Niepozorne nawyki przy stole, które mogą szkodzić. To nie tylko jedzenie przed telewizorem

2025-10-31 10:28

Wielu z nas zmaga się ze stresem lub zbędnymi kilogramami, nie łącząc tego z codziennymi zwyczajami przy stole. Szybki posiłek przed telewizorem czy sięganie po ulubioną wędlinę to dla wielu osób norma. Okazuje się jednak, że to właśnie te niepozorne nawyki mogą sabotować nasze zdrowie w zaskakujący sposób. Jak przerwać to błędne koło?

Niepozorne nawyki przy stole, które mogą szkodzić. To nie tylko jedzenie przed telewizorem

i

Autor: puhimec/ Getty Images
  • Badanie na Polakach z 2025 roku ujawnia, jak uważne jedzenie i dwa kluczowe nawyki obniżają poziom stresu
  • Analiza 23 badań dowodzi, że jedzenie przed telewizorem zwiększa apetyt nie tylko w trakcie, ale i podczas kolejnego posiłku
  • Wolniejsze jedzenie aktywuje hormony sytości, które naturalnie pomagają jeść mniej bez uczucia głodu
  • Mięso przetworzone stanowi prawie 60% całego spożycia mięsa w diecie Polaków, co znacząco podnosi ryzyko wielu chorób

Uważne jedzenie a niższy stres. Jakie dwa nawyki są kluczowe według naukowców?

Polacy, którzy praktykują uważne jedzenie, odczuwają niższy poziom stresu. Takie wnioski płyną z badania opublikowanego w tym roku w „Frontiers in Nutrition”, które objęło blisko tysiąc dorosłych osób z naszego kraju. Okazuje się, że wsłuchiwanie się w sygnały wysyłane przez organizm, takie jak głód i sytość, to nie tylko droga do lepszej diety, ale także cenna wskazówka, jak radzić sobie ze stresem w codziennym życiu.

Co jest kluczem do tej zależności? Wspomniana publikacja wskazuje na dwa konkretne nawyki żywieniowe: regularne jedzenie śniadań oraz włączenie do diety ciemnozielonych warzyw liściastych. To właśnie te dwa elementy, które powinny być podstawą każdej diety na stres, najsilniej łączyły praktykę świadomego jedzenia z niższym poziomem odczuwanego napięcia, co może być cenną wskazówką dla każdego z nas.

Gadaj Zdrów - Kiedy jedzenie leczy: prawdziwa rola diety w walce o zdrowie
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany

Jedzenie przed telewizorem. Dlaczego przez to jesz więcej, także w kolejnym posiłku?

Wspólny posiłek przed telewizorem to częsty obrazek w polskich domach, ale nauka ma złe wieści. Metaanaliza 23 badań, której wyniki opublikowano w czasopiśmie naukowym „Nutrients”, dowodzi, że jedzenie w trakcie seansu zwiększa spożycie pokarmu, co może być prostą drogą do nadwagi. Co ciekawe, efekt ten nie dotyczy tylko samego posiłku, ale przenosi się na kolejny, zwiększając go nawet o 22%.

Dzieje się tak, ponieważ mózg, skupiony na obrazie, nie rejestruje w pełni sygnałów sytości płynących z żołądka. Rozproszenie uwagi sprawia, że jemy mechanicznie, często nie zauważając, kiedy jesteśmy już najedzeni. W rezultacie zjemy więcej nie tylko w trakcie oglądania, ale także sięgniemy po większą porcję kilka godzin później, bo organizm „nie zapamiętał” poprzedniego posiłku.

Jak wolniejsze jedzenie wpływa na hormony sytości i pomaga jeść mniej?

Wydłużenie czasu posiłku z pośpiesznych 5 do spokojnych 30 minut uruchamia w organizmie prawdziwą kaskadę biochemiczną, która naturalnie ogranicza apetyt. Badania opublikowane na łamach „Nutrients” pokazują, że wolniejsze jedzenie podnosi stężenie hormonów sytości, takich jak peptyd YY i peptyd glukagonopodobny-1.

To one wysyłają do mózgu potężny sygnał „jestem najedzony”, co skutecznie zmniejsza spożycie kalorii bez uczucia głodu. Dodatkowo, dokładne żucie pokarmu aktywuje enzymy trawienne już w jamie ustnej i stymuluje żołądek oraz trzustkę do pracy, co pomaga uniknąć wielu problemów z trawieniem i przekłada się na lepsze wchłanianie cennych składników odżywczych.

Ile mięsa przetworzonego jedzą Polacy i jakie są tego skutki? Nowe dane

Niestety, dane na temat diety Polaków bywają alarmujące, szczególnie jeśli chodzi o mięso. Jak wynika z tegorocznej publikacji na łamach „Nutrients”, mięso przetworzone stanowi średnio aż 59,4% całego spożywanego przez nas mięsa. Co gorsza, dla co czwartego Polaka produkty takie jak wędliny czy parówki to jedyne źródło mięsa w diecie, co znacząco podnosi ryzyko chorób serca, nowotworów czy cukrzycy typu 2.

Z analizy tej wynika również, że po mięso przetworzone częściej sięgają mężczyźni, osoby młodsze i z niższym wykształceniem. Tymczasem rekomendacje są jasne: dzienne spożycie mięsa nie powinno przekraczać 70 gramów. Niestety, w Polsce tych zaleceń przestrzega zaledwie 36% kobiet i tylko 18% mężczyzn, co jest sygnałem alarmowym i pokazuje, jak duża jest przestrzeń do poprawy naszych codziennych nawyków żywieniowych.

Poradnik Zdrowie Google News