Nie musisz suplementować magnezu. Codzienna, dobrze zbilansowana dieta, w zupełności powinna zaspokoić potrzeby organizmu. Wiemy jednak, że choćby wszechobecny stres sprawia, że magnez dosłownie znika, a my odczuwamy jego niedobory. Potrzebę uzupełnienia pierwiastka najlepiej skonsultować z lekarzem, a jeśli już robisz to na własną rękę, przestrzegaj zaleceń w ulotce. Pamiętaj też, że znaczenie ma nie tylko dawkowanie, ale w ogóle to, po jaki preparat sięgniesz.
Który preparat z magnezem jest najlepiej przyswajany?
Przychodzisz do apteki i prosisz po prostu o jakiś magnez lub preparat, którego nazwa utknęła ci w pamięci? To trochę mało. Nasz organizm nie przyswaja równie dobrze wszystkich związków z magnezem, a dostępne tabletki nie zawierają tego makroelementu w czystej postaci.
Tlenek magnezu, cytrynian, mleczan, chlorek, węglan - najczęściej takie związki są oferowane w aptekach. Różnią się działaniem i tym, jak reaguje na nie twój organizm.
Kiedy przyjmujesz preparat, chcesz, by dostarczany wapń był jak najlepiej przyswojony. Na co więc należy postawić?
- Dla osób zdrowych, które chcą uzupełnić swoją codzienną dietę, najlepszym rozwiązaniem jest mleczan lub cytrynian magnezu - mówi Paulina Front, farmaceutka. Podkreśla, że są dowody naukowe, wskazujące na najlepszą wchłanialność akurat tych substancji.
jaki magnez wybrać, gdy masz problemy z żołądkiem
Farmaceutka zwraca jednak uwagę, że najlepiej wchłanialne związki magnezu nie są wcale najlepszym rozwiązaniem dla każdego pacjenta:
- Jeśli cierpimy na choroby związane z układem pokarmowym, choćby nadkwaśność czy stany zapalne śluzówki żołądka, lepszym wyborem będzie tlenek. Z kolei przy niedokwasowości - chlorek magnezu.
To nie musi być niedobór magnezu
Problemy z koncentracją, pamięcią i ze snem, bóle głowy, skurcze nóg, drżenie powiek i rąk, brak energii, nadmierna kruchość włosów i paznokci, problemy ze stawami, osłabiona odporność - wiele tych objawów może być związanych z niedoborem magnezu, ale wcale nie musi.
Krótkotrwałe, rozsądne przyjmowanie suplementów nie powinno ci zaszkodzić, ale po diagnozę i zalecenia warto wybrać się do lekarza pierwszego kontaktu. Upewni się, co faktycznie kryje się za dolegliwościami i zaordynuje właściwe leczenie.
Absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Pracuje w aptekach na terenie Niepołomic i jest współwłaścicielką jednej z nich. Systematycznie śledzi zmiany na rynku farmaceutycznym oraz aktywnie je komentuje, głównie na Twitterze i Instagramie. Entuzjastka receptury aptecznej, rozpoczęła swoją przygodę w sieci na blogu mgrfront.pl, dzieląc się z innymi swoją wiedzą i doświadczeniem.