Z tego powodu cierpi już co piąty Polak. Pomóc ma popularna witamina

Rybozyd nikotynamidu - brzmi bardzo obco, a tymczasem to powszechnie znana substancja. Z badań holenderskich naukowców wynika, że może okazać się bardzo pomocna w leczeniu przewlekłej, powszechnej dolegliwości Europejczyków. Na razie to jednak tylko wstępne wnioski po eksperymentach na myszach.

Bywa lekceważony przez otoczenie, a nawet niektórych lekarzy, a tymczasem przewlekły ból to już poważny problem cywilizacyjny. na świecie dotyka co dziesiątą osobę, a w Europie co piątą. Wciąż nie znamy w pełni mechanizmu powstawania bólu przewlekłego. Odkrycie holenderskich naukowców z pewnością przybliża nas do rozwikłania zagadki i w efekcie znalezienia skutecznego leku.

Po co człowiekowi ból?

Ból to niezbędny dla naszego zdrowia, a nawet życia, sygnał alarmowy. Informuje, gdzie w organizmie dzieje się coś złego i zmusza nas do reakcji. Zgodnie z założeniami skomplikowanego systemu ostrzegawczego, ból powinien stopniowo ustępować wraz ze zmniejszaniem się stanu zapalnego.

Niestety, często wcale tak się nie dzieje. Bywa, że przyczyna dolegliwości jest skutecznie wyeliminowana, a ból zostaje, przechodzi w stan chroniczny, przewlekły.

Chociaż mamy wiele skutecznych metod radzenia sobie z bólem, nie znając jego przyczyny, raczej udaje się problem zaleczyć, złagodzić niż trwale rozwiązać. Oczywiście, możliwość panowania nad bólem to wielkie zwycięstwo cywilizacyjne, poprawiające jakość życia, ale byłoby idealnie, gdyby terapia dawała długotrwały efekt. Do tego dążą naukowcy.

Czytaj także: To nie jest normalne, że boli. Masz prawo nie cierpieć już w karetce. RPP przypomina

Witamina B3 pomaga na przewlekły ból?

Naukowcy z Centrum Immunologii Translacyjnej przy Uniwersyteckim Centrum Medycznym (UMC) w Utrechcie twierdzą, że przewlekłemu bólowi można zapobiegać (lub przynajmniej łagodzić go) podnosząc w organizmie poziom rybozydu nikotynamidu, czyli witaminy B3.

Medycyna translacyjna koncentruje się na przenoszeniu obserwacji laboratoryjnych na praktyczne rozwiązania ("od stołu laboratoryjnego do łóżka chorego"). Oby tak było i tym razem.

Od dłuższego czasu zakładano, że w powstawaniu przewlekłego stanu zapalnego i w jego efekcie bólu może odgrywać znaczącą rolę jakaś dysfunkcja mitochondriów. Mitochondria to składowe komórek, odpowiedzialne za wytwarzanie energii.

Aż 70 proc. pacjentów ze stwierdzonymi dziedzicznymi chorobami mitochondrialnymi cierpi z powodu przewlekłego bólu, ale do tej pory nie było jasne, dlaczego tak się dzieje.

Holenderscy badacze odkryli, że zmiany mitochondrialne i metaboliczne specyficznych neuronów czuciowych mogą zakłócać sygnały wyciszania bólu. dlatego ten przechodzi w stan przewlekły.

Dr Hanneke Willemen z UMC mówi:

Zmiany metaboliczne w neuronach czuciowych skutkują niepowodzeniem endogennych szlaków usuwania bólu i prowadzą do przejścia w ból przewlekły.Ten rodzaj plastyczności neuronalnej, zwany torowaniem hiperalgetycznym, powoduje, że ból utrzymuje się po ustąpieniu początkowego wyzwalacza stanu zapalnego. Wykazano, że powoduje to nadmierną aktywność białka mitochondrialnego ATPSc-KMT, powodując zmiany w neuronach czuciowych.

Witaminy z grupy B i problemy neurologiczne

Od dawna było wiadomo, że różnego rodzaju problemy neurologiczne łagodzi odpowiednia suplementacja witamin z grupy B. Praktyka lekarska pokazała, że te witaminy stanowią cenne wsparcie dla pacjentów z zaburzeniami przewodzenia, neuralgiami, nawet problemami ze wzrokiem o podłożu neurologicznym. Odpowiednie leki z witaminami z grupy B przepisywane są na receptę.

Teraz te obserwacje i doświadczenia coraz częściej potwierdzają badania. Doprecyzowują wiedzę empiryczną.

Dr Hanneke Willemen, prowadząca badania, podkreśla, że koncentracja na mitochondriach, walce ze stresem oksydacyjnym oraz suplementacja witaminy B3, wg aktualnej wiedzy stanowią potencjalne strategie w walce z bólem przewlekłym.

Eliza Dolecka