Moda na produkty proteinowe. Dietetyczka nie ukrywa, co o nich myśli
Produkty proteinowe są już wszechobecne – od nabiału przez słodycze po mięsa. Czy rzeczywiście wysokobiałkowe jedzenie to samo zdrowie? Czy sięganie po nie jest skuteczne, jako sposób na dostarczenie organizmowi białka, i przede wszystkim również bezpieczne dla zdrowia? Wątpliwości dotyczące proteinowej żywności rozwiewa dietetyczka Anna Guzy w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie.
![Moda na produkty proteinowe. Dietetyczka nie ukrywa, co o nich myśli](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-7mK3-KduT-1WzG_moda-na-produkty-proteinowe-dietetyczka-nie-ukrywa-co-o-nich-mysli-664x442.jpg)
Wszechobecne produkty proteinowe - czy są zdrowe?
Wchodzisz do sklepu i co widzisz? Zacznijmy od działu z nabiałem. Mleko – proteinowe. Jogurty – również. Słodycze? Te w wersji proteinowej są coraz liczniejsze. Nawet wędliny czy parówki znajdujemy w opcji proteinowej.
Czy wszechobecne produkty wysokobiałkowe, to hit, czy kit? Czy są zdrowe i czy warto po nie sięgać? A może to tylko chwyt marketingowy? Czy to dobre źródła białka, a może są inne, lepsze źródła? No i co z nerkami? Wątpliwości, czy warto sięgać po produkty proteinowe, rozwiewa dietetyczka mgr Anna Guzy.
- Te produkty białkowe, wysokobiałkowe, są w porządku, jako źródła białka, o ile traktujemy je jako produkt taki „rekreacyjny”, a nie główne źródła białka w naszej diecie. Ale czasem jak najbardziej można z nich skorzystać – wyjaśnia dietetyczka w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie.
Nie oznacza to jednak, że możemy bez obaw i bez namysłu sięgać po wszystkie towary oznaczone logiem „high protein”. Jak wyjaśnia mgr Anna Guzy:
- Trzeba zwracać uwagę na to, jakiej jakości są to produkty i czy ich użycie na pewno przyniesie same korzyści zdrowotne, czy jednak później okaże się, że na przykład skład jest taki, że lepiej byłoby w ogóle ich nie jeść.
Produkty wysokobiałkowe - dlaczego warto? Zalety produktów proteinowych
Zacznijmy więc od zalet produktów wysokobiałkowych. - Jeśli chodzi o białko, to ono jest nam bardzo potrzebne. Służy do budowy, do regeneracji, do tego, żebyś się czuli syci czy reguluje też na przykład poziom cukru we krwi. Polecałabym jednak przede wszystkim naturalne źródła białka, które dostarczają nam również dodatkowych walorów odżywczych. W zdrowej diecie chodzi o to, żeby było jak najmniej produktów przetworzonych - podkreśla Anna Guzy, dietetyczka, w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie.
- Są jednak osoby, które potrzebują zwiększonej ilości białka: na przykład sportowcy, osoby starsze, osoby po niektórych urazach, osoby, które redukują masę ciała, bo wtedy też zwiększa się ilość białka w diecie. Na co dzień białko można we właściwej dawce dostarczać samą dietą, bez wprowadzania jakichś odżywek białkowych, batoników i innych takich rzeczy.
Czy w takim razie omawiane produkty wysokobiałkowe warto spożywać? Dietetyczka nie ma wątpliwości:
- Mogą ułatwić przyjęcie właściwej porcji białka, bo niekiedy już jeden batonik dostarcza połowę zalecanej dobowej dawki białka. Ale, jak już mówiłam, uważam, że przede wszystkim podstawą diety powinny być naturalne produkty, które mają wysoką zawartość białka, czyli jaja, strączki, nabiał czy mięso, jeśli ktoś je.
Bo produkty wysokobiałkowe, o czym wiele osób zdaje się zapominać, składają się przecież nie tylko z białka. - Są to produkty przetworzone – przyznaje Anna Guzy, dietetyczka. - Należy traktować je tak, jak inne produkty przetworzone. Niezależnie od zawartości białka, takie produkty są mniej korzystne dla zdrowia. W związku z tym, że są wysoko przetworzone, mają czasem zdecydowanie więcej np. cukru czy tłuszczów nasyconych w porównaniu do takich, nazwijmy to, standardowych produktów.
Słodziki i cukier w produktach wysokobiałkowych
Co zatem zrobić, sięgając po produkty wysokobiałkowe – i czy sięgać po nie w ogóle?
Przede wszystkim, trzeba zwracać uwagę na skład. Czyli za każdym razem, jak coś kupujemy, to patrzymy nie tylko na to, ile ma białka ten dany produkt, ale też czy ma i ile ma cukru, ile ma jakichś słodzików, tłuszczów nasyconych czy jakichś innych różnych dodatków
- podkreśla Anna Guzy.
