Grzybowa kontra barszcz czerwony. Obie zupy smaczne, ale która zdrowsza?
Co Polacy lubią robić przy świątecznym stole? Jeść – niewątpliwie. Kłócić się – równie chętnie. A spory na temat jedzenia, to już kolejna epopeja. Dyskusja na temat rodzajów majonezów do kultowej świątecznej sałatki lub najlepszej zupy przeradza się nieraz w epickie starcia. Spróbujemy więc rozwiać wątpliwości przynajmniej w jednej kwestii: która świąteczna zupa jest zdrowsza?
Barszcz czerwony z uszkami czy zupa grzybowa? Obie potrawy uchodzą za synonimy świąt. Jednak zdaniem specjalistów, kluczowe pytanie powinno brzmieć nie "która zupa jest smaczniejsza" ale: "która zupa jest zdrowsza". Sprawdźmy, w której znajdziemy mniej kalorii i więcej substancji odżywczych.
Barszcz czerwony - zalety i właściwości
Barszcz czerwony każda osoba przygotowuje nieco inaczej, ale przyjęło się, że ten świąteczny wariant jest postny. To oznacza, że bazą jest bulion warzywny, bez dodatku mięs. Dzięki temu, że dodajemy włoszczyznę i buraki, zyskujemy potrawę pełną witamin i składników odżywczych.
Buraki doskonale wpływają na układ krwionośny, zmniejszają ryzyko anemii, barszcz gwarantuje więc porcję zdrowej energii. Najlepiej zrobić barszcz na zakwasie z czerwonych buraków, który dodatkowo stanowi naturalny probiotyk, zbawienny dla dobrej flory jelitowej.
CZYTAJ TEŻ: Kto nie powinien jeść barszczu czerwonego? Tym osobom może zaszkodzić
Talerz barszczu ma mało kalorii, porcja to niewiele ponad 30 kcal. Ale uwaga, kaloryczność idzie w górę, gdy wrzucimy uszka faszerowane grzybami. Wówczas porcja może liczyć ok. 100 kcal. Jeśli masz czas i chęć robić uszka samodzielnie, użyj mąki pełnoziarnistej, która dostarczy więcej błonnika, a mniej zbędnych kalorii.
Wigilijna zupa grzybowa - za i przeciw
Grzyby, znane są przede wszystkim ze swojego wyjątkowego smaku i aromatu. Choć jeszcze niedawno uważano je za produkt ubogi pod względem odżywczym, nowe badania naukowe pokazują, że są one wartościowym źródłem wysokiej jakości białka, dostarczając wszystkich niezbędnych aminokwasów egzogennych, których nasz organizm nie potrafi samodzielnie syntetyzować.
Dodatkowo grzyby zawierają beta-glukany, wspomagające układ immunologiczny w walce z komórkami zapalnymi, w tym nowotworami. Chociaż grzyby, dzięki obecności chityny, zaliczają się do grupy produktów ciężkostrawnych, to warto zauważyć, że chityna jest rodzajem błonnika, wspomagającego produkcję korzystnych bakterii jelitowych.
Grzyby dodatkowo pomagają w obniżaniu poziomu cholesterolu i glukozy we krwi. Jednak należy pamiętać, że dzieci do 12. roku życia oraz osoby z chorobami układu trawiennego powinny unikać spożywania grzybów. W zależności od rodzaju grzybów i dodatków do zupy, zupa grzybowa ma ok. 80-150 kcal w porcji (talerz o pojemności ok. 200 ml).
Jeśli decydujemy się na przygotowanie wigilijnej zupy z grzybów, warto używać naturalnych przypraw i zastąpić tłustą śmietanę zdrowszym jogurtem naturalnym.
Ostateczny wybór między zupami wigilijnymi zależy głównie od rodzinnej tradycji i preferencji smakowych członków rodziny. Pod warunkiem odpowiedniego przygotowania i uzupełnienia zdrowszymi składnikami, obie zupy stają się potrawami bogatymi w wartości odżywcze.
