Ważył ponad 180 kilogramów, schudł 63. Wyeliminował z diety dwa składniki

2022-12-20 16:31

Brytyjska osobowość telewizyjna Mark Labbett, znany jako "Bestia", przeszedł spektakularną metamorfozę. Przemawia za tym nie tylko szczuplejszy wygląd jego sylwetki, ale także liczby. Kiedyś ważył 184 kilogramy, a teraz zrzucił ponad 60 kilogramów. Mężczyzna zdradził, w jaki sposób osiągnął swój cel. Okazało się, że wyeliminował z menu tylko dwa składniki.

Mark Labbett
Autor: Instagram Ważył ponad 180 kilogramów, schudł 60. Wyeliminował z diety dwa składniki

57-letni Mark Andrew Labbett zyskał popularność dzięki udziałowi w brytyjskim teleturnieju telewizyjnym "The Chase". Odegrał w nim rolę profesjonalnego quizera i jego zdaniem było utrudnić uczestnikom zdobycie pokaźnej sumy pieniędzy. Ostatnio mężczyzna trafił na pierwsze strony gazet, ponieważ wzbudził niemałą sensację swoim nowym wyglądem.

Gadaj Zdrów: Prof. Tarnowski: "Ludzie nie rozumieją, że skoro otyłość jest śmiertelna, to i leczenie nie jest lekkie"

Mark Labbett zrzucił ponad 60 kilogramów

Zaczęło się od tego, że Labbett wystąpił jako gość w porannym programie telewizyjnym "This Morning". Podczas rozmowy mówił o swojej nowej książce "Can You Beat The Beast", a pod koniec zebrał pochwały od prowadzących. Byli zachwyceni jego spektakularną przemianą. Dlatego, że kilka lat temu mężczyzna ważył 184 kilogramy, więc zdecydował się na radykalny krok i zmienił swój styl życia. Udało mu się zrzucić 63 kilogramy. W czym tkwi sekret jego metamorfozy?

W 2016 roku u 57-latka wykryto cukrzycę typu 2 (inaczej cukrzycę insulinoniezależną), która rozwija się w wyniku między innymi otyłości oraz niskiej aktywności fizycznej. Ta choroba charakteryzuje się opornością tkanek na działanie insuliny. Ta diagnoza zmotywowała Labbetta do tego, aby w końcu zmienić swoje nawyki i zrobić coś dla zdrowia.

Tuż przed wybuchem pandemii COVID-19 Labbett schudł 19 kilogramów. Zdradził, że musiał zmienić nawyki żywieniowe, a dokładnie ograniczył spożycie cukru i węglowodanów. Podczas lockdownu zdrowo i regularnie się odżywiał, dzięki temu nie miał napadów wilczego głodu. Całkowicie zrezygnował ze "śmieciowego jedzenia", czyli fast-foodów, niezdrowych przekąsek (m.in. chipsów) i słodkości. 

W 2021 roku Labbett powiedział w programie "Loose Women", że wyeliminował ze swojego menu węglowodany, cukier i alkohol. "W 2003 roku groziło mi nadciśnienie z powodu nadwagi. Teraz udało mi się schudnąć 63 kilogramy. Jem mniej niż kiedyś i nie odczuwam głodu" – powiedział. Skończył także z nocnym podjadaniem.

Teraz 57-latek przestrzega zasad diety wysokobiałkowej, która polega na ograniczeniu węglowodanów i tłuszczów na rzecz spożywania dużej ilości białka.

Sekret jego metamorfozy. To nie tylko dieta

Labbett usłyszał od swojej żony: "Mark spójrz na swój brzuch, ty potrzebujesz ćwiczeń". Oprócz tego, że zmienił nawyki żywieniowe, zażywał także więcej ruchu. Jak wyznał, przebywając podczas lockdownu w zaciszu domowym, musiał biegać cały dzień za swoim trzyletnim synkiem, którego rozpierała energia od rana do wieczora. Poza tym codzienne też wychodził na długie spacery z psem. "Myślę, że bardzo mi to pomogło. Dzięki temu miałem więcej ruchu" – stwierdził 57-latek w wywiadzie dla programu "The Pet Show".

Labbett zaznaczył, że aktywność fizyczna w połączeniu ze zmianą nawyków żywieniowych przyniosła zadowalające efekty.