Znana dietetyczka oceniła serki z Lidla. Ten produkt wypadł najgorzej, choć wygląda zdrowo

2025-10-16 13:44

Nie każdy serek wiejski z Lidla zasługuje na miano zdrowego wyboru. Dietetyczka Zuzanna Zwolińska z Centrum Respo ujawniła, który produkt warto omijać, a który można śmiało włożyć do koszyka. Różnice w składzie i kaloriach potrafią zaskoczyć. Oto najgorszy serek z Lidla!

Znana dietetyczka oceniła serki z Lidla. Ten produkt wypadł najgorzej, choć wygląda zdrowo
Autor: zwolinskazuza/ Instagram Znana dietetyczka oceniła serki z Lidla. Ten produkt wypadł najgorzej, choć wygląda zdrowo

Dietetyczka Zuzanna Zwolińska z Centrum Respo ujawnia, który serek wiejski z Lidla lepiej omijać. Sprawdź, dlaczego wersja owocowa marki Pilos to słaby wybór i które produkty są zdrowsze oraz tańsze. Zobacz ranking serków wiejskich, ich kalorie, zawartość białka i opinię ekspertki.

Otyłość - choroba, nie wybór. Debata poradnikzdrowie.pl

Dietetyczka ostrzega przed serkiem wiejskim z Lidla – ten lepiej omijać

Choć serek wiejski uchodzi za lekką i zdrową przekąskę, nie każdy produkt dostępny w sklepach ma taki sam skład i wartości odżywcze. W materiale wideo opublikowanym przez „Centrum Respo” dietetyczka Zuzanna Zwolińska wskazała, że na półkach Lidla można znaleźć zarówno dobre, jak i słabsze propozycje. Jej zdaniem warto unikać serka wiejskiego owocowego marki „Pilos”. – „Zawiera on cukier i tylko 9% owoców, co jest bardzo słabym wynikiem. Do tego ma aż 120 kcal na 100 g. Zawiera 12 g cukrów prostych i tylko 9 g białka. Jego cena też jest dość wysoka, bo wynosi 3,19 zł. To słaby wybór” – podsumowała ekspertka.

Serek wiejski Piątnica i Pilos naturalny – które warto kupić

Zuzanna Zwolińska zwróciła uwagę, że w Lidlu można znaleźć także wartościowe alternatywy. Wskazała, że serek wiejski Piątnica ma bardzo dobry skład – 97 kcal na 100 g, 5 g tłuszczu i 11 g białka. Podkreśliła, że to produkt, który można śmiało włączyć do codziennej diety. Dobrze wypadł też serek wiejski Pilos naturalny, o niemal identycznym składzie, z jedynie 0,5 g więcej cukrów prostych, ale w niższej cenie. Dietetyczka zaznaczyła, że to również rozsądny wybór. Na uwagę zasługuje też serek wiejski wysokobiałkowy marki „Pilos”, który dostarcza aż 15 g białka na 100 g i ma zaledwie 96 kcal. – „Skład jest krótki, ale jego minusem jest cena, ale to dobry wybór” – dodała Zwolińska.

Najlepszy serek wiejski według dietetyczki

W zestawieniu przygotowanym przez specjalistkę najwyżej oceniony został serek wiejski lekki Pilos, który w 100 gramach ma tylko 85 kcal, 3 g tłuszczu i 12 g białka. „Ma dobry skład, a do tego kosztuje 1,99 zł” – wskazała dietetyczka w nagraniu. To właśnie ten produkt, zdaniem ekspertki, łączy dobrą jakość z niską ceną. Analiza składu wszystkich testowanych serków pokazała, że niewielkie różnice w zawartości cukru czy białka mogą znacząco wpłynąć na ich wartość odżywczą i kaloryczność.

Dlaczego warto sięgać po serek wiejski – korzyści dla zdrowia

Niezależnie od marki, serek wiejski pozostaje produktem, który warto włączyć do codziennego jadłospisu. Zawiera średnio około 11 g białka na 100 g, dzięki czemu wspiera budowę mięśni i utrzymuje długotrwałe uczucie sytości. Jest niskokaloryczny, lekkostrawny i dostarcza witamin z grupy B, cynku oraz selenu. To sprawia, że doskonale sprawdza się zarówno w diecie redukcyjnej, jak i zbilansowanym planie żywienia. Dietetyczka podkreśla jednak, że przy zakupie warto zawsze czytać etykiety – to najprostszy sposób, by wybrać produkt o krótkim składzie i uniknąć zbędnych dodatków cukru.