Jesz jabłka i chudniesz? To musisz wiedzieć o popularnej diecie jabłkowej

Jedzenie jabłek to z pewnością nie grzech. Wręcz przeciwnie. Dobrze, że to jedne z ulubionych owoców Polaków, chociaż moglibyśmy jeść ich więcej. Trudno wymienić wszystkie korzyści prozdrowotne, które oferują jabłka: sprzyjają obniżeniu cholesterolu i redukcji masy ciała, zawierają substancje opóźniające proces starzenia, odżywiają mózg, usprawniają pracę układu immunologicznego i trawiennego. Czyli dieta jabłkowa jest najzdrowsza na świecie? Akurat to już nie jest takie pewne.

Jabłka na pewno warto zaprosić do niemal każdej diety odchudzającej i w ogóle takiej sprzyjającej zdrowiu. Będą bezcennym sojusznikiem. Nie dość, że są niskokaloryczne (średnio około 40 kcal w 100 gramach), to jeszcze usprawniają proces trawienia, a zarazem hamują apetyt. Jest to możliwe dzięki pektynom (rodzaj błonnika), które wypełniają żołądek, zapewniając wysyłanie do mózgu sygnału o sytości, a potem skutecznie sprzątają w jelitach. Problem jednak w tym, że popularna w sieci dieta jabłkowa i jej różne warianty, to ani program odchudzający, ani żywieniowy, a raczej głodówka.

Post przerywany jabłkiem

Już nasze babki (i ich babki pewnie też), gdy chciały wbić się w ukochaną kreację, przez kilka dni jadły tylko jabłka. W ten sposób oszukiwały głód i czasem odnosiły wątpliwe zwycięstwo. Faktycznie gubiły trochę z talii (głównie wody), ale nieraz przypłacały to spektakularnymi omdleniami, bo jednak głodówka i odwodnienie nie zapewniają dobrej formy.

Lekarze od lat odradzali post jako sposób odchudzania czy w ogóle troski o zdrowie. To się wyraźnie zmieniło po przyznaniu Nagrody Nobla japońskiemu fizjologowi prof. Yoshinori Ohsumi za badania nad autofagią i procesami regeneracji komórki. Do łask wrócił post, tak doceniany przez naszych przodków nie tylko ze względów religijnych. Powstały też diety typu intermittent fasting (powstrzymywanie się od jedzenia przez określony czas).

Lekarze podkreślają jednak, że taki sposób regulowania wagi i metabolizmu nie jest wskazany dla młodych ludzi. To przede wszystkim rozwiązanie dla osób dojrzałych (szczególnie kobiet), których metabolizm naturalnie zwolnił. Mogą je stosować tylko osoby zdrowe, niezależnie od tego, czy głodówka ma być przerywana jabłkiem, czy czymś innym.

Dieta jabłkowa - różne rodzaje

Czym się różnią krążące w sieci warianty diety jabłkowej? Przede wszystkim czasem stosowania. Są krótsze i dłuższe wersje - od diety jednodniowej do pięciodniowej.

Taka dieta na weekend (1-2 dni) ponoć wpływa pozytywnie na nastrój, daje wrażenie oczyszczenia. Nim jednak przerzucimy się na jabłka, wskazane jest podobno stopniowe odstawienie alkoholu, kawy, herbaty oraz słodycze. Należy też ograniczyć spożywanie produktów bogatych w tłuszcze oraz węglowodany. Co zatem jeść? Najlepiej niewielkie posiłki pełne warzyw, np. sałatki.

Dieta jabłkowa - zasady

Trzeba podkreślić, ze diety jednoskładnikowe, eliminacyjne, nie są polecane przez lekarzy i Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej. Nie ma żadnych dowodów, że to pomaga "odkwasić organizm". Dowiedziono jednak, że jeśli post nie jest wprowadzeniem dla konsekwentnego, racjonalnego programu żywieniowego, efekt jo-jo jest gwarantowany.

Pamiętając o powyższym, można rozpocząć jabłkowy post. Polega on na jedzeniu jabłek wraz ze skórką oraz piciu wody. Jesz jabłka do woli. Można w porach posiłków, ale dopuszczalne jest też jabłkowe podjadanie.

Jabłka można pokroić, zmiksować, doprawić cynamonem, kardamonem czy anyżem. Aktywność fizyczna niezalecana.

W przypadku diety dłuższej niż trzydniowa dopuszczalne już jest jedzenie innych rzeczy niż jabłka, ale zawsze niskokalorycznych. Jabłka można łączyć z sezonowymi owocami i warzywami. Dozwolone są też niewielkie ilości chudych produktów białkowych, zbóż oraz zdrowych tłuszczów, takich jak oliwa z oliwek lub olej lniany. Do tego należy pić przynajmniej 2 litry płynów dziennie – wody lub herbatek ziołowych.

Nie masz dość po 5 dniach? Dowiedz się więcej o innym wariancie diety jabłkowej, na 7 dni: DIETA JABŁKOWA - zasady, efekty, jadłospis. Ile można schudnąć?

Eliza Dolecka