Te fioletowe grzyby spotkasz w polskich lasach. Leśnik zdradza, czy są jadalne

2022-10-14 10:36

W lasach można spotkać różne rodzaje grzybów. Od tych najbardziej popularnych typu borowik, maślak czy kania, po te bardziej kolorowe – rydze, kurki, gąski oraz czerwone muchomory. Istnieją jednak grzyby o bardzo nietypowych kolorach. Do nich należy ten nieco bajkowy grzyb - lakówka ametystowa. Czy jest jadalna? Leśnik odpowiada.

Fioletowy grzyb
Autor: Getty Images

Fascynującymi informacjami dotyczącymi lakówki ametystowej podzielił się na swoim profilu na Facebooku leśnik. Profil „Borem Lasem Wodą Bagnem” skupiony jest wokół grzybów, ciekawych gatunków drzew i roślin, a także ciekawostek z życia leśnika. Lakówka ametystowa jest niezwykle interesującym grzybem. Wyróżnia się wyrazistą, fioletową barwą i fikuśnym kształtem. Choć wydaje się grzybkiem nie z tego świata, wbrew pozorom jest jadalny!

Czy warto jeść grzyby?

"Fioletowy grzyb" rośnie nie tylko w lasach, lecz także w parkach

Lakówka ametystowa (Laccaria amethystina) to bardzo nietypowy grzyb, którego można zobaczyć nie tylko podczas grzybobrania w gęstym lesie, lecz także w czasie spaceru po parku. Wszystko dlatego, że rośnie zarówno pod drzewami iglastymi jak i liściastymi, szczególnie w okolicach buków. Pojawia się już od czerwca i rośnie do końca listopada.

Lakówka jest niewielkim grzybem. Jej kapelusz nie przekracza więcej niż 5 cm średnicy. Blaszki pod okrągłym kapeluszem są grube i rzadkie, często pofalowane. Ponadto wyróżnia się długim, łykowatym i smukłym trzonem. Cały grzybek jest koloru intensywnie fioletowego. Barwa jest niewątpliwie jego charakterystyczną cechą.

Jadalny „halucynek”?

Jak podkreśla leśnik, choć lakówka ma wygląd „typowego halucynka”, jest jadalna. Jej smak nie należy jednak do zbyt intensywnych. Jednak lakówka może stanowić oryginalny dodatek dekoracyjny do potraw.

„Można go zjeść bo jest grzybem jadalnym. Co prawda nie sprawi, że nasze kubki smakowe ogarnie euforyczne podniecenie, bo jego miąższ jest nijaki w smaku. Za to widok twarzy gości wyciągających tego grzybka z zalewy octowej jest bezcenny. Choć po obróbce termicznej traci nieco swoje kolorki ” – pisze leśnik na swoim profilu.