Dieta na potencję. Tego nie może zabraknąć na męskim stole
Mężczyźni w coraz młodszym wieku narzekają na osłabienie potencji, zaburzenia erekcji i problemy z płodnością. Jest to skutek wielu czynników zdrowotnych i środowiskowych. Za pomocą dobrze dobranej diety można pomóc sobie odzyskać wigor, zarówno w życiu, jak i w łóżku. Oto lista produktów, które warto jeść, zamiast sięgać po środki na potencję.
Dieta na potencję
Zdrowa dieta może działać na organizm lepiej niż niejeden lek. Dobry dobór składników, z których przygotowujemy posiłki, może opóźniać procesy starzenia, korzystnie działać na możliwości umysłowe, dbać o odporność, poprawiać kondycję fizyczną, dodawać energii, odejmować kilogramów i… rozpalać ogień w łóżku. Co jeść – i czego nie jeść – żeby poprawić potencję?
Owoce morze na potencję
Poprawę jakości nasienia i wzrost poziomu testosteronu gwarantują takie pierwiastki jak cynk i selen. Znajdziemy je m.in. w owocach morza i rybach. To dlatego nierzadko zdarza się, że pary, które długo starały się o dziecko, po wakacjach nad morzem stwierdzają, że ich starania zostały uwieńczone sukcesem.
Jest to zasługa romantycznych wakacji, ale również zmiany diety na bogatszą w owoce morza i ryby, po które na co dzień sięgamy stanowczo za rzadko. Ostrygi, krewetki i homary to zdaniem niektórych „naturalne afrodyzjaki”. Inne zdrowe źródła selenu i cynku to m.in. orzechy, otręby, pełnoziarniste pieczywo i brązowy ryż, a także szparagi i orzechy brazylijskie.
Postaw na owoce i warzywa
Owoce i warzywa, które mogą wesprzeć panów w sypialni, to – wbrew dowcipom – wcale nie jest marchewka. Znacznie lepiej sprawdza się… pietruszka, oczywiście jeśli chodzi o jej zjedzenie. Poza tym warto sięgnąć po czosnek oraz granaty, a także winogrona. Nie bez powodu właśnie z nimi przedstawiani bywali bogowie greccy i rzymscy, którzy słynęli z kochliwości i zamiłowania do orgii.
Nierzadko mówi się o pikanterii w sypialni i w tym przypadku określenia „pikantnie i pieprznie” rzeczywiście się sprawdzają jako sposoby na podgrzanie atmosfery. Mowa o sięganiu po takie przyprawy jak czarny pieprz, kurkuma, kardamon, imbir, cynamon, goździki, gałka muszkatołowa, ziele angielskie.
Sięgnij po kwasy omega-3 w trosce o ukrwienie penisa
Witamina E nazywana jest witaminą młodości, gdyż ma antyoksydacyjne właściwości, przez co przeciwdziała procesom starzenia. Jej źródła to również orzechy, migdały i ziarna, a także tłuste ryby.Te ostatnie to także bogate źródło kwasów omega-3, które znajdziemy też m.in. w skorupiakach, oleju lnianym czy owocach awokado.
Kwasy omega-3 korzystnie wpływają na układ krążenia, w tym także na ukrwienie penisa. Podobnie mogą działać również orzechy oraz kakao.
Co szkodzi na potencję
To zaskakujące, ale o penisa należy dbać... jak o swoje serce. Erekcja osiągana jest dzięki prawidłowemu ukrwieniu. Dlatego w trosce o potencję warto wyeliminować z diety produkty, które działają niekorzystnie na układ krążenia.
Są to przede wszystkim nadmiar soli, nadmiar cukru, tłuszcze trans, tłuszcze nasycone, żywność wysoko przetworzona. Zaleca się również rezygnację z jedzenia typu fast food, przetworzonych wędlin, słodkich napojów i energetyków. Warto zadbać też o zmniejszenie spożycia węglowodanów prostych.