Nie każda herbata jest zdrowa. Badania wykazały, że torebki herbat ekspresowych mogą uwalniać mikroplastik, który osadza się w płucach i osłabia odporność. Sprawdź, jak działa mikroplastik w organizmie i dlaczego warto wybierać naturalną herbatę sypaną, wolną od toksycznych substancji.
Mikroplastik w herbacie – ukryte zagrożenie w codziennym napoju
Herbata uchodzi za napój wspierający zdrowie, jednak badania pokazują, że nie każda jej forma jest bezpieczna. Eksperci zwracają uwagę na herbaty ekspresowe, których torebki produkowane są często z tworzyw sztucznych. Podczas zalewania ich wrzątkiem dochodzi do uwalniania milionów mikroskopijnych cząsteczek plastiku – tzw. mikroplastiku. Związki te, niewidoczne gołym okiem, przedostają się do naparu i wraz z każdym łykiem trafiają do organizmu człowieka. W odróżnieniu od klasycznej herbaty liściastej ekspresówki są więc narażone na działanie wysokiej temperatury, która przyspiesza degradację plastikowych włókien. Badania laboratoryjne wykazały, że pojedyncza torebka herbaty może uwolnić nawet miliony cząstek mikroplastiku i nanoplastiku, które nie są usuwane w procesach metabolicznych.
Mikroplastik w płucach – jak wpływa na układ odpornościowy i ryzyko chorób
Najbardziej niepokojące wnioski dotyczą zdolności mikroplastiku do osadzania się w płucach. Według zespołu prof. Adama Soloffa z University of Pittsburgh cząsteczki te po wniknięciu do organizmu mogą rozprzestrzeniać się systemowo, trafiając do wątroby, śledziony, nerek, a nawet mózgu. Naukowcy odkryli, że mikroplastiki zaburzają działanie makrofagów – komórek odpornościowych odpowiedzialnych za usuwanie patogenów i utrzymanie równowagi w tkankach. Już po 24 godzinach ekspozycji ich aktywność znacząco spadała, co oznacza osłabienie naturalnych mechanizmów obronnych organizmu. W badaniach na zwierzętach cząstki plastiku utrzymywały się w tkankach nawet przez tydzień, co może prowadzić do przewlekłych stanów zapalnych, uszkodzenia komórek i wzrostu ryzyka chorób układu oddechowego, w tym nowotworów płuc.
Toksyczne substancje w herbacie ekspresowej – co jeszcze odkryli badacze
Zanieczyszczenia mikroplastikiem to nie jedyny problem herbat ekspresowych. Badania przeprowadzone w kilku krajach europejskich wykazały, że niektóre torebki zawierają śladowe ilości klejów, barwników i substancji ropopochodnych, które mogą przenikać do naparu w kontakcie z gorącą wodą. Cząsteczki te są odporne na działanie enzymów trawiennych i mogą kumulować się w organizmie. Wykazano, że regularne spożywanie napojów zawierających mikroplastik wpływa na funkcjonowanie układu hormonalnego i immunologicznego, a długotrwała ekspozycja może mieć skutki toksykologiczne porównywalne z narażeniem na metale ciężkie. Naukowcy zastrzegają, że skala zjawiska dopiero jest badana, jednak wyniki sugerują potrzebę ograniczenia kontaktu z plastikiem w produktach spożywczych – także tych codziennego użytku.
Zdrowsza alternatywa – herbata sypana i naturalne liście
Eksperci zalecają, by wybierać herbaty sypane, które nie zawierają tworzyw sztucznych i zachowują więcej naturalnych właściwości. Liście herbaty – zwłaszcza zielonej, białej lub oolong – są mniej przetworzone, dzięki czemu dostarczają cennych antyoksydantów, wspomagających odporność i neutralizujących działanie wolnych rodników. Wybierając herbatę w liściach, warto zwracać uwagę na pochodzenie produktu i sposób pakowania – najlepiej w papier, szkło lub metal. To prosta zmiana w codziennym rytuale picia herbaty, która może realnie zmniejszyć ryzyko kontaktu z mikroplastikiem i jego kumulacji w organizmie. W kontekście zdrowia publicznego to przykład, jak drobne wybory konsumenckie przekładają się na profilaktykę chorób układu oddechowego i wzmocnienie odporności.
