Wpływ siedzącego trybu życia na zdrowie
Długie godziny spędzane przed komputerem, w podróży czy bierny odpoczynek odbijają się na naszej kondycji zdrowotnej. Coraz częściej skarżymy się na bóle kręgosłupa, stawów, obniżenie nastroju, zadyszkę i zmęczenie. To niektóre negatywne skutki siedzącego trybu życia. Tkwiąc w tzw. bezruchu często zapominamy, że należałoby podjąć jakikolwiek wysiłek fizyczny w ciągu dnia.
Badacze zachęcają do podejmowania aktywności fizycznej – nawet najdrobniejsza forma ruchu może sprawić, że od razu poczujemy się lepiej. Ile minut dziennie powinno się ćwiczyć przy siedzącym trybie życia? Odpowiedzi na to pytanie udzielono w metaanalizie, która została opublikowana w czasopiśmie "British Journal of Sports Medicine" (BHSM). Objęła łącznie 10 obserwacji, w których wzięło udział 44 tys. osób pochodzących z czterech różnych krajów.
Tyle ruchu potrzebujesz w ciągu dnia, gdy za długo siedzisz
Każdy uczestnik został wyposażony w krokomierz lub podobne urządzenia elektroniczne monitorujące rozmaite wskaźniki aktywności. Co udało się ustalić badaczom? Z ich obserwacji wynika, że u osób, które prowadziły siedzący tryb życia, wzrastało ryzyko przedwczesnej śmierci. Kołem ratunkowym był dla nich intensywny trening.
Autorzy publikacji zaznaczają, że dzienny wysiłek fizyczny o umiarkowanej lub większej intensywności, trwający do 40 minut, stanowi właściwą ilość, która pozwoli zrównoważyć skutki 10-godzinnego siedzenia.
Zdaniem naukowców podejmowanie aktywności obniża ryzyko przedwczesnej śmierci. Nie chodzi tu teraz, by wylewać siódme poty na siłowni, lecz zadbać o jakąkolwiek formę ruch. Szybki marsz, jazda na rowerze, czy prace w ogródku mają pozytywny wpływ na działanie naszego organizmu.
Polecany artykuł: