Ma chronić przed nadciśnieniem i miażdżycą. Borówkowy specjał to bogactwo antyoksydantów

2024-05-26 12:51

W borówkach znajdziemy całą masę najróżniejszych związków bioaktywnych. Nic więc dziwnego, że często chwytamy za ten owoc, by wspomóc swoje zdrowie. Okazuje się jednak, że nie tylko świeże borówki niosą wiele dobrego. Zespół badaczy dokonał niesamowitego odkrycia.

Ma chronić przed nadciśnieniem i miażdżycą. Borówkowy specjał to bogactwo antyoksydantów
Autor: fot. Getty Images Ma chronić przed nadciśnieniem i miażdżycą. Borówkowy specjał to bogactwo antyoksydantów

Właściwości borówek. Są bardzo dobre dla zdrowia

Sezon na borówki już ruszył, co oznacza, że nasze stoły zaczną się uginać pod im natłokiem. Te pyszne niebieskie owoce, są lubiane przez niemal wszystkich. Czasami jednak kupimy ich tyle, że nie jesteśmy w stanie ich przejeść. Jeśli zamrażarka jest już pełna, a ilość przetworów borówkowych zadowalająca, można wykorzystać je jeszcze na jeden sposób. Z borówek można zrobić bowiem wino. Według najnowszych badań istnieją potencjale korzyści z tej ostatniej opcji, jednak wszystko zależy od ich przygotowania. 

Borówki same w sobie uznawane są za bardzo wartościowe owoce. Są wypełnione mikroelementami, takimi jak witaminy i minerały. Te owoce o niskim indeksie glikemicznym są źródłem witaminy B9, C i K oraz potasu, miedzi i manganu. Oprócz tego znajdziemy w nich sporo błonnika pokarmowego i antyoksydantów. Regularne spożywanie borówek może mieć korzystny wpływ na zdolności poznawcze, a w szczególności na pamięć i uczenie się. Borówki mogą również obniżać ciśnienie, dzięki czemu mają właściwości mogące zapobiec powstawaniu nadciśnienia. Co więcej, te owoce są znane ze swoich korzystnych właściwości dla układu krążenia. Ich regularne spożywanie może zapobiegać miażdżycy. Dzięki obecności przeciwutleniaczy mogą również obniżać poziom tak zwanego złego cholesterolu.

Czarne jagody, czyli borówki czernice: właściwości zdrowotne i odżywcze

Badanie naukowców zaskakuje. Wino z lepszym wynikiem?

Naukowcy z Uniwersytetu w Kordobie postanowili sprawdzić, czy właściwości odżywcze borówek ulegną zmianie w czasie jej przetwarzania. Zespół postanowił wykorzystać owoce zebrane z Huelvy w południowej Hiszpanii. Rozdrobnił je i dodał na roztworu cukru. Łącznie uzyskali dzięki temu 8 litrów soku z jagód, do którego następnie dodali trochę drożdży. Sok analizowana pod kątem stężenia związków przeciwutleniających - mianowicie antocyjanów, flawonoli, flawan-3-oli, garbników i witaminy C - oraz ogólnej aktywności przeciwutleniającej. Sok następnie został przelany w równych ilościach do ośmiu różnych kolb, które zostały później podzielone na dwie grupy. Jedna została wprowadzona do łaźni wodnej o temperaturze około 17 stopni Celsjusza. Pozostałe kolby wstawione zostały do kąpieli wodnej w temperaturze 21 stopni Celsjusza. W każdej kąpieli dwie kolby mogły jedynie częściowo sfermentować, uzyskując wino słodkie, natomiast dwie pozostałe dokończyły fermentację, tworząc wino wytrawne.

Pobierając niewielką ilość wina z każdej kolby, zespół przeanalizował stężenie i aktywność przeciwutleniaczy w próbkach wina. Następnie porównał wyniki i wynikami oryginalnego soku. Jak się okazała, wino jagodowe zachowało część potencjalnych zalet owoców. Wszystkie próbki - niezależnie od różnicy w temperaturze i czasie fermentacji - wykazywały wyższą aktywność przeciwutleniającą niż oryginalny sok. Różne warunki wpłynęły jednak na stężenie różnych związków przeciwutleniających. Dłuższy czas równał się z niższymi stężeniami antocyjanów, flawonoli i garbników - chociaż poziom flawan-3-olu w rzeczywistości wzrastał z czasem.

Znaczenie miała również temperatura. Wino przechowywane w 21 stopniach Celsjusza miało o połowę mniej witaminy C niż te fermentowane w niższej temperaturze.

Przypominamy jednak, że nawet małe ilości alkoholu mogą być szkodliwe dla naszego organizmu. Powinno się więc zachować szczególną ostrożność.

Sonda
Lubisz borówki amerykańskie?