Często pijesz kawę na stacji paliw? Wraz z nią wypijasz mikroplastik. Wyliczono, ile dokładnie
Kawa jest dla wielu z nas stałym elementem dnia. Decydujemy się na nią praktycznie o każdej porze w wielu miejscach - na stacji benzynowej, w sklepie spożywczym czy barze szybkiej obsługi. Podawana jest w różnego rodzaju kubkach, które są mniej lub bardziej ekologiczne. Naukowcy odkryli w nich tysiące cząsteczek mikroplastiku.
Nie zawsze udaje się wypić kawę przed wyjściem do pracy lub na uczelnię. W dużych miastach są liczne punkty, w których można kupić ją na wynos. Serwowana jest przeważnie w kubkach, które są wykonane z tworzyw sztucznych.
Kawa na wynos z niebezpiecznym dodatkiem
Niestety naukowcy nie mają dobrych wiadomości dla tych osób, które lubią pić kawę w biegu. Jak wynika z badań, które ukazały się na łamach "Journal of Hazardous Material", wypicie jednej kawy lub innego napoju (np. herbaty) na wynos tygodniowo może narazić nas na spożycie 90 tys. cząsteczek mikroplastiku rocznie. Są to dokładnie cząsteczki tworzyw sztucznych o wielkości mniejszej niż pięć milimetrów, które powstają w wyniku rozpadu produktów z plastiku.
Uczeni wzięli pod lupę trzy rodzaje jednorazowych kubków do gorących napojów, będących nieodłącznym elementem wyposażenia wielu restauracji lub barów szybkiej obsługi. Chodzi tu o kubki: polipropylenowe (PP), wykonane z PET (tzw. politereftalanu etylenu) oraz polietylenowe (PE). Wszystkie z nich napełniono 400 mililitrami wody i szczelnie owinięto folią przed mikrodrobinami plastiku z powietrza. Później jednorazowymi kubkami wirowano przez około minutę i pozostawiono je na pięć minut. Co się okazało?
Ten eksperyment wykazał, że w ciągu tak krótkiego czasu woda w tych kubkach przyczyniła się do wytworzenia od 723 do 1489 cząsteczek plastiku. Zidentyfikowano to w każdym kubku, bez wyjątku. Naukowcy wyjaśnili, że im cieplejsza była woda, tym więcej mikrodrobin się do niej uwalniało. Wirowanie kubkami, mające imitować ruch dłoni, sprawiło, że jeszcze więcej tych cząsteczek przenikało do wody.
Te kubki jednorazowe są najgorsze
W opinii chińskich badaczy w teście najgorzej wypadły kubki z polipropylenu. To one pod wypływem ciepłej wody uwolniły najwięcej mikrodrobin plastiku. Według obliczeń wynika, że ludzie mogą co roku nieświadomie spożywać od 37 613 do 89 294 mikrodrobin plastiku w przypadku, gdy używają kubków jednorazowych co 4-5 dni.
Komisja Europejska zajęła się już tym problemem i pod koniec sierpnia br. opublikowała projekt, który przewiduje m.in. wprowadzenie zakazu stosowania mikrodrobin plastiku, szczególnie "cząsteczek syntetycznego polimeru".