Jak kawa chroni wątrobę? Naukowcy podają optymalną liczbę filiżanek
Poranna filiżanka kawy to dla wielu osób niezastąpiony rytuał, który dodaje energii. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że ten popularny napój może być strażnikiem jednego z kluczowych organów. Okazuje się, że korzystny wpływ kawy na wątrobę jest znacznie szerszy, niż się powszechnie uważa, a jej ochronna moc zależy od spożywanej ilości.

- Obszerna metaanaliza dowodzi, że kawa może zmniejszyć ryzyko najczęstszego raka wątroby nawet o 40%
- Kluczowe dla ochrony wątroby jest picie od trzech do czterech filiżanek kawy dziennie
- Badania wskazują, że regularne spożycie kawy wiąże się ze znacznie niższym ryzykiem stłuszczenia wątroby
- Naturalne związki zawarte w kawie aktywnie hamują procesy zapalne i bliznowacenie wątroby
- Eksperci potwierdzają, że kawa może spowalniać postęp choroby u osób z już istniejącymi schorzeniami tego organu
Jak kawa działa na wątrobę? Chroni przed stłuszczeniem i stanem zapalnym
Coraz więcej doniesień naukowych potwierdza wpływ kawy na zdrowie wątroby. Jak informuje serwis Medical News Today, regularne picie tego popularnego napoju może wiązać się ze znacznie niższym, bo aż o 29%, ryzykiem rozwoju metabolicznej stłuszczeniowej choroby wątroby, znanej jako MASLD, czyli stanu, w którym w komórkach wątroby gromadzi się nadmiar tłuszczu, co nie jest związane z alkoholem.
Jest to obecnie najczęstsze przewlekłe schorzenie tego kluczowego organu na świecie, dlatego każde odkrycie dające nadzieję jest na wagę złota. Informacje te mają szczególne znaczenie również w Polsce, ponieważ badanie opublikowane na platformie PubMed Central (PMC) wykazało, że to właśnie stłuszczenie wątroby jest najczęstszym powodem, dla którego Polacy szukają pomocy u specjalistów w tej dziedzinie.
Sekret działania kawy tkwi w zawartych w niej unikalnej mieszance naturalnych związków bioaktywnych. To właśnie one sprawiają, że napój ten działa na wielu frontach, przede wszystkim hamując stany zapalne oraz procesy bliznowacenia, znane jako zwłóknienie wątroby (groźny proces, w którym zdrowa tkanka zastępowana jest przez twardą, niefunkcjonalną tkankę bliznowatą). Jak potwierdzili badacze na łamach czasopisma „Biochemical Pharmacology”, kawa pomaga wątrobie radzić sobie z uszkodzeniami, zmniejszając tzw. stres oksydacyjny i wspierając ją w utrzymaniu wewnętrznej równowagi, czyli homeostazy metabolicznej.
Ile kawy pić dziennie, aby wesprzeć zdrowie wątroby?
Naukowcy, zaglądając jeszcze głębiej, odkryli, że kawa wpływa na wątrobę na poziomie komórkowym, oddziałując na tzw. szlaki molekularne. Jak podaje Medical News Today, głównymi bohaterami są tu polifenole, w tym cenny kwas chlorogenowy. To naturalne przeciwutleniacze o silnym działaniu przeciwzapalnym. Ale to nie wszystko.
Okazuje się, że kawa może również pozytywnie wpływać na mikrobiom jelitowy oraz na regulację epigenetyczną (mechanizm, który decyduje, które z naszych genów są „włączone”, a które „wyłączone”). To pokazuje, jak wszechstronnie kawa wspiera zdrowie naszej wątroby.
Oczywiście, jak we wszystkim, kluczowa jest ilość. Analiza, na którą powołuje się Medical News Today, sugeruje, że największe korzyści dla wątroby można zaobserwować, pijąc od trzech do czterech filiżanek kawy dziennie. To nie tylko teoria.
Potwierdzają to twarde dane z badania opublikowanego w bazie PMC, które pokazało, że regularne picie kawy przez ponad pięć lat wiązało się z niższym poziomem enzymów wątrobowych, takich jak ALT, AST i GGT (są to wskaźniki, których podwyższony poziom we krwi może sygnalizować, że wątroba jest przeciążona lub uszkodzona). Co ważne, poprawę zauważono nie tylko u osób zdrowych, ale też u pacjentów ze stłuszczeniem wątroby czy nawet stłuszczeniowym zapaleniem wątroby, znanym jako NASH (poważniejsza forma stłuszczenia).
Czy kawa chroni przed rakiem i marskością wątroby?
Korzystny wpływ kawy nie ogranicza się jedynie do profilaktyki. Okazuje się, że może ona być cennym wsparciem także w przypadku już istniejących, bardziej zaawansowanych problemów z wątrobą. Potwierdza to metaanaliza opublikowana na łamach czasopisma „Nutrients”. Wykazała ona, że regularne picie kawy może spowalniać postęp zwłóknienia u osób, u których już zdiagnozowano chorobę.
Z kolei badanie z „Journal of Viral Hepatitis” wskazuje, że kawa może hamować rozwój przewlekłych schorzeń wątroby, w tym tych spowodowanych alkoholem czy wirusowym zapaleniem wątroby typu B i C. To szczególnie ważna informacja w kontekście Polski, gdzie według danych z czasopisma „Viruses” liczbę osób zakażonych wirusem zapalenia wątroby typu C (HCV) szacuje się na 120 do 150 tysięcy.
Być może najbardziej obiecujące doniesienia dotyczą najpoważniejszych konsekwencji chorób wątroby. Obszerna metaanaliza, której wyniki udostępniono na platformie PMC, dowodzi, że regularne picie kawy może wiązać się ze znacznie niższym ryzykiem rozwoju raka wątrobowokomórkowego (HCC), najczęstszego typu nowotworu złośliwego wątroby. Serwis News Medical precyzuje, że ryzyko to może spaść nawet o 40%, a najlepsze efekty obserwuje się u osób pijących trzy lub więcej filiżanek dziennie.
Co więcej, u pacjentów z wirusowym zapaleniem wątroby typu C codzienne picie kawy wyraźnie spowalniało postęp choroby w kierunku zaawansowanego zwłóknienia i marskości wątroby (stanu, w którym dochodzi do nieodwracalnych uszkodzeń i zbliznowaceń). Choć kawa nie jest lekiem, rosnąca liczba dowodów naukowych sugeruje, że może być ona cennym i smacznym elementem stylu życia, który wspiera zdrowie jednego z najważniejszych organów w naszym ciele.
Zobacz galerię: Czy kawa jest dla ciebie dobra? Oto lista osób, które nie powinny jej pić