Wiele osób sięga po produkty spożywcze oznaczane jako wysokobiałkowe i niezawierające cukru, bez świadomości, że popularne słodziki, stosowane jako zamienniki cukru również nie zawsze są dobre dla zdrowia.
Najlepsze źródła białka
- Często jest tak, że produkty wysokobiałkowe nie mają cukru, ale mają w związku z tym słodziki, np. ksylitol czy erytrytol, wymieniając te najbardziej znane. Mogą one u niektórych osób powodować jakieś problemy jelitowe, mogą występować biegunki, bóle brzucha czy zaparcia.
- Nie mamy na razie jakichś długoterminowych badań na temat właśnie wpływu tych słodzików na mikrobiom, ale już teraz słyszy się takie właśnie głosy, że one mogą wpływać negatywnie, dlatego nie można przesadzać z tymi produktami. Tak jak mówiłam na początku, produkty wysokobiałkowe można stosować rekreacyjnie, jako dodatek, a nie jako główne źródło białka
– wyjaśnia dietetyczka Anna Guzy.
A co z białkiem i jego wpływem na nerki? Mówi się, że w nadmiarze może szkodzić.
- Rzeczywiście, mogą być negatywne skutki po pożywaniu bardzo dużej ilości białka, które mogą obciążać nerki, to może być niebezpieczne. Trzeba po prostu uważać na to, żeby nie przesadzać z tym białkiem - komentuje Anna Guzy.
Możemy więc sięgać po produkty wysokobiałkowe, ale rozsądkiem i z umiarem, a nie zamieniając wszystko w naszym menu na produkty wysokoproteinowe.
Kiedy i jak naprawdę warto sięgać po produkty wysokobiałkowe?
- Produkty naturalnie bogate w białko – jogurty greckie, twarogi, jaja, chude mięso, ryby, rośliny strączkowe – to źródła białka, które dostarczają też innych cennych składników (wapnia, kwasów omega-3, witamin). Jeśli na opakowaniu widzisz „wysoka zawartość białka”, a produkt jest naturalny, to faktycznie może być dobrym wyborem.
- Dla sportowców i osób aktywnych – osoby regularnie trenujące, budujące masę mięśniową czy redukujące tkankę tłuszczową mogą potrzebować większej ilości białka. Wtedy wysokobiałkowe przekąski, np. proteinowe jogurty czy odżywki białkowe, mogą ułatwić realizację dziennego zapotrzebowania.
- Dla osób starszych i na diecie redukcyjnej – u seniorów zwiększona podaż białka pomaga utrzymać masę mięśniową, a u osób na diecie białko może wspierać uczucie sytości i redukcję masy ciała.
Po jakie produkty sprzedawane jako wysokobiałkowe lepiej nie sięgać?
Często produkty „proteinowe” to zwykłe jogurty, batoniki czy płatki śniadaniowe, do których dodano kilka gramów białka (a przy okazji cena wzrosła dwukrotnie).
Wiele batonów i deserów proteinowych to produkty "wzbogacone" cukrem, syropem glukozowo-fruktozowym i sztucznymi aromatami. W efekcie dostajesz „wysokobiałkowy” produkt, który bardziej przypomina cukierka niż zdrową przekąskę.
Wysokobiałkowe chipsy, lody i ciasteczka? Jeśli coś było niezdrowe, a teraz nagle ma więcej białka, to nie znaczy, że stało się zdrowe. Proteinowe chipsy dalej są chipsami, a lody z dodatkowym białkiem nadal są lodami. Lepiej skupić się na wartościowym jedzeniu niż łudzić się, że baton z odrobiną białka to nagle zdrowa przekąska.
Wysokobiałkowe produkty, które… i tak zawierają białko – niektóre marki reklamują zwykłe produkty jako „proteinowe”, mimo że naturalnie już miały dużo białka (np. twaróg, jajka czy mleko). To czysty marketing, za który możemy słono zapłacić bo "proteinowe" produkty mają wyższe ceny.
Czy warto sięgać po produkty wysokobiałkowe?
- Tak – jeśli wybierasz produkty o prostym składzie, które faktycznie pomagają uzupełnić białko w diecie.
- Nie – jeśli to tylko wymówka do jedzenia wysoko przetworzonych „fit” przekąsek pełnych cukru i chemii.Najlepiej po prostu czytać etykiety i wyciągać z ich treści wnioski. Białko jest ważne, ale w naturalnej postaci znajdziemy je w zwykłych produktach, często tańszych i zdrowszych niż te „wzbogacone”.
![mgr Anna Guzy - dietetyk](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-oQwu-Piff-WPnU_mgr-anna-guzy-dietetyk-664x0-nocrop.jpg)
Anna Guzy – magister dietetyki, właścicielka strony annaguzy.pl. Prowadzi indywidualne konsultacje dietetyczne online. Popularyzuje dietetykę w internecie, skupiając się na budowaniu zdrowej relacji z jedzeniem i świadomości żywieniowej.
![Poradnik Zdrowie Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Q8Hz-iXxH-RNtn_poradnik-zdrowie-google-news-664x442-nocrop.jpg)