Dietetyczka komentuje śniadania Polaków: Jeden z najgorszych wyborów

2024-08-02 17:24

Szybkie śniadanie to rozwiązanie wielu Polaków i nie chodzi wyłącznie o to, co jedzą dzieci przed pójściem do szkoły, ale i sami dorośli. Sklepowe półki uginają się od różnorodnych propozycji, ale problemem jest ich skład. Atrakcyjne opakowanie nie zawsze odzwierciedla zawartość zwłaszcza w kontekście zdrowotnym. Dietetyczka mówi jasno o konsekwencjach codziennych wyborów.

Dietetyczka komentuje śniadania Polaków: Jeden z najgorszych wyborów
Autor: Fot. Getty Images, Paulina Szymczak

Płatki śniadaniowe to szybka forma porannego posiłku. Wystarczy dodać mleko i gotowe. Niestety, takie rozwiązania na dłuższą metę serwują organizmowi wiele złego. To nie prawda, że “trochę nie zaszkodzi”. Cykliczne spożywanie produktów z dodatkiem cukru czy konserwantów zawsze wpływa na zdrowie. A dietetyczka wskazuje, co konkretnie grozi na skutek tego rodzaju diety.

Sprawdź, jak groźny dla dzieci jest cukier

Co jeść na śniadanie? Zdecydowanie nie te produkty

Płatki śniadaniowe kojarzą się z lekkostrawnym śniadaniem. Niewielka porcja węglowodanów i białka brzmi sensownie. Niestety wielu z nas nie czyta składu, a to z kolei sprawia, że łatwo wpaść w pułapkę i ostatecznie dostarczyć organizmowi sporo cukru i substancji, które zdecydowanie nam nie służą.

Obecnie na rynku znajdziemy nie tylko płatki kukurydziane, ale także różnorodne musli z dodatkiem orzechów, czy bakalii, a także wielokolorowe kulki, kółeczka itd. Niestety czytając skład, nierzadko na liście poza cukrem widnieją sztuczne barwniki, syrop glukozowo-fruktozowy, czy substancje utrzymujące wilgoć. Paulina Szymczak, dietetyczka specjalizująca się w leczeniu zaburzeń odżywiania wskazuje, co grozi osobom, które decydują się na takie śniadanie.

- Na co dzień pracuję z pacjentami chorującymi na zaburzenia odżywiania i współistniejące zaburzenia psychiczne. Podkreślam, że dieta bogata w produkty przetworzone może zwiększać ryzyko depresji. Powodem tej korelacji jest stan zapalny w organizmie wywołany przez przetworzoną żywność - wyjaśnia specjalistka.

To jednak nie wszystko, dietetyczka wskazuje, że spożywanie słodkich śniadań opartych choćby na płatkach śniadaniowych sprawia, że obciążamy trzustkę, która musi wyprodukować więcej insuliny, by zbić poziom glukozy. 

Częste jedzenie miseczki z płatkami sprawia, że szybko możemy rozwinąć insulinooporność, a nawet cukrzycę. A jak wiadomo, tego typu choroby przez długi czas nie dają żadnych objawów i są wyjątkowo groźne dla zdrowia, a nie leczone nawet dla życia.

"To jedno z gorszych śniadań". Podnosi poziom kortyzolu

Paulina Szymczak wyjaśniła, że nie tylko słodzone płatki z mlekiem są posiłkiem, którego warto unikać. Wymieniła również inne formy porannych posiłków.

- Podczas pierwszego wywiadu dietetycznego często pytając o śniadanie, słyszę odpowiedź „płatki z mlekiem”, „rogalik”, „jogurt pitny owocowy” to moim zdaniem jedne z popularniejszych i niestety gorszych śniadań - alarmuje dietetyczka. 

Ekspertka wyjaśnia, że o poranku poziom glukozy we krwi już jest fizjologicznie wyższy. A to dlatego, że następuje wyrzut hormonów, takich jak: adrenalina, glukagon, hormon wzrostu oraz kortyzol. Maksymalny poziom ich wydzielania przypada na moment pomiędzy 3 a 6 rano. 

Hormony te potrzebne nam są na obudzenie i energię do działania podczas całego dnia. Natomiast im więcej stresu o poranku, tym wyższy poziom kortyzolu a tym samym glukozy w naszej krwi. Uwalniany kortyzol nasila w wątrobie, mięśniach i tkance tłuszczowej proces produkcji glukozy. A to prosta droga do wspomnianej wyżej cukrzycy czy insulinooporności.

- Wiem, że od czasu do czasu mamy ochotę na słodkie śniadanie, ale słodkie nie zawsze oznacza złe. Jeżeli chcemy zadbać o siebie i zjeść szybkie i słodkie śniadanie, zamiast słodzonych płatków śniadaniowych wybierzmy chrupiące płatki owsiane, orzechy i dobrej jakości czekoladę z dodatkiem jogurtu naturalnego i owoców jagodowych. Wtedy mamy prawdziwą michę odżywczych składników dla ciała i kubków smakowych w mniej niż 3 minuty - wyjaśnia specjalistka.

Warto także pamiętać, że dzieci powielają nawyki rodziców. A co więcej kiedy kilka razy spróbują słodkich, przetworzonych produktów, to zaczynają wykształcać w sobie niezdrowe wzorce żywnościowe, a to z kolei sprawia, że trudniej im sięgnąć po warzywa, owoce i inne wartościowe produkty. To także prosta droga do wystąpienia szeregu zaburzeń odżywiania, otyłości i wynikających z tego chorób.

Sonda
O której jesz śniadanie?