Jadła przez tydzień boczek. Oto co stało się z jej organizmem
Boczek pieczony w piekarniku, boczek rolowany, boczek wędzony czy boczek gotowany? Czy można bez przerwy jeść ten tłusty smakołyk i pozostać zdrowym? Doktor Patricia Varacallo, znana z portalu thehealthy.com, postanowiła przeprowadzić nietypowy eksperyment: przez cały tydzień jej głównym elementem śniadaniowym był boczek. Jak to się skończyło?
Światowa Organizacja Zdrowia klasyfikuje przetworzone mięso, takie jak boczek, jako produkt o potencjalnie rakotwórczych właściwościach. Co przyniósł tygodniowy test z tak kontrowersyjnym menu? Specjalistka z thehealthy.com podjęła wyzwanie - jadła boczek przez siedem dni. W swojej diecie Patricia często wybierała boczek z indyka, który jest chudszy niż tradycyjny boczek wieprzowy. Jedno z ciekawszych spostrzeżeń Varacallo to fakt, że dzięki boczkowi w posiłkach nie chodziła głodna i nie miała potrzeby sięgania po przekąski.
Chrupiący boczek pieczony z indyka. Warto?
Doktor Patricia Varacallo, specjalizująca się w medycynie rodzinnej i posiadająca certyfikat z zakresu doradztwa żywieniowego, nie obawia się eksperymentów dietetycznych. Chociaż dla niej boczek jako dodatek do śniadania pojawiał się sporadycznie, to jej medyczne korzenie (rodzice byli lekarzami) wpłynęły na jej świadome podejście do żywienia. Częstym gościem na ich rodzinnych stołach był "boczek z indyka".
W czasie siedmiodniowego wyzwania z boczkiem Patricia głównie sięgała po wersję z indyka, choć zdarzało jej się również konsumować wędzony bekon wieprzowy.
Wybierając boczek z indyka, Patricia wzięła pod uwagę jego wartości odżywcze. W jednym plasterku tego produktu znajduje się 1,5 g tłuszczu, 20 mg cholesterolu, 340 mg sodu, 1 g cukru oraz 6 g białka. Postanowiła również porównać wartości odżywcze tego bekonu z tradycyjnym bekonem wieprzowym.
Boczek - składniki odżywcze
Pod względem zawartości białka, wieprzowy bekon wypada korzystniej (około 20 g na 60 g), ale jednocześnie jest bardziej kaloryczny niż jego odpowiednik z indyka. Warto również podkreślić, że ma więcej tłuszczu, w tym nasyconego. Co interesujące, mimo że zawiera mniej sodu niż bekon z indyka, oba te produkty są źródłem witamin z grupy B (z przewagą dla wersji wieprzowej) oraz pierwiastków takich jak selen i cynk.
Rozpoczynając swój tygodniowy eksperyment, Patricia wybrała tradycyjną jajecznicę z boczkiem. Jednakże szybko przyznała, że potrzebowała urozmaicenia. W kolejnych dniach boczek stał się dodatkiem do sałatek, kanapek czy wrapów z grillowanym kurczakiem. Szparagi owinięte w bekon były również częścią jej menu. Na koniec tygodnia Patricia zdecydowała się na brunch w swojej ulubionej restauracji, gdzie specjalnością były potrawy z bekonem wieprzowym. Po zakończeniu eksperymentu jej entuzjazm do tego składnika zdecydowanie zmalał. Jakie obserwacje dotyczące własnego organizmu poczyniła Patricia podczas eksperymentu?
Czy boczek jest zdrowy? Dlaczego mamy po nim pragnienie
Jednym z pierwszych efektów spożywania boczku było zwiększone uczucie sytości. Patricia zwróciła uwagę, że posiłki z dodatkiem boczku były bardziej sycące, co skutkowało brakiem potrzeby podjadania między nimi.
Drugim wyraźnym skutkiem jej diety był wzrost pragnienia. Patricia przyznaje, że po posiłkach z boczkiem odczuwała zwiększoną potrzebę picia. Jest to związane z wysoką zawartością soli w bekonie, co może prowadzić do zatrzymania wody w organizmie. Kiedy organizm zatrzymuje wodę, naturalnie odczuwamy większe pragnienie, co wyjaśnia, dlaczego po słonych posiłkach chcemy więcej pić.
Skutki zdrowotne jedzenia boczku
Na koniec tygodniowego wyzwania Patricia czuła się "wyczerpana" przez nadmierne spożywanie boczku. Badania opublikowane w 2022 roku w "Nutrients" wskazywały na potencjalną korelację między spożywaniem czerwonego mięsa a poziomem energii. Badanie skupiało się na analizie mikrobiomu jelitowego grupy młodych dorosłych i potencjalnym związku między ich energią a uczuciem wyczerpania.
Odkryto, że przetworzone mięso było jedynym produktem spożywczym, który wykazywał korelację ze zmianami w poziomie energii, prowadząc do uczucia większego wyczerpania. Chociaż badanie nie udowodniło bezpośredniego związku między przetworzonym mięsem a uczuciem wyczerpania, zaobserwowana korelacja jest intrygująca.
Varacallo porozmawiała z Dennisem Bruemmerem, specjalistą kardiologiem z Cleveland Clinic, który podkreślił, że "produkty pochodzenia zwierzęcego zazwyczaj charakteryzują się wysokim poziomem cholesterolu". Zwrócił uwagę, że boczek, będący źródłem soli i tłuszczu, spożywany często może być przyczyną problemów kardiologicznych.
Bruemmer zauważył także, że chociaż boczek z indyka ma niższą zawartość cholesterolu, nadal dostarcza sporo soli i tłuszczu. W związku z tym nie jest to koniecznie "zdrowsza" alternatywa. Generalnie specjaliści radzą, by spożywać boczek nie częściej niż raz w tygodniu.