Zwalcza infekcje, obniża cukier i ciśnienie. Naukowcy: to zioło pomoże też na problemy z pamięcią

2024-10-23 20:06

Uchodzi za skarb tybetańskich mnichów. Od wieków Terminalia chebula jest uznanym środkiem na wiele problemów w tradycyjnej medycynie ludowej. Nie brakuje badań naukowych, które dowodzą, że zasługuje na swoją dobrą opinię. Nie kupisz u nas owoców, ale z pewnością znajdziesz preparaty z migdałecznikiem chebułowcem. Warto?

Zwalcza infekcje, obniża cukier i ciśnienie. Naukowcy: to zioło pomoże też na problemy z pamięcią
Autor: GettyImages

Występuje w południowej Azji i na Sri Lance. W Nepalu drzewo Terminalia chebula nazywane jest królem medycyny. Hindusi wymieniają je na czele roślin znajdujących zastosowanie w ajurwedzie, tybetańscy mnisi z jego owoców i kory opracowywali leki na wiele dolegliwości.

Możesz spotkać się z nazwą haritaki i migdałecznik chebułowiec - wciąż chodzi o tę samą roślinę.

Należy do tych roślin leczniczych, które docenia także klasyczna medycyna i wielu pacjentów korzysta z jej mocy w porozumieniu z lekarzem. Słusznie, bo jej stosowanie wiąże się z pewnymi zagrożeniami, zwłaszcza gdy stale przyjmujesz leki.

O ziołach leczniczych

Terminalia chebula - na co ma pomagać

Klasyczne źródła azjatyckie, ale też współczesne badania, wskazują, że owoce Terminalia chebula, a także wyciągi z kory tej rośliny, mogą działać pomocniczo w leczeniu wielu schorzeń lub zapobieganiu problemom.

Najczęściej mówi się o efekcie:

  • przeciwzapalnym - zioło ma działać przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo,
  • przeciwnowotworowym, dzięki zawartości unikalnych przeciwutleniaczy,
  • przeciwnadciśnieniowym,
  • przeciwcukrzycowym.

Działanie jest na tyle udokumentowane, że w ulotkach dołączonych do preparatów z migdałecznikiem chebułowcem pojawiają się ostrzeżenia, że nie powinien być stosowany razem z lekami na cukrzycę (może zbyt obniżyć poziom cukru we krwi).

Zalecana jest też ostrożność podczas przyjmowania leków przeciwbólowych, a także stosowania leków na nadciśnienie. Zioło może nasilać ich efekt terapeutyczny, więc ewentualne stosowanie jest możliwe tylko po konsultacji lekarskiej.

Haritaki na problemy z pamięcią i zaburzenia poznawcze?

Tradycyjnie Terminalia chebula jest też stosowana jako środek przeciw starzeniu się skóry, zaparciom, biegunkom, a nawet na chorobę zwyrodnieniową stawów. Wciąż jednak brak dowodów, że faktycznie może pomagać.

Do tej pory brakowało też poważnych analiz dotyczących znaczenia zioła dla poprawy pamięci i koncentracji, różnych funkcji poznawczych i zdrowia psychicznego. Właśnie ten aspekt badali wstępnie naukowcy z College of Pharmacy i Meishan Hospital oraz Instytutu Badawczego Zintegrowanej Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i Medycyny Zachodniej, w Chengdu w Chinach.

Wyniki badania opublikowano w czasopiśmie  "Frontiers in Pharmacology".

Te zioła działają uspokajająco. Sprawdź:

Migdałowiec chebułecznik a funkcje poznawcze

Łagodne upośledzenie funkcji poznawczych jest uważane za sygnał ostrzegawczy przed chorobą Alzheimera, najczęstszą przyczyną demencji.

To właśnie na nim skupili uwagę chińscy badacze, przeprowadzając kompleksowy przegląd danych z lat 1990-2024, by ocenić potencjał zioła w zakresie poprawy funkcjonowania neuronów.

Wnioski z badania są raczej obiecujące:

"Neuroprotekcyjne działanie T. chebula wynika z jego silnych właściwości przeciwzapalnych i przeciwutleniających. Chroni neurony przed stresem oksydacyjnym i neurotoksycznością, zmniejsza stan zapalny neuronów i wspiera plastyczność synaptyczną, jednocześnie poprawiając przepływ krwi w mózgu. Co więcej, T. chebula wydaje się być korzystna dla snu, który ma kluczowe znaczenie dla zapobiegania zaburzeniom funkcji poznawczych".

Naukowcy przestrzegają jednak przed zbyt daleko idącymi wnioskami z ich badań i sugerują, że są one jedynie podstawą do szczegółowych, wielowymiarowych analiz.

Doktórka
Śląsk. 1974 rok. Doktor Jolanta Wadowska-Król odkrywa u dzieci ołowicę, niebezpieczną chorobę wywołującą szereg poważnych dolegliwości. Skala problemu okazała się ogromna. Przebadała blisko 5 tys. najmłodszych i kierowała na dalsze leczenie. Sama wiele ryzykowała. Historię „Doktórki od familoków” poznacie w kolejnym odcinku podcastu „Polska na ucho”. Autorką reportażu jest Natalia Czarnuch.
Natalia Czarnuch, Michał Poklękowski
Polska na ucho || Natalia Czarnuch, Michał Poklękowski