaleca się stosowanie do 2000 j.m. witaminy D na dobę, seniorom po 75. roku życia - 4000 j.m. W przypadku dzieci i osób zmagających się z nadwagą, dawkę zawsze warto skonsultować z lekarzem.
Powszechne niedobory wynikają z naszego klimatu i za małej ekspozycji skóry na słońce. Najczęściej niedobory grożą nam od listopada do marca, chociaż w okresie pandemii zakładano, ze występują przez cały rok. Zbyt dużo czasu spędzaliśmy w budynkach.
Na co działa witamina D?
Witamina D ma znakomity wpływ na nasze kości i umożliwia prawidłowe wchłanianie wapnia. Przyjmuje się, że działa przeciwnowotworowo, wspiera układ odpornościowy, dbając o nasze jelita. Może mieć zastosowanie w profilaktyce cukrzycy.
Niewątpliwie jest nam niezbędna dla zdrowia, ale spór o to, w jak szerokim zakresie, trwa od lat i nie jest ostatecznie rozstrzygnięty. Bywa, że badania na ten sam temat przynoszą odmienne wnioski.
O której godzinie brać witaminę D?
Pora dnia przy przyjmowaniu witaminy D ma znaczenie. Najlepiej jest przyjmować ją rano, wraz z posiłkiem, gdyż rozpuszcza się ona w tłuszczach. Zatem podczas bogatego w tłuszcze posiłku jej wchłanialność będzie największa. Nie zaleca się przyjmowania witaminy D wieczorem. Jak pokazują badania, wzięcie jej w godzinach popołudniowych może niekorzystnie wpływać na jakość snu.
![Paulina Front](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-qef7-J83P-T1ej_paulina-front-664x0-nocrop.jpg)
Absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Pracuje w aptekach na terenie Niepołomic i jest współwłaścicielką jednej z nich. Systematycznie śledzi zmiany na rynku farmaceutycznym oraz aktywnie je komentuje, głównie na Twitterze i Instagramie. Entuzjastka receptury aptecznej, rozpoczyna swoją przygodę w sieci na blogu mgrfront.pl, dzieląc się z innymi swoją wiedzą i doświadczeniem.