Ciemna strona oliwy z oliwek. Eksperci są przerażeni wynikami swojej analizy

Oliwa z oliwek uplasowała się już na rynku jako faworyt lekarzy i dietetyków w kategorii tłuszczów. Prawdziwa oliwa działa na nad dobroczynnie i znajduje zastosowanie nie tylko w kuchni, ale też w kosmetyce. Okazuje się jednak, że skład oliwy dostępnej w sklepach pozostawia wiele do życzenia. A na tym nie koniec złych wiadomości.

Przebadano oliwę z oliwek. Rezultaty mogą szokować

Niemiecka fundacja Stiftung Warentest, która zajmuje się testami żywności, postanowiła wziąć pod lupę oliwę z oliwek. Jak się okazuje, nie wszystko jest tak piękne, jak mogłoby się wydawać. Na stronie internetowej fundacji możemy przeczytać, że produkty oznaczone jako pierwszego tłoczenia często okazywały się zjełczałe lub miały ostry smak. Co więcej, ich jakość chemiczna jest znacząco gorsza niż do tej pory. Jak tłumaczą, ich raport pokazuje, że nie jest to przypadek. Okazuje się, że dużą rolę odegrał w tym kryzys klimatyczny. Badacze zbadali, jak wzrost upałów i niedobór wody na świecie mógł wpłynąć na jakość oliwy z oliwek. W testach wzięły udział 23 rodzaje oliwy z oliwek. Aż 6 z nich nie wypadło pozytywnie w tekście, a kilka innych oceniono bardzo przeciętnie.

Wydane przez Unię Europejską specjale rozporządzenie wyróżniło różne klasy jakości oliwy z oliwek. W nich znalazły się nie tylko parametry chemiczne, ale także oznakowania dotyczące kryteriów smakowych. Fundacja ostrzega jednak, że oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia jest jednym z produktów, w którym najczęściej fałszowane są poszczególne parametry. Okazuje się, że najwięcej błędów pojawia się kiedy oliwki są nieostrożnie zbierane, przechowywane lub niewłaściwie przetwarzane. Zaczynają wówczas fermentować, a oliwa będzie miała ostry smak. Jak można się dowiedzieć, działanie powietrze i światła sprawia, że później te produkty sprzedawane są już nieświeże bądź zjełczałe.

"Dobra" oliwa jest korzystna dla zdrowia. Jej cena niestety znacznie urosła

Warto również zerknąć na cenę oliwy z oliwek. Jak można się dowiedzieć, nie ma znaczenie czy jest to klasyczna, uznana marka, czy niedroga marka dyskontu - ceny oliwy z oliwek są niemal dwukrotnie większe. Jak podaje fundacja, wpływa na to nie tylko zwiększony koszt produktów spożywczych, ale również słabe zbiory. Właśnie z nich wynika znaczy spadek produkcji oliwy z oliwek w Uni Europejskiej.

Analiza przedstawiona przez ekspertów może niektórych przerazić, zwłaszcza kiedy weźmiemy pod uwagę dobroczynne działanie dobrej oliwy z oliwek. Stosowana przede wszystkim w kuchni. Oliwa extra virgin, którą uzyskuje się z pierwszego tłoczenia na zimno, jest całkowicie naturalnym tłuszczem niezawierającym żadnych dodatków. Można ją stosować profilaktycznie w celach zdrowotnych. Oliwą z pierwszego tłoczenia jest również typ virgin, choć ten jest ciężkodostępny w polskich sklepach. Wykorzystuje się go do gotowania i smażenia. Warto zaznaczyć również, że w dobrej oliwie nie ma cholesterolu. Zawiera za to całe mnóstwo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz skwalen. Wpływa to na zahamowanie rozwoju miażdżycy, zastępując "zły" cholesterol tym "dobrym". Ciekawostką jest również, że obniża ona ciśnienie krwi, a zawarty w niej kwas oleinowy chroni przed astmą i alergicznym zapaleniem błony śluzowej nosa.