Ewa Farna chwali się odmienioną sylwetką. Ma dwie żelazne zasady
Piosenkarka Ewa Farna, która robi karierę w Polsce i Czechach, otworzyła się na temat odchudzania. Wyznała, że popełniła kilka błędów podczas walki z dodatkowymi kilogramami. Teraz już wie, że należy ich unikać jak ognia.
Ewa Farna cieszy się ogromną sympatią zarówno polskich, jak i czeskich słuchaczy. Podbiła ich serca utworem „Cicho”, który promował jej drugą płytę. Ostatnio udzieliła wywiadu, w którym mówiła, że jej wierne grono fanów często dopytuje ją o tak, jak udało się jej zrzucić zbędne kilogramy. Postanowiła więc poruszyć ten wątek i zdradziła nieco szczegółów na temat swojego procesu odchudzania.
Ewa Farna schudła. Mówi szczerze o odchudzaniu
Piosenkarka nie ukrywa, że ta walka nie była wcale łatwa, a do tego obarczona kilkoma błędami. Wyciągnęła z tego jednak konstruktywne wnioski i wie, jak uniknąć złych praktyk, które mogą zrujnować odchudzanie. Dziś dzieli się swoimi doświadczeniami, by ostrzec innych.
- Często wierzyłam w jakieś bzdury. Zwracały się do mnie również firmy z prośbą o promocję (…) Cieszę się, że zawsze odmawiałam i nie chciałam tego robić. Krótkotrwałe diety obiecujące zrzucenie dziesięciu kilogramów w dziesięć dni, a potem powrót do nawyków uważam za głupie – wyjaśniła w rozmowie z czeskim portalem.
Ewa Farna zachęca do aktywności fizycznej
Podczas tej rozmowy Ewa Farna podkreśliła, że to, co jemy, ma duży wpływ na utratę masy ciała. Jej zdaniem należy zwracać szczególną uwagę na jakość produktów, a także unikać wysoko przetworzonej żywności. Dodała też, że w trosce o swoją wagę, a przede wszystkim zdrowie nie można zapominać o regularnej aktywności fizycznej.
- Bałam się jedzenia, po prostu ciągle coś wcinałam (…) Ćwicz, cokolwiek lubisz, nie tylko po to, by schudnąć, ale także po to, by być zdrowym - mówiła wokalistka.
Na koniec podkreśliła, aby słuchać ekspertów, a „nie sławnych ludzi z Instagrama”. – Najważniejsze jest zweryfikowanie źródeł - skwitowała.
Polecany artykuł:
