Dodajesz to do kotletów? Katarzyna Bosacka nie ma wątpliwości: Najgorszy składnik w kuchni
Gotowa bułka tarta może zawierać tłuszcze utwardzone, cukier i chemiczne dodatki – ostrzega Katarzyna Bosacka. Ten popularny składnik kotletów i farszów, używany w milionach polskich kuchni, może szkodzić zdrowiu. Sprawdź, dlaczego warto zrobić bułkę tartą samodzielnie w domu.
Katarzyna Bosacka, znana dziennikarka i autorka programów edukacyjnych o żywieniu, zwraca uwagę na zagrożenia związane z pozornie nieszkodliwym produktem – gotową bułką tartą. „Nie chodzi o samą bułkę tartą jako taką, bo sama w sobie nie jest zła. Chodzi o to, co producenci potrafią do niej wrzucić” – ostrzega Bosacka.
Gotowa bułka tarta – groźny składnik w codziennej diecie
W teorii bułka tarta powinna być po prostu startym suchym pieczywem. W praktyce jednak wiele produktów dostępnych na półkach sklepowych zawiera szereg dodatków, które nie mają nic wspólnego z domowym jedzeniem. Często już na drugim miejscu składu znajduje się cukier, a tuż po nim – utwardzane tłuszcze roślinne, w tym kontrowersyjny tłuszcz palmowy. Dodatkowo producenci stosują emulgatory, środki przeciwzbrylające oraz spulchniacze, by zapewnić produktowi długą trwałość i odpowiednią konsystencję.
Czy bułka tarta ze sklepu jest zdrowa?
„Skład niektórych gotowych produktów to długi, niepokojący ciąg. To dosłownie coś, co bardziej pasuje do przetworzonego dania z fast foodu niż do tradycyjnej polskiej kuchni” – podkreśla Katarzyna Bosacka. Problem w tym, że konsumenci rzadko czytają etykiety tego typu produktów, traktując bułkę tartą jako coś oczywistego i bezpiecznego.
W wielu domach używa się jej regularnie – do kotletów, pulpetów, zrazów czy farszów. Tymczasem jej skład może poważnie odbiegać od tego, co znaliśmy z kuchni naszych babć. Zamiast prostego miksu chleba lub bułki, otrzymujemy produkt pełen przemysłowej chemii, który przy częstym spożyciu może mieć wpływ na zdrowie, w tym metabolizm, układ trawienny i gospodarkę lipidową.
Jak zrobić zdrową bułkę tartą samodzielnie?
Bosacka zachęca do prostego rozwiązania: przygotowania bułki tartej samodzielnie. „Wystarczy zachować czerstwe pieczywo (takie bez konserwantów, z prostym składem), wysuszyć je w piekarniku i zetrzeć na tarce albo wrzucić do blendera” – radzi ekspertka. Dzięki temu mamy pełną kontrolę nad składem, unikamy zbędnych dodatków i ograniczamy marnowanie żywności.
Co więcej, domowa bułka tarta ma nie tylko lepszy skład, ale też lepsze walory smakowe. „Taka domowa bułka tarta ma zupełnie inny smak i zapach. Kotlety wychodzą bardziej chrupiące, a panierka nie pali się tak szybko jak ta ze sklepowego proszku” – dodaje Bosacka. To prosta zmiana, która może znacząco wpłynąć zarówno na nasze zdrowie, jak i jakość codziennych posiłków.
Jaka bułka tarta jest najlepsza?
Bułka tarta to niepozorny, ale powszechnie stosowany dodatek w polskiej kuchni – od kotletów, przez zapiekanki, po warzywa na parze. Czy jednak jej użycie jest zgodne z zasadami zdrowego odżywiania? Dietetyczka Katarzyna Pryzmont odpowiada jednoznacznie: „Jeżeli poza bułką tartą spożywasz jeszcze 5 porcji produktów zbożowych (kasza, płatki, pieczywo, makaron), to jest to zgodne z zasadami. Oczywiście założyłam, że nie dodajesz do bułki tartej masła. Tego zdecydowanie Ci odradzam.”
