Nigdy nie rób tego po obiedzie. Znany dietetyk ostrzega przed konsekwencjami
Po szybkim zjedzeniu pysznego i obfitego obiadu pojawia się nieodparta potrzeba, by wygodnie wyłożyć się na kanapie. Częstą wymówką jest stwierdzenie; „niech pokarm ułoży się w brzuchu”. Popularny dietetyk ostrzega przed tym nawykiem i nieprzyjemnymi konsekwencjami.
Wielu z nas popełnia ten błąd po obiedzie
Gdy zjemy obfity obiad, to marzymy o tym, by oddalić się od stołu i chwilę poleżakować. Pełny żołądek i uczucie ciepła sprawia, że ogarnia nas senność i zmęczenie. Dzieje się tak, że po spożyciu posiłku organizm skupia się na trawieniu, a to proces, który wymaga jednak sporych nakładów energii. W tym momencie krew kierowana jest do pracującego na pełnych obrotach układu pokarmowego, aby dostarczyć składniki odżywcze do komórek. Do mózgu więc płynie jej mniejsza ilość i w rezultacie włącza się uczucie senności czy chwilowe zaburzenie koncentracji.
Ponadto, po spożyciu obfitego obiadu odczuwamy silną potrzebę odpoczynku z powodu wahań poziomu cukru we krwi. Stężenie glukozy wzrasta, co z kolei prowadzi do wyrzutu insuliny z trzustki, która ma zmniejszyć jej poziom w komórkach. Nieodparta potrzeba uskuteczniania drzemki towarzyszy szczególnie osobom, które zmagają się z cukrzycą lub insulinoopornością. Leżakowanie jednak w takiej sytuacji wcale nie pomaga – może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Odpuść leżenie po obiedzie. Dietetyk ma pewną radę
Lekka senność po jedzeniu to normalne, fizjologiczne zjawisko, lecz nie warto mu się poddawać. Chodzi o to, by odpuścić sobie leżakowanie bezpośrednio po obiedzie, co też uchroni nas przed przykrymi dolegliwościami, np. zgagą. Zmiana pozycji sprzyja zaburzeniu naturalnego procesu trawienia i powoduje cofanie się treści żołądkowej. To wywołuje nieprzyjemne pieczenie w żołądku, zwłaszcza daje o sobie znać po zjedzeniu dań wysokotłuszczowych i wysoko przetworzonych, a także po wypiciu alkoholu.
Michał Wrzosek, popularny dietetyk w mediach społecznościowych, regularnie udziela porad żywieniowych i zakupowych. Tym razem zdecydowanie odradza leżakowanie na kanapie po obfitym posiłku. Rekomenduje, aby zamiast tego posprzątać po obiedzie, umyć naczynia albo pójść na spacer.
- A wystarczy tylko już kilka minut spaceru po posiłku, żeby obniżyć poziom glukozy. Dzięki temu skutecznie zwalczysz popołudniową senność i pobudzisz trawienie – dodaje.
Gdy dopada nas znużenie po obiedzie, to warto z nim walczyć. W przypadku, gdy uczucie senności pojawia się nagminnie, warto jednak zgłosić się do lekarza.