Obfitują w kalorie, a jednak mogą pomóc w odchudzaniu. We Włoszech uchodzą za afrodyzjak
Od wieków uchodzą w Italii za afrodyzjaki. Dowodów naukowych, by wpływały na libido, brak. Włosi jednak znają się na sztuce miłosnej jak mało kto, zatem może warto spróbować? Dowiedzione zalety tej przekąski też są nie do pogardzenia. Rzadko się zdarza, by tyle kalorii można było pochłaniać w zasadzie bezkarnie, więc śmiało, skuś się.
Orzeszki piniowe tak naprawdę wcale nie są orzeszkami i sprawdzają się nie tylko jako przekąska. Ich charakterystyczny, wyrazisty smak niekoniecznie zachęca do przegryzania, ale mistrzowie sztuki kulinarnej znaleźli dla nich sporo wartościowych zastosowań. Inspiruj się, wzbogacaj menu i korzystaj. Możliwe nawet odchudzanie z przyjemnością.
Czym tak naprawdę są orzeszki pinii
Orzeszki piniowe (piniole) w rzeczywistości wcale nie są orzechami. To jadalne nasiona kilku gatunków sosny: w Europie ich źródłem jest głównie sosna pinia (stąd nazwa). Na świecie wykorzystuje się też inne tańsze w produkcji nasiona, np. sosny koreańskiej.
Pozyskuje się je z szyszek. Są otoczone twardą ciemnobrązową skorupką. Pod nią znajduje się kremowobiałe jadalne nasionko o delikatnym, maślanym i lekko słodkim smaku.
Ten posmak masła, związany z obecnością sporej ilości tłuszczu, bywa często przyczyną problemów. Takie orzeszki szybko jełczeją i się psują.
Orzeszki pinii - zastosowanie
Drobne orzeszki piniowe mogą służyć jako przekąska, ale sprawdzają się również jako dodatek do wypieków, sałatek i mięs.
Miażdżone z czosnkiem, bazylią, solą, oliwą i parmezanem tworzą znakomity, zdrowy zespół, bardzo ceniony w kuchni włoskiej: pesto alla genovese. To fantastyczny dodatek do wszystkich rodzajów makaronu, a także kluseczek gnocchi. Używany jest przez wielu szefów kuchni także do kanapek panini, dań głównych lub jako wzmacniacz smaku mięsa.
Na pewno nadaje się jako danie główne na romantyczną kolację. Zakochasz się - niekoniecznie tylko w takim makaronie. Czyli co z tym afrodyzjakiem? Niewątpliwie w orzeszkach piniowych jest sporo cynku. To pierwiastek o sporym znaczeniu dla płodności i rozrodu człowieka. Może o to chodzi - o progatunkową determinację.
Piniole i kalorie
Chociaż orzeszki piniowe zawierają sporo kalorii (suszone 100 g: ok. 670 kcal, świeże: ok. 570 kcal), mogą być cennym wsparciem podczas odchudzania. Polecane są zwłaszcza tym osobom, które cierpią z powodu "wilczego apetytu" i zawsze mają ochotę, żeby coś przekąsić.
Zawarty w orzeszkach pinii kwas linolenowy ma udowodnione przedłużanie uczucia sytości, ułatwiające powstrzymanie się przed kolejnym niekontrolowanym obżarstwem.
Zjedzenie dziennie 100 g orzeszków piniowych może być skuteczniejsze przy odchudzaniu od głodówki, zwłaszcza takiej, która kończy się porażką.
Piniole - dlaczego jeszcze warto je jeść
Regularne spożywanie orzeszków piniowych podnosi poziom "dobrego" cholesterolu HDL, a obniża poziom "złego" (LDL) w organizmie.
Niemal 1/4 składu orzeszka piniowego to białko, będące zdrowym budulcem i usprawniające przemianę materii. W nasionkach znajdziesz też cenny magnez, przyjazny układowi nerwowemu czy dobre dla skóry witaminy C i A.
Czytaj także: Przedłużają młodość, ale nie wszystkim smakują. Wypróbuj jako dodatek, nie przekąskę