Czy napoje 0 kcal można pić podczas odchudzania? Są uzasadnione wątpliwości
Wcale nie tak łatwo znaleźć sensowną odpowiedź na pytanie, dlaczego specjaliści odradzają pozbawione cukru napoje niskokaloryczne. Zwykle mamy zadowolić się informacją, że "są niezdrowe i zawierają słodziki". To marne uzasadnienie, ale jest lepsze.
Straszenie słodzikami, choćby aspartamem czy ksylitolem, trochę mija się z celem, gdy są naukowe dowody na ich nieszkodliwość, a osobom chorym polecają je poważne organizacje krajowe i międzynarodowe.
Przypominanie, że napoje 0 kcal niejednokrotnie pełne są barwników, konserwantów i "innych E", gdy wiadomo, że takie oznaczenie zazwyczaj gwarantuje bezpieczeństwo spożycia i w Unii Europejskiej jest zarezerwowane dla przebadanych substancji, nawet witamin, też nie robi już wrażenia.
Może groźny gaz w napojach? Jednak mit, obalony - zamiast problemów gastrycznych mamy w bonusie lepsze trawienie.
A jednak przybywa dowodów, że z pomocą napojów niskosłodzonych, a zarazem bardzo słodkich, nie schudniesz.
Napoje bez cukru, czyli dietetyczne?
Przez krótki czas lansowana była wspólna nazwa dla napojów o niskiej, czy wręcz zerowej, kaloryczności: "napoje dietetyczne", ale się nie przyjęła.
Słusznie, bo, umówmy się, że pojęcie: "dieta" jest zdecydowanie szerszym terminem niż: "dieta odchudzająca" i powinno odnosić się do tego, co jest dla nas zdrowe, a wiele napojów "dietetycznych" ze zdrowiem było na bakier. Co gorsza - wcale nie pomagały schudnąć.
Okazuje się bowiem, że sam słodki smak może być problemem i zaburzać procesy metaboliczne, niezależnie od ilości kalorii czy indeksu glikemicznego produktu.
Napoje 0 kcal powodują insulinooporność?
Nadal nie ma cienia wątpliwości, że napoje słodzone są gorsze od niesłodzonych. Zarazem już kilka lat temu niektórzy lekarze i dietetycy sugerowali, że słodki smak bezcukrowych napojów może "oszukiwać mózg" i w efekcie prowadzić do insulinooporności oraz innych zaburzeń metabolicznych.
W Polsce mówił o tym choćby dr Robert Chmielewski, chirurg, specjalista medycyny estetycznej i anti-aging, autor innowacyjnych metod terapeutycznych pozwalających na uzyskanie skutecznych, ale naturalnych, efektów odmładzania.
Dr Chmielewski opierał się na osobistych obserwacjach pacjentów, ale też na pierwszych światowych doniesieniach, sugerujących, że po spożyciu czegoś słodkiego, ale pozbawionego w rzeczywistości cukru, nasz mózg "głupieje". Uruchamiane są procesy, które mają umożliwić zagospodarowanie tego nieistniejącego węglowodanowego balastu. Zwiększa to poziom insuliny we krwi, co ostatecznie prowadzi do zmniejszonej aktywności receptorów z powodu insulinooporności.
Do 2020 roku takie teorie nie były traktowane zbyt poważnie. Wówczas jednak w "Journal of Family Medicine and Primary Care" opublikowano wyniki badań już wyraźnie wskazujących, że spożycie "sztucznego cukru" powoduje błędne uwalnianie insuliny z trzustki - wyłącznie ze względu na jego słodki smak.
Tezę uprawdopodobniły kolejne badania, chociaż sam mechanizm i skala zagrożenia wciąż pozostaje tematem dyskusji i badań. Podobnie jak analizy wskazujące, że brak oczekiwanego spadku wagi przy spożywaniu słodzików może wiązać się z zaburzeniem pracy mikrobiomu.
Takie badania przeprowadzili choćby uczeni z Uniwersytetu Johna Hopkinsa, chociaż ich wnioski dotyczyły produktów zawierających sacharynę i sukralozę. Są już jednak badania sugerujące, że podobnie może działać aspartam.
Napoje bez cukru ratunkiem dla "uzależnionych"?
Chcesz schudnąć, raczej zapomnij o wszystkim, co słodkie i generalnie pamiętaj, że dieta, która ma przynieść trwałe efekty, powinna być zdrowa. Konieczna jest zmiana myślenia i nawyków żywieniowych.
Ratujesz się substytutami cukru, bo jesteś "uzależniony od cukru"? Od kilku lat naukowcy przekonują, że takie uzależnienie to mit. Jak to możliwe, gdy wiele osób naprawdę nie jest w stanie oprzeć się słodyczom?
Mit uzależnienia od cukru od paru lat próbuje obalić wielu naukowców, choćby Hisham Ziauddeen, psychiatra z Cambridge czy Susanne Klaus, profesorka w Niemieckim Instytucie Żywienia Człowieka w Poczdamie-Rehbrücke.
Okazuje się jednak, że eksperci nie negują tak realnie samej ogromnej potrzeby spożywania słodkości, a raczej definiowanie jej jako uzależnienia. Według prawidłowej definicji, uzależnieniem jest potrzeba spożywania czy dostarczania organizmowi substancji, których ten wcale nie potrzebuje, a cukier jest przecież potrzebny do życia.
Jeśli nawet istnieje jakiś rodzaj uzależnienia w tym przypadku, to nie dotyczy on samego cukru, bo prawie nikt nie ma ochoty spożywać samych jego białych kostek, a jednak specyficzną mieszaninę o słodkim smaku.
Uczeni wskazują też, że w przypadku tego nadmiernego apetytu na słodkości działają inne mechanizmy niż przy uzależnieniach.
Wciąż zatem to spór semantyczny niż sposób na rozwiązanie naszych problemów. Chociaż - jest nadzieja - skoro już wiemy, że za zaburzony apetyt na słodkości odpowiada szereg czynników, w tym bodźce wpływające na ośrodek sytości w mózgu, praca neuroprzekaźników, a także nawyki, może, docelowo, znajdzie się rozwiązanie.
Na razie jednak nie ma co liczyć na drogę na skróty i chcąc dbać o zdrowie i szczupłą sylwetkę, lepiej zapomnieć o słodkich napojach 0 kcal.
Źródła:
- WHO
- Polskie Towarzystwo Diabetologiczne
- Nutrition Reviews
- https://www.news-medical.net/news/20231014/Diet-drinks-may-affect-blood-sugar-levels-insulin-resistance-and-gut-microbiome.aspx
- www.dietetycy.org.pl
- https://instytutdietetyki.pl/napoje-0-podczas-odchudzania/
- https://www.londonmedicallaboratory.com/
- Die Welt
- https://www.theguardian.com/society/2017/aug/25/is-sugar-really-as-addictive-as-cocaine-scientists-row-over-effect-on-body-and-brain