Dieta Dalekiego Wschodu - bogactwo smaków i aromatów
Jeśli asian food kojarzy ci się tylko i wyłącznie z sushi, ryżem i kiełkami, to znaczy, że nie masz pojęcia o kuchni azjatyckiej. Dieta Dalekiego Wschodu oferuje znacznie więcej. Filozofia diety orientalnej zakłada zachowanie odpowiednich proporcji między węglowodanami, białkiem a mikroelementami.
Surowa ryba czyli sushi – owszem, ale poza nią i miseczką ryżu z dodatkiem imbiru, azjatycka kuchnia oferuje znacznie więcej. To, co w podejściu do diety mieszkańców Dalekiego Wschodu najlepsze i najbardziej wartościowe to równowaga między dwiema energiami życiowymi – Yin i Yang. W odniesieniu do jedzenia, równowaga dotyczy przede wszystkim zachowanie odpowiednich proporcji między węglowodanami, białkiem a mikroelementami. Właśnie dzięki temu dalekowschodni styl żywienia gwarantuje szczupłą sylwetkę i długie, zdrowe życie. Dzięki ograniczeniu produktów wysokoprzetworzonych do niezbędnego minimum Chińczycy, Japończycy czy Koreańczycy są najlepiej chronionym przed chorobami cywilizacyjnymi narodem świata.
Podstawą diety orientalnej są przyprawy
Smakuj każdy kęs. Dokładne przeżuwaj potrawy i używaj pałeczek zamiast tradycyjnych sztućców. To podstawowe zasady diety orientalnej, która pozwala pozbyć się dwóch-trzech kilogramów w ciągu tygodnia bez ryzyka utraty niezbędnych witamin i mikroelementów. A co ważne, podczas egzotycznego odchudzania nie będziesz odczuwać ani głodu ani bólu głowy czy typowego dla diet odchudzających osłabienia i rozdrażnienia. Nie ma tutaj męczącego liczenia kalorii, czy wystrzegania się alkoholu. Wbrew przeciwnie, kieliszek czerwonego wina dziennie jest zalecany jako jeden z najlepszych środków wspomagających trawienie oraz usprawniających krążenie. Do tego wszelkiego rodzaju kiełki (sojowe, rzodkiewki). Najlepsze są oczywiście te wyhodowane we własnej kuchni, ale dla ułatwienia spokojnie możesz korzystać z tych gotowych, ze sklepu. Makaron pszenny zamień czym prędzej na sojowy czy z mąki ryżowej, a mięso na produkty z soi i tofu. Nie bój się chińskich grzybów, oleju sezamowego, sosu sojowego oraz całej masy przypraw. Zwłaszcza chili, curry i imbiru. Ten ostatni rozgrzewa, dodaje energii i przyspiesza spalanie tłuszczu.
Przykładowy jadłospis
Śniadanie: filiżanka herbaty (czarnej, zielonej lub jaśminowej), świeże owoce (dozwolone są wszystkie, bez wyjątku, w dowolnej ilości)
Drugie śniadanie: jabłko lub gruszka, maślanka lub sok bez dodatku cukru
Obiad z produktów białkowych (do wyboru): ryba z jarzynami i imbirem, tofu z bazylią i białą fasolką Podwieczorek: rodzynki, suszone owoce, świeże warzywa (np. kalarepka), orzechy, kefir, sok pomidorowy Kolacja na bazie węglowodanów – mieszanka warzyw uduszona na oleju sezamowym, podana na makaronie ryżowym
Najważniejsza w diecie jest równowaga między Yang a Yin
Zanim jednak sięgniesz po wszelkiego rodzaju azjatyckie specjały, zachwycisz się kruchością duszonego bambusa i mleczkiem kokosowym w wersji light, pamiętaj, że najważniejsza jest równowaga między pierwiastkiem męskim Yang a żeńskim Yin. Azjaci za dietetyczny pierwiastek Yang uznają wszystkie produkty białkowe, które jako takie powinny być spożywane każdego dnia, ale tylko rano i około południa. Tylko wówczas bowiem zapewniają nam koncentrację i energię, chroniąc przed zbędnymi kilogramami. Pod żadnym pozorem nie należy łączyć ich z węglowodanami, którymi zarządza Yin. Węglowodany dozwolone są tylko wieczorem, kiedy mogą dostarczyć zasłużonego relaksu i ukojenia. Ale tak jak dwóch tych grup nie należy mieszać, tak ani jedna ani druga nie mają nic przeciwko dodawania o każdej porze dnia warzyw w różnej postaci, nabiału i przypraw. Wyjątkiem jest sushi. Tutaj ryba „wybacza” ryżowi, a ryż zgodnie wtapia się w liście alg.
Dieta Dalekiego Wschodu jest zdrowa
Badacze przyznają, że nigdy wcześniej wpływy Chin i Japonii nie były na świecie nas tak silne. Sushi-bary, ku radości dietetyków, coraz częściej wypierają fast foody i kebabownie. Dlaczego nagle polubiliśmy sushi? Raczej nie dlatego, że jak zgodnie twierdzą naukowcy, surowe ryby oraz algi chronią serce obniżając poziom złego cholesterolu we krwi. Poza skutecznym pozbyciem się zbędnych kilogramów, azjatycka dieta zapewnia zdrowie i dobre samopoczucie. Badania przeprowadzone na mieszkankach Szanghaju wskazują, że kobiety w okresie menopauzy, wierne miejscowej diecie, są znacznie mniej narażone na raka piersi niż ich rodaczki, które wyemigrowały do Stanów Zjednoczonych lub Europy Zachodniej i diametralnie zmieniły sposób odżywiania się. - Dieta oparta na warzywach, rybach słodkowodnych i soi pokonała z kretesem tę bazującą na wszystkich rodzajach mięs, także drobiu, mleku i słodyczach - wyjaśnia kierowniczka badań, Marilyn Tseng z Fox Chase Cancer Center w Filadelfii. U kobiet z tendencją do nadwagi, drugi schemat żywieniowy może powodować rozwój komórek nowotworowych.
Tak więc egzotyczna dieta polecana jest zarówno kobietom w okresie menopauzy, osobom na próżno walczącym z otyłością, ale także wszystkim miłośnikom wschodniego stylu życia, jogi, buddyzmu, hinduizmu. Chociaż tych ostatnich zachęcać do diety nie trzeba. Oni już dawno i bezboleśnie pożegnali się ze schabowym i zapewniają, że już nigdy nie wrócą do starych nawyków żywieniowych. Bo azjatycką dietę można i powinno stosować się do końca życia. Długiego życia.