Ten trik z pieczywem robi furorę wśród osób na diecie. Działa szybko i bez wyrzeczeń

2025-05-05 13:07

Oto prosty nawyk, który może zmienić sposób, w jaki twój organizm reaguje na pieczywo. Gastroenterolożka dr Karen Alarcón wyjaśnia, że wystarczy jeden prosty trik przed zjedzeniem chleba, by zmniejszyć wchłanianie kalorii, wesprzeć jelita i ograniczyć apetyt.

Ten trik z pieczywem robi furorę wśród osób na diecie. Działa szybko i bez wyrzeczeń
Autor: Getty Image Ten trik z pieczywem robi furorę wśród osób na diecie. Działa szybko i bez wyrzeczeń

Chleb od wieków stanowi podstawę diety w wielu kulturach i do dziś pozostaje jednym z najczęściej spożywanych produktów na świecie. Niezależnie od tego, czy sięgamy po świeże pieczywo z lokalnej piekarni, czy po kromkę z supermarketu, chleb towarzyszy nam codziennie – jako dodatek do posiłków, baza kanapek czy przekąska. Choć w ostatnich latach stał się obiektem krytyki ze strony niektórych diet, nadal ma swoje miejsce w zdrowym żywieniu – pod warunkiem, że wybieramy go świadomie i wiemy, jak go przygotować, by służył naszemu organizmowi.

Otyłość - choroba, nie wybór. Debata poradnikzdrowie.pl

Chleb a odchudzanie. Czy da się to połączyć?

Dla wielu osób próbujących schudnąć pieczywo to temat kontrowersyjny. Bywa pierwszą rzeczą, którą eliminują z diety. Tymczasem – jak podkreśla dr Karen Alarcón – niekoniecznie trzeba z niego rezygnować. Wystarczy zmienić sposób jego przygotowania, by wpłynąć na to, jak organizm reaguje na zawarte w nim składniki.

Wideo z wypowiedzią doktor Alarcón zrobiło furorę wśród fanów zdrowego stylu życia. Ekspertka nie owijała w bawełnę i powiedziała wprost:

„Zjesz chleb 10 razy zdrowszy, jeśli go zamrozisz, a potem podgrzejesz każdą kromkę”

Czy chleb tuczy? Tak podany nie!

Dr Alarcón wyjaśnia, że proces zamrażania, a następnie podgrzewania pieczywa, zmienia strukturę obecnych w nim węglowodanów. Dzięki tej reakcji powstają tzw. skrobie oporne, które zachowują się w organizmie jak błonnik. Ten związek ma ogromne znaczenie dla zdrowia jelit, wspiera rozwój dobrych bakterii i poprawia tolerancję glukozy. Dodatkowo, jak podkreśla lekarka, podgrzanie sprawia, że pieczywo jest łatwiejsze do strawienia i może ograniczać wzdęcia czy nieprzyjemne gazy.

Takie skrobie nie są trawione w jelicie cienkim, lecz trafiają do jelita grubego, gdzie stają się pożywką dla „dobrych” bakterii. Efekt? Lepsza mikrobiota, bardziej stabilny poziom glukozy, mniej napadów głodu i szybsze uczucie sytości.

Jaki chleb jeść na diecie?

Zamrożony, a potem odgrzany chleb ma jeszcze jedną zaletę – zawarte w nim skrobie są trudniejsze do strawienia. Oznacza to, że organizm przyswaja z takiej kromki mniej kalorii. Dodatkowo taki proces może ograniczyć wzdęcia i gazy, a więc korzystnie wpływa na komfort trawienny.

„To może pomóc nie tylko w kontroli masy ciała, ale i w poprawie koncentracji, poziomu energii czy jakości snu” – dodaje ekspertka.

Czy ryż, ziemniaki i makaron tuczą?

Okazuje się, że ten sam efekt można osiągnąć także z innymi produktami bogatymi w skrobię. Dr Alarcón podkreśla, że podobną zmianę wywołuje gotowanie i chłodzenie ziemniaków, ryżu czy makaronu – najlepiej przez noc w lodówce. Ich skrobie także ulegają przemianie, co zmniejsza indeks glikemiczny i może wspierać metabolizm.Ważne: jakość pieczywa ma znaczenie

Specjalistka zaznacza, że opisany efekt działa najlepiej w przypadku pieczywa wysokiej jakości – najlepiej pełnoziarnistego lub na naturalnym zakwasie. Przetworzone białe bułki nie przyniosą takich samych korzyści. Co więcej, żaden trik nie zastąpi zrównoważonej diety – bogatej w warzywa, błonnik i niskoprzetworzone produkty.

QUIZ Zdrowotne sekrety naszych babć. Jak leczono choroby w PRL-u?
Pytanie 1 z 10
Co stosowano w PRL-u na przeziębienie zamiast leków?