Jak okiełznać głód na diecie? 8 sposobów

Na diecie może ci dość często doskwierać uczucie głodu, a wtedy ryzyko sięgnięcia po tuczącą przekąskę zwiększa się diametralnie... Jak sobie pomóc i opanować uporczywe "ssanie" w żołądku? Oto 8 skutecznych sposobów na głód, który dopada cię podczas diety.

Spis treści

1. 1. Rozluźnij się
2. 2. Ucz się wyczucia
3. 3. Podstawa - woda
4. 4. Apetyt - luksusowe uczucie
5. Poznaj 6 sposobów na zdrowie zabicie głodu
6. 5. Samopoznanie
7. 6. Regularne posiłki
8. 7. Napełnić żołądek
9. 8. Przezwyciężyć pożądanie
10. A może to chandra?
11. Poziom cukru a nastrój

Inni już dawno odsunęli talerze, a ty wciąż jesteś głodna? Można to zmienić! Jeśli nauczysz się we właściwy sposób podchodzić do uczucia głodu, szybciej i łatwiej stracisz nadprogramowe kilogramy.

Poznaj 8 skutecznych sposobów na okiełznanie głodu.

1. Rozluźnij się

Jeżeli masz już niejedną dietę za sobą, możesz dotkliwie odczuwać głód. Zachowaj spokój! Spróbuj odczuwać go jako to, czym jest w rzeczywistości: jako bipogiczny sygnał. Wytłumacz sobie: dobrze, jestem głodna, później coś zjem. Pomyśl też o tym, że twój organizm jest właśnie zajęty rozkładem rezerw tłuszczu.

2. Ucz się wyczucia

Głód pojawia się stopniowo, nie nagle. Jedz tylko wtedy, kiedy poczujesz prawdziwy głód, a ostatni posiłek jadłaś wystarczająco dawno.

3. Podstawa - woda

Przed każdym większym posiłkiem wypij 2 szklanki wody (na ok. pół godziny przed jedzeniem) - twój żołądek się wypełni, poczujesz sytość i dzięki temu mniej zjesz! Pamiętaj też, że dziennie powinnaś wypijać ok. 2 litry wody mineralnej, a jeśli jesteś aktywna, dodatkowo podczas treningu wypijaj szklankę wody co 20 min.

4. Apetyt - luksusowe uczucie

W przeciwieństwie do głodu, który popycha nas do zjedzenia czegokpwiek, apetyt mamy na jakiś konkretny przysmak. Wtedy zwykle pomaga odwrócenie uwagi: zadzwoń do kogoś, wyjdź na spacer albo weź do ręki książkę.

Poznaj 6 sposobów na zdrowie zabicie głodu

5. Samopoznanie

Zewnętrzne bodźce, takie jak zapachy, reklamy czy widok przeżuwających ludzi zachęcają do jedzenia – nawet, gdy brzuch jest pełny. Dlatego słuchaj własnego uczucia głodu!

6. Regularne posiłki

Jeśli zawsze o określonej porze, co cztery, pięć godzin zasiadasz do nakrytego stołu, możesz przestawić swoją przemianę materii na ten rytm do tego stopnia, że po pewnym czasie będziesz mogła według niego nastawiać zegarek. Regularne posiłki zapobiegają spadkom poziomu cukru we krwi, są więc najlepszym sposobem na wilczy głód.

7. Napełnić żołądek

Nie chcesz, żeby zaskoczył cię nagły napad głodu? W takim razie do każdego posiłku zjedz trochę warzyw. To pomaga szybciej się nasycić i spowalnia spadek poziomu cukru we krwi. Surowe warzywa czy sałatki zapełniają żołądek, a w dodatku świetnie pasują do kromki z masłem lub dania obiadowego!

8. Przezwyciężyć pożądanie

U niektórych transport cukru z krwi do poszczególnych organów nie przebiega tak, jak powinien. Oni częściej od innych miewają napady nagłego głodu. Uśmierzają go często słodyczami. Takie osoby powinny w razie nagłego głodu sięgać nie po cukry proste, tylko po węglowodany złożone z produktów z dużą zawartością błonnika, takich jak na przykład chleb pełnoziarnisty czy rośliny strączkowe. One stabilizują poziom cukru we krwi, a po ich spożyciu przez dłuższy czas pozostajemy syci i zadowoleni.

A może to chandra?

Jeśli bardzo często podjadasz między posiłkami, zapewne wcale nie jesteś głodna – to cierpi twoja dusza. Za takie podjadanie odpowiada ponad tuzin neuroprzekaźników. Jeśli przez jakiś czas jesz na przykład same produkty wysokobiałkowe, spada poziom serotoniny, a co za tym idzie, pogarsza się twój nastrój. Organizm domaga się węglowodanów, aby humor znów zaczął ci dopisywać. Jak dostanie trochę cukru, ponownie jesteś w lepszym nastroju.

A zatem: mało urozmaicona dieta, zawierająca tylko jeden z podstawowych składników odżywczych, powoduje głód innego. Ten zaklęty krąg można przerwać, zmieniając priorytety. Oderwij się od jedzenia, nagradzając się w inny sposób. Bądź aktywna, wyjdź z domu, baw się! Spotykaj się z przyjaciółmi, idź na koncert albo do kina – rób cokolwiek, żeby tylko nie siedzieć w domu. Również takie zajęcia, jak sport czy seks uzdrowią cię od zbyt silnego koncentrowania się na jedzeniu.

Więcej sprytnych sposobów na schudnięcie bez diety oraz zamienników tuczących produktów znajdziesz w książce „Dieta bez diety, czyli jak schudnąć przy okazji”. Książka ta nie wyznacza męczących zaleceń, za to proponuje praktyczną pomoc w codziennych wyborach, która ułatwi kupowanie i przygotowywanie potraw.