Jest zabójcza dla wątroby i jelit. Picie tej herbaty może skończyć się fatalnie

Mamy jesień, nieco chłodniejsze dni i wieczory często skłaniają nas do sięgania po ciepłą herbatkę. Tego typu napary nie tylko rozgrzewają, ale dają uczucie przyjemnego odprężenia. Okazuje się jednak, że nie każdy nawyk jest zdrowy i warto zawrócić uwagę na rodzaj spożywanej herbaty.

Na rynku można znaleźć wiele wersji herbat pod względem gatunkowym i smakowym. Choć zdecydowana część tego rodzaju produktów ma prozdrowotny wpływ na nasz organizm, to jednak warto uważać na hity internetu, które mogą zakończyć się poważnymi kłopotami zdrowotnymi. Pod lupę weźmiemy napary z żywokostu.

Herbata z żywokostu. Zdrowa, czy niebezpieczna?

Popularna czarna herbata, zwłaszcza ta parzona z nieprzetworzonych liści, ma w sobie dużo flawonoidów, które wychwytują wolne rodniki. Dzięki temu nie tylko spowalniamy proces starzenia, ale również w pewnej mierze zapobiegamy występowaniu nowotworów.

Poza tym picie klasycznej herbaty obniża poziom cholesterolu oraz chroni układ sercowo-naczyniowy przed różnymi schorzeniami. W ostatnim czasie sporą popularność zyskują herbatki na wzmocnienie odporności, czy działające oczyszczająco. Najchętniej sięgają po nie osoby, które chcą szybciej pozbyć się zbędnych kilogramów, mają problem z zaparciami, lub borykają się z infekcją.

Niestety ich skład nie zawsze i nie dla każdego jest bezpieczny. Przykładem jest żywokost. Tego typu roślina stosowana jest głównie zewnętrznie w formie maści w celu zwalczania problemów skórnych takich jak owrzodzenia rany czy otarcia, lub bolesność stawów.

Natomiast korzeń żywokostu zawiera alkaloidy, a tego typu substancje są szkodliwe dla wątroby. Ponadto jak wskazują naukowcy toksyczne efekty tej rośliny mogą spowodować uszkodzenie nerek i mięśnia sercowego. Stąd pod żadnym pozorem nie wolno sięgać po tę roślinę w formie herbaty. Nawet przepisy na nalewkę uwzględniają wyłącznie użycie zewnętrzne, a nie spożycie.

Nie tylko żywokost. Uważaj na tę roślinę

Herbatki oczyszczające mają przyspieszyć metabolizm dzięki czemu szybciej można utracić zbędne kilogramy. Niestety ich skład również nie zawsze jest bezpieczny o czym warto pamiętać zanim wybierze się coś ze sklepowej półki.

Senes to roślina, która często występuje w składzie, ponieważ ma zdolność regulowania problemów skupionych na zaparciach. Niestety sennozydy są w stanie rozleniwiać jelita w konsekwencji czego zaburzać prawidłową pracę układu trawiennego.

Dodatkowym przeciwwskazaniem są stany zapalne jelit, owrzodzenia, czy choroby nerek. Dlatego nie mając dokładnego obrazu stanu zdrowia, nie zaleca się sięgania po tego rodzaju napary na własną rękę.

Magdalena Siraga