Wystarczy, że zjesz raz w tygodniu. Spowolnisz postęp stwardnienia rozsianego

2025-03-10 10:53

Stwardnienie rozsiane (SM) to przewlekła choroba układu nerwowego, której postęp można spowolnić za pomocą odpowiedniej diety. Naukowcy zwracają uwagę na ryby bogate w kwasy omega-3, które mogą łagodzić stan zapalny i wspierać mózg. Czy ich regularne spożywanie poprawi jakość życia pacjentów?

Wystarczy, że zjesz raz w tygodniu. Spowolnisz postęp stwardnienia rozsianego
Autor: Getty Images

Stwardnienie rozsiane a jedzenie ryb

Stwardnienie rozsiane (SM) to przewlekła choroba autoimmunologiczna, w przebiegu której układ odpornościowy atakuje osłonki mielinowe nerwów w mózgu i rdzeniu kręgowym, prowadząc do zaburzeń w przewodzeniu impulsów.

Objawia się m.in. osłabieniem mięśni, zaburzeniami równowagi i problemami ze wzrokiem. Choroba jest nieprzewidywalna, a jej postęp może prowadzić do stopniowej niepełnosprawności.

W przeszłości udowodniono związek między spożyciem tłustych ryb a niższym ryzykiem zachorowania na stwardnienie rozsiane (SM). Natomiast najnowsze doniesienia medyczne potwierdzają możliwość spowolnienia postępu choroby atakującej ośrodkowy układ nerwowy za pomocą diety.

Byliśmy zadowoleni, widząc że pacjenci, którzy zwiększyli spożycie ryb po diagnozie, nadal odnieśli korzyści, co wskazuje, że zmiany w diecie mogą mieć istotny wpływ na postęp SM, nawet w późniejszym okresie choroby

- powiedziała autorka badania, dr n. med. Anna Hedström, starsza specjalistka ds. badań w katedrze neurologii klinicznej w Instytucie Karolinska w Sztokholmie.

Poradnik Zdrowie: Stwardnienie rozsiane
Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Naukowcy przeprowadzili analizę danych żywieniowych i zdrowotnych ponad 2700 dorosłych w średnim wieku 38 lat z niedawno zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym (SM). Na podstawie 15-letniej obserwacji doszli do wniosku, że większe spożycie ryb korelowało ze spowolnieniem postępu niepełnosprawności.

Jak podkreśla Hedström, jednym z najbardziej intrygujących odkryć było to, że zarówno tłuste, jak i chude ryby miały pozytywny wpływ na zahamowanie choroby.

Zespół badawczy spodziewał się korzystnych efektów jedzenia gatunków, takich jak łosoś, makrela, sardynki i śledź, ze względu na wysoką zawartość witaminy D i kwasów omega-3 o właściwościach przeciwzapalnych i neuroprotekcyjnych.

Nieoczekiwanym wnioskiem okazał się jednak pozytywny wpływ chudych ryb, takich jak dorsz, plamiak czy mintaj. Naukowcy spekulują, że substancje bioaktywne obecne w tych gatunkach, takie jak np. tauryna i selen, mogą działać ochronnie na układ nerwowy, za sprawą właściwości antyoksydacyjnych.

Chociaż nie ma konkretnych wytycznych dotyczących SM, nasze odkrycia wskazują, że spożywanie ryb co najmniej raz w tygodniu, a najlepiej mieszanki chudych i tłustych ryb, może wiązać się z lepszymi długoterminowymi wynikami w SM

- podkreśliła ekspertka.

Warto jednak mieć na uwadze, że częste jedzenie niektórych rodzajów wiąże się z narażaniem się na rtęć i inne zanieczyszczenia. Specjalistka wymienia ryby drapieżne, takie jak rekiny, mieczniki i makrele królewskie, przypominając, że mniejsze gatunki (sardynka, łosoś) są znacznie bardziej bezpieczne.

Choć potrzeba więcej badań, spożywanie ryb jako części zbilansowanej diety przeciwzapalnej może być prostą i praktyczną strategią leczenia SM

- dodała.

Jak jedzenie ryb wpływa na postęp stwardnienia rozsianego?

W badaniu udział wzięło 2719 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, którzy odpowiadali na pytania dotyczące spożycia ryb. Częstotliwość jedzenia podzielono na trzy kategorie: nigdy lub rzadko, od jednego do trzech razy w miesiącu oraz raz w tygodniu.

Postęp choroby oceniano na podstawie Rozszerzonej Skali Niepełnosprawności (EDSS), mierzącej nasilenie objawów SM, takich jak problemy z widzeniem czy chodzeniem. Za pogorszenie stanu zdrowia uznawano wzrost wyniku EDSS o co najmniej 1 punkt w porównaniu do wartości początkowej, jeśli utrzymywał się przez minimum sześć miesięcy między kolejnymi badaniami kontrolnymi.

Wyniki wykazały, że osoby spożywające ryby co tydzień w chwili diagnozy miały o 34 proc. mniejsze ryzyko pogorszenia kondycji zdrowotnej niż te, jadły je rzadziej lub wcale. Analiza wykazała również, że większa konsumpcja, zarówno chudych, jak i tłustych gatunków wiązała się z niższym ryzykiem wzrostu wyniku EDSS do poziomu 3 lub 4.

Dodatkowo około 1700 uczestników wypełniło ankietę internetową dotyczącą zmian w diecie na przestrzeni lat. Wśród pacjentów, którzy zwiększyli spożycie ryb w ciągu pięciu lat od diagnozy, ryzyko pogorszenia stanu zdrowia spadło nawet o 59 proc.

Co ważne, naukowcy podkreślili, że uzyskane wyniki pozostawały spójne nawet po uwzględnieniu innych czynników mogących wpływać na przebieg choroby, takich jak poziom aktywności fizycznej, wskaźnik BMI, palenie papierosów, spożycie alkoholu czy ekspozycja na słońce.

Dr Kalina Sanders, neurolog i dyrektor Comprehensive SM Clinic w Baptist Health w Jacksonville Beach na Florydzie, podkreśla, że badanie potwierdza kluczową rolę nawyków żywieniowych w leczeniu stwardnienia rozsianego.

Zrównoważona dieta bogata w wielonienasycone kwasy tłuszczowe występujące w rybach jest sposobem na zminimalizowanie stanu zapalnego i zwiększenie neuroprotekcji. Może to ostatecznie wpłynąć na to, jak aktywność choroby i niepełnosprawność niektórych pacjentów zmieniają się w czasie

- powiedziała.

Dr Sanders zaznaczyła, że badanie ma pewne ograniczenia, ponieważ dane dotyczące spożycia ryb opierają się na samodzielnych zgłoszeniach uczestników, co może prowadzić do nieścisłości. Zabrakło również informacji o sposobie przygotowywania potraw, co mogłoby wpłynąć na ich wartość odżywczą i skutki zdrowotne.