Bób jest zdrowy, ale nie dla wszystkich. Kto zdecydowanie powinien z niego zrezygnować?

W sezonie letnim stragany uginają się pod ciężarem świeżych owoców oraz warzyw. Wśród nich znajdziemy również bób, który jest nie tylko smaczny, ale również obfituje w cenne składniki odżywcze, m.in. kwas foliowy i witaminy z grupy B. Niestety nie wszyscy mogą sięgać po to sezonowe warzywo. Kto nie powinien jeść bobu?

Bób - prawdziwa skarbnica witamin i wartości odżywczych

Sezon na bób trwa – zarówno na straganach, jak i w sklepach pojawiają się pękate woreczki wypełnione świeżym bobem. Jako przedstawiciel warzyw strączkowych bogaty jest w wiele cennych witamin i minerałów oraz innych składników odżywczych takich jak: żelazo, magnez, kwas foliowy, witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B6, B9 i B12), witaminę K, magnez, miedź i potas.

Bób, tak samo, jak soczewica i soja, jest świetnym źródłem białka - 100 g ugotowanego bobu zawiera prawie 8 g białka o stosunkowo mało kalorii. Dzięki niewielkiej zawartości tłuszczu i sporej ilości błonnika uchodzi za jedno z najbardziej pożądanych składników diety odchudzającej.

Te osoby powinny wyeliminować bób z diety

W ostatnich latach bób przeżywa prawdziwy renesans, a grono jego fanów stale rośnie. To sezonowe warzywo można dodawać do wielu dań oraz przygotować z niego potrawy na obiad. Niestety są osoby, które powinny bób wyeliminować ze swojego jadłospisu. Dlaczego?

Bób to przecież zdrowe, pyszne i wartościowe warzywo strączkowe, które dostarcza wielu cennych składników odżywczych. Okazuje się jednak, że pyszne strączki mogą niektórym osobom poważnie zaszkodzić, szczególnie tym, którzy chorują na:

1. fawizm określany jako choroba bobowa lub fasolowa – jest to niezwykle rzadkie schorzenie, które spowodowane jest mutacją genu G6PD (tzw. dehydrogenazy glukozo-6-fosforanu) na chromosomie X. U osób dotkniętych fawizmem po zjedzeniu bobu występują dość często objawy żółtaczki i gorączka. Do tego dochodzi też do samoczynnego rozpadu czerwonych krwinek (hemolizy), który może doprowadzić do ciężkiej anemii.
2. cukrzycę – indeks glikemiczny bobu to około 40, ale po ugotowaniu wzrasta nawet do 80. Dlatego też osoby, które chorują na to przewlekłe schorzenie, nie powinny spożywać niebotycznych ilości tego warzywa. Mogą dodać bób do posiłku, ale z umiarem, w małych ilościach i przyrządzić go tak, żeby całe danie miało obniżony indeks glikemiczny. Warto łączyć go z produktami, które obfitują w białko, błonnik i zdrowe tłuszcze (m.in. w kwasy omega 3, omega 6).
3. dnę moczanową (inaczej podagra) – bób stanowi źródło związków purynowych, które zwiększają stężenie kwasu moczowego we krwi. Puryny są dostarczane wraz z dietą, dlatego tak ważne jest, aby znacznie ograniczyć ich rozkład w organizmie. Jadłospis chorujących na dnę moczanową powinien eliminować produkty o wysokiej zawartość puryn.

Anna Tłustochowicz