Apetyt pod kontrolą hormonów, czyli jak działa mechanizm głodu i sytości
Dlaczego jedni ludzie niemal wcale nie odczuwają głodu, a inni stale mają ogromny apetyt? Decyduje o tym skomplikowany mechanizm odczuwania głodu i sytości, w dużej mierze sterowany hormonami.
Spis treści
Ośrodkiem głodu i sytości jest podwzgórze – część mózgu koordynująca wiele czynności życiowych. Wieloma drogami docierają tam sygnały, które zwiększają lub zmniejszają apetyt. Pierwszym rodzajem informacji przekazywanych do mózgu są sygnały motoryczne, związane z obkurczaniem się i rozszerzaniem ścian żołądka. Gdy długi czas nic nie jemy, ściany żołądka się obkurczają, a tzw. mechanoreceptory przekazują sygnał do mózgu, że jesteśmy głodni. Po posiłku żołądek się wypełnia i daje sygnał do mózgu, aby skończyć jeść (trwa to do kilkunastu minut, dlatego pamiętajmy, aby wstawać od stołu z lekkim niedosytem).
Kolejnym rodzajem sygnałów wysyłanych do podwzgórza są tzw. sygnały metaboliczne. Po strawieniu posiłku we krwi wzrasta poziom związków będących produktami metabolizmu węglowodanów, tłuszczów i białek. Wysoki poziom właśnie tych składników (m.in. glukozy, wolnych kwasów tłuszczowych czy aminokwasów) daje sygnał sytości, utrzymujący się do czasu, aż organizm je zużyje.
Jak hormony sterują naszym apetytem?
Najbardziej złożonym mechanizmem kontroli apetytu jest mechanizm humoralny, związany z wydzielaniem hormonów bezpośrednio lub pośrednio docierających do mózgu i wywołujących odpowiednie reakcje. Najważniejsze z nich to:
- CHOLECYSTOKININA – hormon wydzielany przez ściany jelita cienkiego pod wpływem pokarmu, powoduje rozszerzenie ścian żołądka i uczucie sytości;
- INSULINA – jest wydzielana przez trzustkę, zwiększa poziom glukozy we krwi i uruchamia produkcję LEPTYNY, która wzmacnia uczucie sytości i hamuje wytwarzanie neuropeptydu odpowiedzialnego za uczucie głodu;
- SEROTONINA – czyli hormon szczęścia – hamuje apetyt głównie na węglowodany.
Złożoność i mnogość mechanizmów odczuwania głodu i sytości sprawia, że nie jesteśmy w stanie ustalić, który ma decydujące znaczenie. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że sposób działania poszczególnych mechanizmów jest zależny od predyspozycji genetycznych czy stanu fizjologicznego organizmu. Np. leptyna wytwarzana w tkance tłuszczowej powinna hamować apetyt w znacznie większym stopniu u osób otyłych niż tych o prawidłowej wadze. Wiadomo jednak, że właśnie u osób z nadwagą wytwarza się oporność na ten hormon, przez co ciężko jest sobie odmówić jedzenia. Nie bez znaczenia pozostają też tradycje, przyzwyczajenia kulturowe czy nawyki żywieniowe wyniesione z dzieciństwa. Dopóki tych wszystkich kwestii nie zrozumiemy i nie potraktujemy jako całość, nie będziemy w stanie zwalczyć plagi otyłości.
Jak zdrowo zwalczyć głód?
Zimą jemy więcej
Dopełnieniem mechanizmów głodu i sytości są sygnały termiczne, wysyłane przez termoreceptory zlokalizowane m.in. na skórze. Wiążą się one z potrzebą utrzymania stałej ciepłoty organizmu, niezależnie od temperatury otoczenia. To właśnie sygnały termiczne są odpowiedzialne za wzrost apetytu zimą i za jego spadek w upalne dni lub w czasie gorączki.
miesięcznik "Zdrowie"