Nadwaga to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny. Sprzyja chorobom układu krążenia (nadciśnienie, miażdżyca), cukrzycy typu 2, niektórym nowotworom. Jej skutkiem są żylaki, problemy z kręgosłupem, zwyrodnienie stawów, zwłaszcza kolanowych i biodrowych.
Odchudzanie: sprawdź swój BMI
Najprostszym sposobem sprawdzenia, czy masz prawidłowa wagę, jest wyliczenie wskaźnika BMI – body mass index. BMI to wyjątkowo tolerancyjny, wręcz „łaskawy” wskaźnik. Prawidłowy ma osoba o wzroście 1,62 m ważąca zarówno 50, jak i 65 kg. W pierwszym przypadku BMI wynosi 19, w drugim – 24,8. BMI nie daje informacji, jak rozłożony jest tłuszcz. W tym celu należy zmierzyć obwód talii. Niezależnie od wzrostu, u kobiet nie powinien on przekroczyć 80–88 cm, u mężczyzn – 92–102 cm (pierwsza liczba jest normą europejską, druga – amerykańską). Zdarza się, ze BMI jest w normie, ale nadmiar tłuszczu zgromadzony w okolicy jamy brzusznej zwiększa ryzyko chorób związanych z otyłością. Warto więc zmierzyć tkankę tłuszczową w gabinecie dietetycznym.
BMI prawdę ci powie
Aby obliczyć BMI (indeks masy ciała), należy wagę (w kg) podzielić przez wzrost (w metrach) podniesiony do kwadratu. Np. dla osoby ważącej 70 kg i o wzroście 1,70 m BMI=70 kg : (1,70 m x 1,70 m)=24,2. Oznacza to prawidłową wagę, choć już niewiele brakuje do nadwagi. Osoby z BMI od 24,9 do 29,9 określa się jako mające nadwagę. Gdy BMI przekroczy 30, mówimy o otyłości pierwszego stopnia. Gdy sięgnie 35 – jest to już otyłość drugiego stopnia. Stąd blisko do trzeciego stopnia otyłości (powyżej 40). Ale uwaga! BMI nie jest wiarygodnym wskaźnikiem dla kobiet w ciąży, sportowców o rozbudowanej muskulaturze (ich BMI wykazywałby znaczną otyłość), dzieci i seniorów. Za najatrakcyjniejsze uważa się kobiety mające BMI od 20 do 22. Dla mężczyzn najbardziej pożądany wskaźnik jest nieco wyższy i wynosi od 23 do 24,9.
Odchudzanie: łakomstwo i brak ruchu przyczyną nadwagi
Jakie są przyczyny dodatniego bilansu kalorycznego, którego efektem są fałdki tłuszczu? Do najbanalniejszych należy zwykłe łakomstwo i brak ruchu (najgorzej, gdy te przyczyny występują jednocześnie). Niepohamowany apetyt może być też reakcją organizmu na stres. Zdarza się jednak, ze tyjemy, jedząc tyle co zwykle – to dotyczy pań w okresie menopauzy. Inny problem mają osoby, które często stosują rozmaite diety z chwilowym sukcesem: chudną, a po zakończeniu odchudzania wracają do poprzedniej wagi, a nawet ją przekraczają. Każda z tych osób może zyskać zgrabną sylwetkę bez katowania się ostrą dietą.
Odchudzanie: dlaczego tyjesz?
Odchudzanie należy zacząć od odpowiedzi na pytanie: dlaczego tyję? Są cztery możliwe odpowiedzi:
1. Jesteś łakomczuchem,
2. Prowadzisz siedzący tryb życia,
3. Jesteś w okresie menopauzy,
4. Zajadasz stres.