Nie rezygnuj, tylko zamień! Michał Wrzosek wskazuje mniej kaloryczne zamienniki lubianych produktów

2024-05-31 9:29

Odchudzanie niekoniecznie musi się wiązać z rezygnacją z ulubionego jedzenia. Zamiast tego, sięgnąć można po zamienniki, które pomogą nam zrzucić kilogramy, dając możliwość cieszenia się smakiem. Znany dietetyk, Michał Wrzosek, podpowiada, co można zamienić na co.

Nie rezygnuj, tylko zamień! Michał Wrzosek wskazuje mniej kaloryczne zamienniki lubianych produktów
Autor: fot. Getty Images/YouTube/Michał Wrzosek Nie rezygnuj, tylko zamień! Michał Wrzosek wskazuje mniej kaloryczne zamienniki lubianych produktów

Michał Wrzosek szuka alternatyw. Mniej kaloryczne zamienniki

Czy można cieszyć się smakiem i przy okazji chudnąć? Odpowiedź brzmi tak. Znany dietetyk Michał Wrzosek podzielił się na swoim kanale Youtubowym zamiennikami produktów, które mają mniej kalorii i mogą pomagać w zrzuceniu zbędnych kilogramów. Jak przypomina specjalista, żeby schudnąć, musimy być w deficycie kalorycznym, czyli jeść mniej kalorii niż spalamy. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że nawet kiedy jemy zdrowo, możemy jeść za dużo, a co za tym idzie - nie chudnąć. Dlatego dobrym pomysłem będzie zamienianie lubianych artykułów na ich bardziej dietetyczne zamienniki.

Pierwszym produktem, o którym mówił dietetyk, jest ser żółty. Choć jest powszechnie lubiany, to wśród serów charakteryzuje się on wysoką kalorycznością. W 100 gramach zawartych jest 347 kalorii. Można więc za niego chwycić raz na jakiś czas. Jeśli jednak chcemy schudnąć, lepiej będzie sięgnąć po zdrowszą alternatywę. Może być to na przykład mozzarella light, która w 100 gramach ma tylko 157 kalorii. Michał Wrzosek zaznaczył, że na diecie wcale nie trzeba od razu rezygnować z sera. Lepiej po prostu zamienić kaloryczny żółty ser na mozzarellę light. Jednak od czasu do czasu, kiedy najdzie nas taka ochota, można również zjeść trochę sera żółtego.

5 błędów spowalniających odchudzanie

Zdrowsze zamienniki popularnych produktów. Dietetyk radzi

Kolejne na celowniku dietetyka znalazły się parówki wieprzowe. Już na wstępie Michał Wrzosek zaznaczył, że nie należą one do zdrowych produktów i nie powinno się ich jeść każdego dnia. Mają one bowiem dużo tłuszczu, nasyconych kwasów tłuszczowych i dużo soli. Zamiast tego lepiej będzie sięgnąć po parówki drobiowe. Choć wciąż jest to przetworzone mięso i również nie powinno się ich jeść na co dzień, to będą one lepszą alternatywą dla parówek wieprzowych.

Michał Wrzosek poruszył również kwestii kalorii w płynie. Zaznacza, że jest to jedno z największych błędów, które popełniają osoby na diecie. Warto więc je ograniczać. Jak tłumaczy najlepiej byłoby wymienić napoje słodzone na wodę (gazowaną lub niegazowaną), bo to jest najlepszy płyn podczas odchudzania. Jeśli jednak nie możemy sobie wyobrazić kompletnej rezygnacji z na przykład Coca-Coli, to lepiej będzie zamienić zwykłą na tę Zero.

Dietetyk znalazł również lepszą alternatywę dla majonezu. W 100 g majonezu znajdują się aż 704 kalorie. Jak tłumaczy, w internecie można znaleźć wiele porad, które radzą wymienić majonez na jogurt grecki. Podkreśla jednak, że to nie jest to samo w smaku. Można więc zastosować pewną sztuczkę. Wystarczy wymieszać majonez z jogurtem greckim w proporcji 1:1. W ten sposób znacznie obniżymy jego kaloryczność. Można również sięgnąć po majonez wegański.

Masło również zostało wzięte pod lupę. Dietetyk zaznaczył, że raz na jakiś czas można za nie chwycić, jednak ma ono dużo kalorii i dużo cholesterolu. Jednak lepiej będzie sięgnąć po znacznie mniej kaloryczny zamiennik. Chodzi o śmietankowy serek kanapkowy. Nie tylko dobrze smakuje, ale również pomaga schudnąć.

Sonda
Stosujesz diety odchudzające?